|
.::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI
|
Pływak się zawiesił? |
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Wiek: 28 Dołączył: 24 Lip 2014 Posty: 225 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2019-08-24, 21:30 Pływak się zawiesił?
|
|
|
Siema
Miałem ostatnio trochę przebojów z moim bakiem. Jednego razu nie pokazywał on ani stanu paliwa, ani nawet nie palił rezerwy. Myślałem, że to uszkodzone przewody od czujnika, więc uciąłem fragment wiązki i dorobiłem nową. Finalnie okazało się, że bak po prostu nie miał styku do masy i po jej "podaniu" rezerwa się zaświeciła, a wskaźnik podskoczył do "0". W baku nie miałem wtedy benzyny, więc wszystko wydawało się byc okej, ale po ostatecznym montażu i zalaniu około 10 litrów benzyny, po przekręceniu kluczyka wita mnie radosna lampka "żyda" i wskazówka podnosząca się tylko do pozycji "0".
Teraz pada pytanie, czy padł pływak czy może się tylko przywiesił i co mogę teraz zrobic? Pamiętam, że gdy walczyliśmy z brakiem jakiegokolwiek sygnału z baku (brak masy jak się okazało), kumpel coś delikatnie gmerał w baku myśląc że to pływak się zawiesił. Nie wiem czy czegoś tym nie uszkodził w takim razie.
Jest też opcja że podłączyłem odwrotnie te dwa przewody od czujnika? Wiem, że jeden odpowiada za stan paliwa a drugi za rezerwę, ale czy odwrotne połączenie mogłoby skutkowac takim problemem jak mój? Jak kojarzę to przewody podpiąłem prawidłowo, ale kto wie, może przypadkiem się pomyliłem?
Dochodzi też jeszcze jedna kwestia. Mam jeszcze drugi zbiornik w którym z kolei odkąd go mam działała tylko rezerwa, która gasła po dolaniu odpowiedniej ilości paliwa, ale za to wskaźnik zawsze leży poniżej "0". Czy tutaj też można coś zaradzic? Jakim cudem zbiornik "wie" kiedy ma tylko paliwa do rezerwy, a nie wskazuje ilości? Gdyby pływak był uszkodzony to objaw przecież byłby taki jak w tym pierwszym zbiorniku, prawda?
Aaaa i jeszcze jedna rzecz! Czy te szpilki od czujnika paliwa są jakoś wykręcane? W tym drugim baku przy próbie odkręcenia czujnika, kilka szpilek zaczęło się kręcic razem z nakrętkami i nie wiem czy gdybym je jakoś "usunął" to dałoby się tam bez kombinowania zamontowac nowe, albo zastąpic je śrubami. |
|
|
|
|
Quake96
Wiek: 28 Dołączył: 24 Lip 2014 Posty: 225 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2019-08-25, 15:52
|
|
|
Jakby ktoś kiedyś miał podobną usterkę, to oznajmiam że powodem był pływak. Do tego jakby "odważnika" oraz "cylinderka" od pływaka naleciało trochę drobnego syfu. Wystarczyło wszystko wyczyścic aby pływak zadziałał |
|
|
|
|
Dawdzio
Wiek: 25 Dołączył: 25 Mar 2016 Posty: 35 Skąd: Chojnów
|
Wysłany: 2019-08-25, 16:25
|
|
|
Tłumik drgań pływaka. Szkoda, że już wszystko zmontowałeś. Następnym razem wywal to badziewie w diabły, nie ma z niego żadnego pożytku, a jedynie problemy.
http://rezerwa126p.pl/war...plywaka-w-baku/ |
|
|
|
|
|
Rusztowania
Szalunki
|