|
.::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI
|
Wymiana - o ej skrzyni biegów |
Autor |
Wiadomość |
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-11-14, 22:30
|
|
|
ja jezdze na hipolu juz 15lat i nie zamienilbym go na zaden inny,chocby ze wzgledu na stara tradycje,he he,a czy nie ma w sobie swoistego uroku poczekanie w zimie chwile az olej sie rozgrzeje i skrzynia zacznie dzialac?przeciez to jest genialne i jakaz to radosc ze znow wszystko dziala |
|
|
|
|
Daniel22
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 227 Skąd: Pokój Administracji
|
Wysłany: 2018-11-14, 22:50
|
|
|
Jeżeli rozpatrujemy w ramach hobby troche częstsze wymiany trybów w skrzyni czy urwane na mrozie lizaki, podobnie jak skrobanie scyzorykiem czarnego nagaru z wnętrza silnika po selektolu, to owszem, jak najbardziej można, a nawet należy jeździć na hipolu w skrzyni (lub bez) i z selektolem w silniku Przynajmniej jest pretekst, żeby posiedzieć dłużej w garażu i nie wracać do domu, jak ktoś ma "igiełkę" i się nudzi |
_________________ |
|
|
|
|
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-11-14, 23:05
|
|
|
w silniku mam elfa sporti sri 15w40,a lizaka skrzyni nigdy nie urwalem za te 15lat pomimo 200tu tysiecy przebiegu,pare razy lizak wymienialem bo zlapal duze luzy,przeciez cale skrzynie sie wymienia na uzywana,bo siada wszystko,polosie sie wycieraja i cala reszta,koszt naprawy skrzyni przewyzsza koszt kupna skrzyni w naprawde dobrym stanie,a nawet bardzo dobrym |
|
|
|
|
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-11-14, 23:23
|
|
|
wiem co mowie,skrzynia zuzywa sie nie tylko w srodku tam gdzie jest olej ale wszedzie,polosie,przy lozysku dociskowym robia sie luzy,prowadnica biegow lapie luzy itd,o wiele lepiej kupic uzywke w dobrym stanie niz bawic sie z rozklekotana skrzynia pomimo najlepszego na swiecie oleju |
|
|
|
|
Pan_Waclaw
Dołączył: 22 Cze 2013 Posty: 1038 Skąd: Zgierz/Łódź
|
Wysłany: 2018-11-14, 23:26
|
|
|
Daniel, z całym szacunkiem, ale jaki przebieg miałaby zrobić ta skrzynia, żeby odczuć korzyści ze stosowania 'lepszego' oleju? Dla skrzyni w maluchu ważna jest obecność oliwy i technika jazdy - jak nie zaniedbamy tych dwóch rzeczy to skrzynia będzie pracować cicho i długo, pewnie dłużej niż silnik.
Zimą to musisz mieć mróz chyba -30st. żeby biegi ciężko wchodziły. Urwane lizaki?? Co to za historie? Owszem, jest na hipolu trochę większy opór jak mróz złapie, ale biegi normalnie wchodzą, a po kilku kilometrach skrzynia pracuje zupełnie zwyczajnie. I praktycznie w każdym aucie jakim jeździłem, coś takiego występuje - zakładam, że w nowszych autach japońskich czy niemieckich już raczej hipolu się do skrzyni nie wlewa w fabryce.
OK - można dać lepszy olej o tych samych właściwościach smarnych, pewnie że nie zaszkodzi, ale jak ktoś się nie zna, to niech leje to co zaleca instrukcja bez kombinowania. Zastosowanie złego oleju przez niedoświadczonego maluchowca będzie gorsze w skutkach niż wlanie poczciwego hipolu. |
_________________
|
|
|
|
|
danielewicz
Wiek: 49 Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 597 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2018-11-14, 23:33
|
|
|
I wszystko na temat Pan_Waclaw👍 |
_________________ Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
Fiat 126p 1979 |
|
|
|
|
Karol
ziomy rezerwy
Dołączył: 18 Paź 2011 Posty: 752 Skąd: Nowa Dęba
|
|
|
|
|
Daniel22
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 227 Skąd: Pokój Administracji
|
Wysłany: 2018-11-14, 23:56
|
|
|
No tak, złe słowo powiedzieć na oleje pamiętające lata 90 to jak wsadzić kij w mrowisko
Pan_Waclaw danielewicz
Inaczej spytam - jaką macie rzeczywistą korzyść z lania hipola do skrzyń, skoro lepszy olej jest często niewiele droższy, w tej samej cenie, a nawet tańszy? Patriotyzm? No to patriotycznie można kupić lepszy i tańszy niż mineralny hipol półsyntetyk z rafinerii w Jaśle :
https://allegro.pl/olej-przekladniowy-75w90-revline-gl-5-1l-i7606841749.html
(kurde, 3 razy wklejałem ten link i dalej nie bangla z poziomu forum w przeglądarce, jakby i wam nie działał wrzucę w tnij.org)
Choćby i ta skrzynia zrobiła 10000km więcej, niż na hipolu, uważam, że warto - a jak zrobi jeszcze więcej, to pójdzie do następnego auta, albo rozłoży na części i mniej zużyte tryby się złoży na zapas. Technika jazdy owszem, jest najważniejsza, ale dobre smarowanie też ma wpływ.
Urwanie lizaka w zimie owszem się może zdarzyć - mi dwa razy przy -10 stopniach pod domem, jak jeszcze miałem gluta w skrzyni i "energicznie" szarpałem lewarkiem tuż po odpaleniu Wpływ na to mógł mieć także oczywiście stan lizaka lub jego jakość, a może i trochę przyśpieszył jego zużycie gęsty jak miód w tej temperaturze hipol... stało się
Hipol w ujemnych temperaturach szybko się robi mało przyjemny, mimo, że na papierze jest, że nie zamarza do -20. Co do oporu, w każdym aucie będzie większy, zanim się rozgrzeje olej w skrzyni, ale przy dobrym oleju opór będzie mniejszy, a smarowanie części nastąpi szybciej.
Naprawdę nie wiem, czemu się tak upieracie na siłę przy tym badziewiu, mimo, że lanie go w 2018 roku nie ma żadnego sensu, nawet ekonomicznego
Cytat: | OK - można dać lepszy olej o tych samych właściwościach smarnych, pewnie że nie zaszkodzi, ale jak ktoś się nie zna, to niech leje to co zaleca instrukcja bez kombinowania. Zastosowanie złego oleju przez niedoświadczonego maluchowca będzie gorsze w skutkach niż wlanie poczciwego hipolu. |
Jak zaleje ATF do automatów albo olej silnikowy to faktycznie po jakimś czasie będzie dramat, ale chyba ktoś zabierający się za wymianę oleju powinien wiedzieć, że do manualnej skrzyni leje sie olej do skrzyń manualnych, i jak taka osoba pójdzie do sklepu i zaleje jakikolwiek inny olej o lepkości w granicach 75W90, nic się nie stanie, skrzynia będzie pracować tak jak powinna. Jak ktoś ma świeżo zrobioną skrzynię, usprawnił uszczelniacze na półosiach, żeby nie ciekły, to nie widzę przeszkód, żeby maluch dostał olej technologicznie świeższy i nowocześniejszy. |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez Daniel22 2018-11-15, 01:36, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-11-15, 00:56
|
|
|
ciekawe to,mi sie wydaje ze ten hipol z lat 90tych to nie ten sam hipol co teraz,przeciez musieli isc z postepem i cos ulepszyc od czasu komuny bo nie wytrzymaliby proby czasu i konkurencji innych firma,jezeli sa na rynku i ten olej jest to znaczy ze nie jest tak bardzo chujowy,wszystkim kojarzy sie z prostymi skrzyniami biegow., do malcow i do motorow tez sie to lalo o ile pamietam,selektor znikl z powierzchni ziemi,juz za komuny mial konkurencje bo ludzie lali castrol do silnika jak kto bogatszy byl |
|
|
|
|
Kubica
ziomy rezerwy Carus kierownicy
Wiek: 30 Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 556 Skąd: Puławy/Wrocław
|
Wysłany: 2018-11-15, 09:04
|
|
|
A masło wymyślono po to, żeby chleba gównem nie trzeba było smarować. Jeśli jest na rynku coś znacznie lepszego, w porównywalnej cenie, to hipola można lać ze względów już chyba tylko sentymentalnych, co doskonale widać powyżej |
_________________ Nie musi być szybko, najważniejsze żeby było niewygodnie.
Był: Z(Ł)OMO `88
Jest:Waldemar Wielki `88, Skoda Favorit `91 Marmolada |
|
|
|
|
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-11-15, 09:30
|
|
|
w takim razie zmienie olej na inny o lepszych wlasciwosciach i podobnej cenie.Precz z komuna i hipolem he he |
|
|
|
|
Daniel22
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 227 Skąd: Pokój Administracji
|
Wysłany: 2018-11-15, 12:19
|
|
|
Kubica, Jeszcze do smarowania zawiasów jest niezły
damiancn, tak jeszcze w kwestii wyjaśnienia, selektol bez problemu dostaniesz przecież nawet na Orlenie. Widziałem raz, jak starszy pan podjechał na stację fiatem uno i wziął właśnie selektol. Ba, jest produkowany nie tylko przez orlen, ale też przez lotosa i wiele firm "krzak", nawet w tak głupiej i niepraktycznej lepkości jak 20W30, w dodatku prawie w cenie sensownego oleju syntetycznego:
https://allegro.pl/lotos-selektol-sc-20w30-5l-i6989590329.html
Cóż... produkują, to ktoś musi to kupować
A co do "tamtego" hipolu i współczesnego, jasne, że to nie ten sam olej. Nie wiem, co zaleca instrukcja do elegantów, ale do ST fabryka w instrukcji widnieje hipol 15F o normie SAE90EP. Bez lepkości zimowej, tylko letnia - w niskich temperaturach zamieniał się w jeszcze gorszy "żur" niż współczesny hipol, właściwe smarowanie trybów i łożysk następowało plus minus po kilkunastu kilometrach jazdy Współczesny ma z nim tyle wspólnego, że dalej jest kiepskiej jakości mineralnym olejem, tylko trochę lepszym, ale daleko mu do syntetyków i półsyntetyków. Kiedyś miałem hipol we wszystkich skrzyniach - cezety (ale tam już kleił sprzęgło i szybko wyleciał) fiata, motoroweru i poloneza, ale skrzynie lepiej i ciszej pracują na syntetykach 75W90, więc do niego nie wrócę, podobnie jak do mineralnego w silniku
O normie GL-5, którą spełnia współczesny hipol też nikt w latach `80 nie słyszał. A więc, lejąc współczesny hipol, rozmijamy się już grubo z fabryczną instrukcją obsługi... trzeba szukać 30-letnich leżaków w przezroczystych butelkach Mam taki w garażu w celach muzealnych |
_________________ |
|
|
|
|
CZESIO1958
ziomy rezerwy
Wiek: 66 Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 2726 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2018-11-15, 12:25
|
|
|
A dokładnie to był Hipol MF jak mały Fiat 😎 |
_________________
|
|
|
|
|
Daniel22
Moderator
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 227 Skąd: Pokój Administracji
|
Wysłany: 2018-11-15, 12:42
|
|
|
O racja, fakt - nie 15F a 15MF, też SAE90 według katalogu |
_________________ |
|
|
|
|
danielewicz
Wiek: 49 Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 597 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2018-11-15, 13:18
|
|
|
CZESIO1958 napisał/a: | A dokładnie to był Hipol MF jak mały Fiat 😎 |
W opakowaniach 1,1 litra |
_________________ Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
Fiat 126p 1979 |
|
|
|
|
|
Rusztowania
Szalunki
|