|
wysunięty wahacz z kołem w stronę zewnętrzną. |
| Autor |
Wiadomość |
Majster5278 
Śnieżka126p
Wiek: 28
Dołączył: 16 Paź 2013
Posty: 136
Skąd: Lublin
|
 Wysłany: 2018-05-06, 19:32 wysunięty wahacz z kołem w stronę zewnętrzną.
|
|
|
Cześć, czym może być spowodowane zbyt duże wysunięcie całego wahacza względem nadkola?
Z jednej strony elegancko się koło chowa, a z drugiej prawie nadkole opiera się na oponie.
Felgi i gumy identyczne.
Potrzebuję waszej pomocy  |
_________________
Nie wymagam od Ciebie osiągów ferrari,dla mnie liczy się to abyś odpalił...
facebook.com/sniezka126p Najlepszy projekt 
- Nie boisz się, Kapturku - sama, przez ciemny las?
- A czego mam się bać - pieniędzy nie mam, pieprzyć się lubię.
 |
|
 |
|
 |
zolo
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 1302
Skąd: Kraśnik
|
| Wysłany: 2018-05-06, 19:54
|
|
|
| Inny wymiar wahacza, auto zaliczyło krawężnik przez co wahacz albo mocowanie wahacza zostało skrzywione, fabrycznie buda nie trzyma symetrii (inny błotnik lub źle wstawione mocowanie wahacza). Jeśli auto nie zostawia trzech lub czterech śladów to się nie przejmować. |
_________________
YouTube
Fiat 126p Biała Padaka
Nowe białe szaleństwo |
|
 |
|
|
Majster5278
Śnieżka126p
Wiek: 28
Dołączył: 16 Paź 2013
Posty: 136
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: 2018-05-06, 22:02
|
|
|
| zolo napisał/a: | | Inny wymiar wahacza, auto zaliczyło krawężnik przez co wahacz albo mocowanie wahacza zostało skrzywione, fabrycznie buda nie trzyma symetrii (inny błotnik lub źle wstawione mocowanie wahacza). Jeśli auto nie zostawia trzech lub czterech śladów to się nie przejmować. |
Jestem pewien że auto nie miało żadnych przygód, pozostaje przypuszczać że w fabryce tak zostało złożone, znajomy mówił że była tolerancja ponoć do 6mm..
Jeździ dobrze, ale też skracam zawias i niestety dużo mi to przeszkadza....
Jest jakiś sposob by to zniwelować? |
_________________
Nie wymagam od Ciebie osiągów ferrari,dla mnie liczy się to abyś odpalił...
facebook.com/sniezka126p Najlepszy projekt
- Nie boisz się, Kapturku - sama, przez ciemny las?
- A czego mam się bać - pieniędzy nie mam, pieprzyć się lubię.
|
|
|
|
|
|
nanab
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 490
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: 2018-05-06, 22:46
|
|
|
| Majster5278 napisał/a: | Jest jakiś sposob by to zniwelować?
|
Założyć odpowiednie koła i naprawić zawieszenie żeby nie leżał na ziemii jak załadowany toną gruzu  |
|
|
|
|
|
szaleniec1
ziomy rezerwy
Dołączył: 03 Sty 2018
Posty: 221
Skąd: radziejowice
|
| Wysłany: 2018-05-06, 23:36
|
|
|
| podjedz do człowieka co sie zajmuje geometrią,niech dokona dokladnego pomiaru pojazdu,zobaczysz w którą strone jest przesunięty i o ile,wtedy możesz porobic fasolki w punktach mocowania wahaczy,tzn rozpilowac miejsca gdzie przechodzą sróby mocujące wahacz do karoserii z lekkim luzem,potem wróc na geometrię ustaw jak powinno byc wg danych fabrycznych i problem z banki,ja mialem przesunięcie o 1 cm z tym że do wewnątrz zrobiłem jak wyżej i jest prosto |
|
|
|
|
|
Piter7391
Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
|
| Wysłany: 2018-05-07, 08:26
|
|
|
| szaleniec1 napisał/a: | | podjedz do człowieka co sie zajmuje geometrią,niech dokona dokladnego pomiaru pojazdu,zobaczysz w którą strone jest przesunięty i o ile,wtedy możesz porobic fasolki w punktach mocowania wahaczy,tzn rozpilowac miejsca gdzie przechodzą sróby mocujące wahacz do karoserii z lekkim luzem,potem wróc na geometrię ustaw jak powinno byc wg danych fabrycznych i problem z banki,ja mialem przesunięcie o 1 cm z tym że do wewnątrz zrobiłem jak wyżej i jest prosto |
Nie trzeba nic rozpilowywac, mocowania wahaczy przy progach sa przykrecone na 3 sruby i tam sa fasolki do regulacji, ewentualnie podkladki ktore sa od wewnetrznej strony mocowan.
U mnie po zrobieniu calego zawieszenia i wymianie tylnych wahaczy lewe kolo bylo przesuniete do wewnatrz pojechalem na zrobienie zbieznosci i geometrii i wszystko ustawili tak jak trzeba, poluzowali 3 sruby mocowania wahacza i je przesuneli odpowiednio, nie trzeba bylo nic rzezbic czy pilowac jakis dodatkowych fasolek. |
|
|
|
|
|
Majster5278
Śnieżka126p
Wiek: 28
Dołączył: 16 Paź 2013
Posty: 136
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: 2018-05-08, 18:51
|
|
|
| A ten, chciałbym to samemu zrobić, czy po przesunięciu fasolek nie skreci jedna strona? a co z drugą? |
_________________
Nie wymagam od Ciebie osiągów ferrari,dla mnie liczy się to abyś odpalił...
facebook.com/sniezka126p Najlepszy projekt
- Nie boisz się, Kapturku - sama, przez ciemny las?
- A czego mam się bać - pieniędzy nie mam, pieprzyć się lubię.
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Strona główna
