Prentki-BLOG Projekt - BMW 328i |
Autor |
Wiadomość |
Prentki
Tommy
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 157 Skąd: Zielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-07-17, 09:03 Prentki-BLOG Projekt - BMW 328i
|
|
|
Aloha, puerto rico i lambada!
Teraz zauważyłem, że jest tu również dział do prezentacji swoich codziennych dupowozów więc dorzucam resztę mojego grajdołka. Wybaczcie trochę rozbieżną formę ale jest to zlepek zdjęć i opisów z różnych forów (napisanie tego od początku zajęłoby mi z tydzień)
A więc po kolei.
Moje E36 to coupe pochodzące z 1994 roku. Z fabryki wyjechało z nienajgorszym wyposażeniem, z którego póki co wszystko zachowało się jak należy. Nie będę wklejał tu wycinki z VIN dekodera bo to czytają tylko degeneracji i zboczeńcy – powiem tylko, że ma min. sportsize, klimę i pełne KGB.
Ślicznotka trafiła do mnie w dość ciężkim stanie. Przez ostatnie dziesięć lat pokonała około 2000km dlatego wszelkie elementy gumowe i ruchome jeśli jeszcze nie zmieniły się w proszek to wymagały natychmiastowej wymiany.
Niestety nie zachowało się zbyt wiele zdjęć sprzed odbudowy, ale wyglądała dość żałośnie. Po pierwsze brud, po drugie zerowa przydatność do jazdy (zapieczony układ hamulcowy, stare płyny i korozja).
W sumie przywrócenie jej do życia zajęło mi około siedmiu miesięcy. Wymienione zostały wszelkie elementy zawieszenia takie jak sworznie, tulejki, amortyzatory, sprężyny, końcówki drążków, staby, śrbuki, nakrętki i wiele wiele innych. Wahacze, dyfer i inne elementy zostały odlakierowane i złożone na nowych częściach. Układ hamulcowy w zasadzie został zbudowany od zera. Zaciski odnowione, nowe przewody hamulcowe, tarcze, płyny i co tam jeszcze dało się znaleźć. Przy okazji miejsce seryjnych amortyzatorów i sprężyn zajął komplet 60/40.
Kolejnym etapem była reanimacja silnika, czyli wymiana wszelkich płynów i filtrów, nowy rozrząd i inne. Przy okazji nieco porządków pod maską:
Co by efekt był kompletny odnowiłem wszelkie plastiki o osłony, zakupiłem nowe śruby, osłonki i wymieniłem sparciałe węże:
Potem przyszła kolej na układ wydechowy, który wydawał z siebie dźwięki niemniej niepokojące niż mój żołądek. Miejsce seryjnej puszki zbudowanej jak się wydawało z trocin i kleju do tapet zajął Eisenmann, a pozostała część układu została odnowiona i skręcona na nowych uszczelkach:
Na szczęście dalej było już z górki – najpierw rozprawiłem się z konfidencką dwumasą (zmiana zamachu na model z E30 + nowe sprzęgło SACHS):
A potem czekało mnie gruntowne czyszczenie i uzupełnienie wnętrza o brakujące elementy:
Później samochód miał także swego rodzaju pozagarażową "premierę" - wspólnie z przyjaciółmi wybraliśmy się do Skoczowa, żeby wspomóc nieco zbiórkę środków na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy:
Co dalej?
Cóż - przede wszystkim pojawiły się nowe koła, które niestety musiałem własnoręcznie odrestaurować:
A więc - rotory po piaskowaniu:
i z nałożoną szpachlówką:
A tutaj poglądowo rotor w szpachli i wstępnie wyczyszczony rant:
Efekt był taki:
I teraz tak - jako, że właściciele BMW to straszne buce i prostaki, wspólnie z przyjaciółmi zorganizowaliśmy cichaczem (co by nam nie zszargało reputacji) małą imprezę dla dzieciaków z Bielskiego domu małego dziecka w Cygańskim Lesie. Odbyła się więc całodniowa impreza z mnóstwem zabaw, prezentów i oczywiście - beemek. Jedną z głównych atrakcji dnia było malowanie mojego coupe:
Później zabrałem się za naprawę cieknącej pokrywy zaworów i obudowy rozrządu. Przy okazji nauczyłem się stosować "helicoils" do zerwanych gwintów (naprawdę fajna sprawa):
W końcu na przód trafiła też M-kowa mordka:
I odnowione wnętrze:
Potem jeszcze dorzuciłem pod maskę weichersa:
I nowy błotnik (zaatakowała mnie niezrównoważona barierka na przełęczy salmopolskiej):
W końcu udało mi się też zdobyć klasyczne, czarne wnętrze z wersji M3 oraz kierownicę MOMO corsa 1 generacji z nieperforowaną skórą (wbrew pozorom znalezienie tego modelu nie było wcale takie proste):
Co dalej...
W styczniu tego roku ponownie zawitaliśmy do Skoczowa, żeby wspomóc trochę WOŚP i przy okazji zapewnić nieco rozrywki zaangażowanym w zbiórkę mieszkańcom. Bordowa (głównie za sprawą dzieciaków) otrzymała więc lakier w wersji technicolor:
a potem z piszczącymi wolontariuszkami w środku poślizgała się trochę po niespecjalnie foremnym placu :
Niestety podczas imprezy odszedł od nas w tragicznych okolicznościach nasz przyjaciel - pozwolę sobie wkleić fragment nekrologu:
------------------------------------
Z żalem zawiadamiam, iż w dniu dzisiejszym po ciężkiej chorobie spowodowanej sowitym upalaniem podczas finału WOŚP w Skoczowie, przeżywszy lat jeden i pół odszedł od nas nagle wielorowkowy pasek napędowy o numerze OEM 11281247986.
Osierocił on pompę wody, pompę wspomagania oraz dwuletnią sprężarkę klimatyzacji o imieniu Sandra.
Będzie nam go brakowało, a pustki, która po nim pozostała nie wypełni nawet wentylator chłodnicy.
-----------------------------------
Na szczęście dość sprawnie udało się zorganizować nowe części i po dwóch dniach L4 rudzielec wrócił do życia
Z nowości - do garażu trafił komplet ori motorsportów w dwóch szerokościach, które po odnowieniu trafiły na samochód (postanowiłem pójść w nieco bardziej "stockowy" wygląd).
W międzyczasie w moim garażu zamieszkał jeszcze niejaki Tadeusz.
Tadeuszu - przywitaj się:
Generalnie Tadeusz jest Włochem (przynajmniej tak twierdzi) i pomaga mi w niektórych pracach warsztatowych. Ostatnio na przykład zajął się odbudową silnika do mojej Fiesty (tak, mam jeszcze kilka innych starych gratów):
Z pomocą Tadeusza ogarnąłem też kupione motorsporty - podkład:
Baza:
I na gotowo:
Korzystając ze stołu pełnego lakierów i innych specyfików Tadeusz zaczął się rządzić za barem:
Niedawno przytargałem też na podjazd dawcę organów:
Jest to w pełni oryginalne i równie oryginalnie zdezelowane 328i , które użyczy silnika, skrzyni i szpery bordowej. W międzyczasie obmyślając swap, na przełomie czerwca i lipca wybrałem się bordową do Poznania na imprezę o dźwięcznie brzmiącej nazwie Gran Turismo Polonia.
Bordowa pozwiedzała więc Poznań:
A ja korzystając z przywilejów bycia blogerem miałem okazję przyjrzeć się trochę samochodom dla ludzi, których nie stać na zakup takich rarytasów jak 19 letnie e36 :hyhy:
Aż w końcu nastał dzień przekładki. Pomiar sprężania w b28 dał na tyle optymistyczne wyniki, że w końcu zapadła - działam.
Tak więc korzystając z ostatnich momentów przyjaznej aury zabrałem kibel do Straconki i wyrzuciłem z niego motorownię:
Jak się okazało, moja radosna i nieskrępowana zabawa z kiblem miała wpływ na to jak skończyło swój żywot ślizgające się sprzęgło. Pod oddzieleniu skrzyni okazało się, że przybrało ono postać proszku:
Korzystając z tego, że przód był rozebrany postanowiłem odświeżyć też atrapę, rozpórkę i przy okazji polakierować listwy progowe, za które zabierałem się już dobre pół roku:
Z kiblem dostałem też bardzo ładny kolektor z m52. Początkowo planowałem włożyć od razu ten z M50 ale ponieważ ciężko było znaleźć nieprzerobiony w normalnej kasie (chciałbym przebudować go samodzielnie aby mieć pewność, że wszystko jest tip-top) postanowiłem odłożyć to do wiosny.
Żeby jednak nie było, że mam nudny kolektor wpadłem na pomysł żeby trochę go odświeżyć i sprawić by wyglądał nieco bardziej "rasowo":
W długi weekend udało mi się też poskładać polakierowany przód i uzupełnić go o brakującą dokładkę i kratkę zderzaka:
Po swapie:
I dalszy ciąg zabawy - po pierwsze primo, zżółknięte plastiki boscha zastąpił komplet soczewek. Dodatkowo obudowę soczewki polakierowałem w gaszone złoto żeby trochę ją ożywić:
W międzyczasie bordowa była jeszcze we Włoszech:
A później dostała zawijane listwy progowe z M3 i dystanse 15mm:
Następnie dopadłem oryginalny wydech do 328 z przepustnicą i zabrałem się za jego odnowienie:
Później zabrałem się za wymianę pompy wody wraz z paskiem i napinaczem, a przy okazji postanowiłem wymienić plastikowe koła pompy wody i wspomagania na aluminiowe wersje pochodzące z silnika M50 (oczywiście wcześniej dostały nowy lakier bo brudnych bym pod maskę nie wpuścił ;} ):
Korzystając z tego, że bawiłem się już z malowaniem zająłem się też "nowymi" wahaczami:
i dorzuciłem do kompletu poliuretany na mocowanie wahacza w progu:
Później, specjalnie na operacjęWOŚPową zbudowałem bangzillę (oczywiście trafia na samochód tylko na różnego rodzaju imprezy i eventy, na co dzień jeżdżę na serii):
a następnie po skorzystaniu z usług lakierniczych oferowanych przez dzieciaki poślizgałem się trochę po niespecjalnie foremnym placu:
Kolejne zmiany - M50, nowy osprzęt i odświeżone stabilizatory + poliuretany do mocowań:
aktualizacja ;}
I na ten moment to chyba tyle - 328 służy mi jako codzienny dupowóz, w tej chwili zbieram siły i doświadczenie żeby po skończeniu malucha zabrać się w nim na porządnie za remont blacharki i lakierowanie.
Pozdrawiam,
Tommy |
_________________
|
|
|
|
|
Domage
ziomy rezerwy buh
Wiek: 113 Dołączył: 08 Lis 2009 Posty: 3198 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2014-07-17, 12:44
|
|
|
Daj VIN, porównam z moją
Blacharka w E36... skąd ja to znam..
Musze się zabrać za swoją 325 w końcu... |
_________________
Pussy Wagon |
|
|
|
|
Hanss
Jo je stela
Wiek: 28 Dołączył: 02 Gru 2011 Posty: 750 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2014-07-17, 13:18
|
|
|
Byłem w tym roku w Skoczowie i nieźle się z kumplami zastanawialiśmy jak ktoś teraz domyje te farbki |
_________________ Ja wohl herr general !
|
|
|
|
|
Prentki
Tommy
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 157 Skąd: Zielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-07-17, 13:31
|
|
|
Na kolejnej akcji pewnie znów będziemy więc jak coś to zapraszam do pomocy w szorowaniu |
_________________
|
|
|
|
|
KamaN
Wiek: 26 Dołączył: 11 Wrz 2011 Posty: 272 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-07-17, 15:55
|
|
|
Piękna, dobrze kojarzę ze temat również na sporcie ? |
_________________
1993 Rosso Fiam |
|
|
|
|
Prentki
Tommy
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 157 Skąd: Zielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-07-18, 07:32
|
|
|
Zgadza się - jest również opisana na forum bmw |
_________________
|
|
|
|
|
Maksior
Wiek: 26 Dołączył: 03 Lis 2012 Posty: 486 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-07-18, 23:14
|
|
|
Fajnie czyta się takie szczegółowe opisy
Jak dobrze zrozumiałem mieszkasz w Straconce (?) to krętych dróg daleko szukać nie musisz |
_________________ Mój szmaragd
|
|
|
|
|
CZESIO1958
ziomy rezerwy
Wiek: 66 Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 2726 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2014-07-19, 09:56
|
|
|
Fajna sprawa i tyle.
Powodzenia. |
_________________
|
|
|
|
|
Prentki
Tommy
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 157 Skąd: Zielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-07-21, 15:28
|
|
|
@Maksior - położenie geograficzne wyjaśnia dlaczego mam na placu dwie tylnonapędówki i stary kabriolet ;} |
_________________
|
|
|
|
|
Prentki
Tommy
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 157 Skąd: Zielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-09-10, 10:31
|
|
|
No to trochę świeżych zdjęć 328i (większość pochodzi z poradnika, który przygotowuję na potrzeby bloga - stąd te nieco dziwne aranżacje):
Z nowości - na pokład trafił nowy dolot oparty na filtrze pippercrossa, końcowy tłumik od Esienmanna, szelki, nowa przekładnia kierownicza o krótszym przełożeniu (z Z3 M 3.2), nowe przednie zawieszenie (wahacze, tuleje, końcówki, tuleje acentryczne z M3), gruby stabilizator z M3 i kilka innych drobiazgów.
Teraz przygotowuję sobie zimowy setup - 17" Apliny i większy układ hamulcowy.
Więcej wkrótce ;} |
_________________
|
|
|
|
|
zbysio007
Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 40 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-09-10, 11:45
|
|
|
Swego czasu jak brałeś ode mnie Schmidty i jak posłuchałem Twojej Buni to sam szukałem do siebie takiego okazu Tak czy siak Good job Bro! |
|
|
|
|
Prentki
Tommy
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 157 Skąd: Zielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-09-10, 11:57
|
|
|
Od tamtej pory baaardzo wiele się w niej zmieniło... ;} Chociażby przybył litr pojemności i jakieś 80 koni - teraz zdecydowanie bardziej ma czym warczeć na blokujące lewy pas matizy |
_________________
|
|
|
|
|
Czarownica
ziomy rezerwy Ryszarda III Waza
Wiek: 34 Dołączyła: 27 Wrz 2012 Posty: 483 Skąd: Ruda Śląska/Chorzów
|
|
|
|
|
pietrek
Krypto Ziom
Wiek: 36 Dołączył: 10 Gru 2011 Posty: 521 Skąd: Czeladź/Sosnowiec
|
|
|
|
|
Prentki
Tommy
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 157 Skąd: Zielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-09-15, 14:25
|
|
|
To od tych chrupek bekonowych i przerzucania wahaczy |
_________________
|
|
|
|
|
|