.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Nakrętki wahacza - jak odkręcić
Autor Wiadomość
GRABARZ 
ziomy rezerwy
Pan Kamerka


Wiek: 34
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 122
Skąd: Lidzbark Warmiński
Wysłany: 2012-08-17, 09:41   Nakrętki wahacza - jak odkręcić

Mam duży problem by odkręcić nakrętki od szpilek, które trzymają wahacz z przodu. Co prawda udało mi się je poruszyć, ale jedyny sposób to walenie i to porządnie młotkiem w klucz + wd40 co do niczego nie prowadzi, szpilki są za długie. nie licząc dodatkowych uszkodzeń. Chodzi o to, czy jest jakiś konkretny sposób by je odkręcić ale siłą moich rąk?
Brak mi już pomysłów...
 
 
     
Tomash85 
Kabooom!!!

Wiek: 38
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 2567
Skąd: Świętokrzyskie
Wysłany: 2012-08-17, 09:47   

Jak masz miejsce to zaopatrz się rurę taką konkret,żeby klucz w nią wszedł i wtedy masz większą siłę nacisku i powinna śruba puścić.Ja tak zrobiłem jak zmieniałem.
 
     
Jakub 
wyrwany z PRLu

Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 1107
Skąd: zza winkla
Wysłany: 2012-08-17, 09:57   

jak masz dostęp do palnika to podgrzej :)
 
     
kaszel666 

Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 251
Skąd: Sanok
Wysłany: 2012-08-17, 10:04   

Mi jak nie chciało puścić to ciąłem kątówką, potem przed wkręceniem nowej przeczyściłem szpilkę szczotką drucianą, nałożyłem smaru i wkręciłem, potem jeszcze raz nadałem smaru, aby zabezpieczyć przed rdzewieniem i w przyszłości nie ma problemu by taka nakrętka nie puściła. Polecam tak zabezpieczać wszystkie gwinty w podwozi to oszczędzi nam nerwów kiedy znowu będziemy musieli to demontować.
 
     
GRABARZ 
ziomy rezerwy
Pan Kamerka


Wiek: 34
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 122
Skąd: Lidzbark Warmiński
Wysłany: 2012-08-17, 10:21   

W zasadzie puściło, największy problem w tym, że odkręca się niesamowicie ciężko.. tak, że bym musiał z młotkiem spędzić pół dnia. Klucza też nie przedłużę bo on sam ledwo wchodzi. Chciałbym tylko żeby się lżej obracało..
 
 
     
jasiu_ 
długa droga do ...


Wiek: 41
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 184
Skąd: Gdańsk/Borkowo
Wysłany: 2012-08-17, 10:31   

Druciak na wiertarkę, dokładnie oczyścić gwint, WD40 to sobie podaruj w sklepach można kupić typowy odrdzewiacz, jest taki niemiecki niedrogi nie pamiętam nazwy, Wd przy nim to gówno. po 24h wszystko rusza.
_________________
Fiat 126p FL 1991 24KM - reaktywacja w toku
Niewiadów N 250C - pod kolor, pod malucha, pod wszystko
VOLVO V70III - fuck hybrid, go diesel
Citroen C-Elysee, ... jako FAMILYTAXI
Polonez C+ niby plus, a tyle minusów.
 
 
     
GRABARZ 
ziomy rezerwy
Pan Kamerka


Wiek: 34
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 122
Skąd: Lidzbark Warmiński
Wysłany: 2012-08-17, 10:42   

Dobra myśl... chyba wiem o jaki odrdzewiacz chodzi. W weekend zrobię tak jak piszesz, czuję, że powinno pomóc. Dzięki
 
 
     
seba650 
ziomy rezerwy
LPG.

Wiek: 31
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 810
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2012-08-17, 22:02   

jasiu_, wurth ?
_________________
 
 
     
Tasok 


Wiek: 32
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 2887
Skąd: Głowienka
Wysłany: 2012-08-18, 00:09   

Kup sobie długa nasadkę (nie pamiętam jaka tam jest nakrętka 13mm, 17mm?) na to jakiś klucz, rura i będzie szło.
 
 
     
7marek6 

Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 17
Skąd: Rawicz
Wysłany: 2012-08-26, 20:51   

możecie podać nazwę tego odrdzewiacza? Właśnie rozbieram swojego maluszka do remontu i ten odrdzewiacz bardzo by mi pomógł :E . najlepiej jak to by był link


a co do tematu to spróbuj może lekko odkręcić i dokręcić żeby rozruszać ten gwint pamiętając żeby co chwilę pryskać odrdzewiaczem
 
     
dieludolfs 


Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 319
Skąd: CALifornia
Wysłany: 2012-08-27, 08:57   

WD nic nie zdziała. Nim się psika tylko po wierzchu, a do gwintu w zapieczonej nakrętce nie dotrze. W takim wypadku pozostaje podgrzać śrubę palnikiem, a najlepiej to użyć klucza udarowego.
 
     
Jakub 
wyrwany z PRLu

Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 1107
Skąd: zza winkla
Wysłany: 2012-08-27, 09:43   

dieludolfs, jak byłem an zbieżności to udarowym nawet nie umieli odkręcić mocowań :) zatem on nie zawsze jest skuteczny :D
 
     
dieludolfs 


Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 319
Skąd: CALifornia
Wysłany: 2012-08-27, 12:38   

Ja mam elektryczny to odkręca wszystko. W ten sposób odkręciłem m.in. zapieczone śruby pasów bezpieczeństwa ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 15