.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Wymiana - o ej skrzyni biegów
Autor Wiadomość
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-15, 13:57   

zadzwonilem do sklepu gdzie wlasciciel ma 5 maluchow i jezdzi na rajdach, powiedzial ze testowal rozne oleje do skrzyni ale po czasie wracal do hipola bo syntetyki i pol syntetyki wyplukiwaly skrzynie,zaczynala ciec po czasie i glosno chodzic,dla mnie trudno o wiekszy autorytet od niego
 
     
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-15, 14:04   

on testowal i jego kumple inne oleje,wiec o co tu chodzi i gdzie jest prawda,dla mnie alternatywa jest olej mineralny elf 80w90 w klasie G5,napewno jest lepszy od hipolu MF 80w90,elf jest rzadszy i w zimie spelni swoja role lepiej niz hipol,tak mi sie zdaje
 
     
Daniel22 
Moderator


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 222
Skąd: Pokój Administracji
Wysłany: 2018-11-15, 14:29   

Mam 75W90 we wszystkich skrzyniach, znam osobę, która jeździ na 75W90 mannola maluchem i nic się nie dzieje, skrzynia pracuje poprawnie i cicho. Sączy się delikatnie z niej na półosiach, ale identycznie sączyło się na hipolu. Wytłumacz mi, jak skrzynia ma zacząć chodzić głośno po czasie i ciec, jak nowoczesne oleje przekładniowe mają takie same dodatki jak mineralne, t.j nieagresywne dla uszczelnień, a lepkość w temperaturze pracy (na gorąco) jest taka sama (mieszcząca się w normie SAE90) dla olejów 85W90, 80W90 i 75W90?

Kiedyś dodatki do olejów syntetycznych były agresywniejsze niż aktualne, ale to były syntetyki z lat 80 i 90, aktualnie producenci dodają do olejów dodatki obojętne dla uszczelnień. Wniosek taki, że jak coś się miało rozszczelnić - rozszczelniłoby się i na hipolu, ze starości.

To są stare ,ale żywe mity, że te silniki i skrzynie muszą jeździć na przestarzałych olejach - jak Kubica lał na wiosnę olej 5W40 do malucha, to też było słychać ze wszystkich stron "łolaboga, do malucha to tylko olej mineralny 15W40, inne są za rzadkie :lol: ". I co? Jeździ, nawija kilometry na koła, a ci, co go przestrzegali, że silnik wybuchnie, jakoś teraz milczą :P .
_________________
 
 
     
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-15, 14:42   

ja nie chce niczego tlumaczyc bo nie jestem fachowcem od olejow,nie bawie sie w testowanie tak jak inni,probuje dociec gdzie jest problem,dziwnym tez faktem jest ze jakis inny olej niz hipol w skrzyni moze ja wyplukac i rozszczelnic,prawda chyba jest po srodku,dla jednych hipol jest najlepszy a dla innych najgorszy,ja kupie elfa 80w90 bo fakt w zimie jest troche problem z zmiana biegow jak przypizdi ostro
 
     
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-15, 14:43   

ja nie chce niczego tlumaczyc bo nie jestem fachowcem od olejow,nie bawie sie w testowanie tak jak inni,probuje dociec gdzie jest problem,dziwnym tez faktem jest ze jakis inny olej niz hipol w skrzyni moze ja wyplukac i rozszczelnic,prawda chyba jest po srodku,dla jednych hipol jest najlepszy a dla innych najgorszy,ja kupie elfa 80w90 bo fakt w zimie jest troche problem z zmiana biegow jak przypizdi ostro
 
     
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-15, 14:43   

ja nie chce niczego tlumaczyc bo nie jestem fachowcem od olejow,nie bawie sie w testowanie tak jak inni,probuje dociec gdzie jest problem,dziwnym tez faktem jest ze jakis inny olej niz hipol w skrzyni moze ja wyplukac i rozszczelnic,prawda chyba jest po srodku,dla jednych hipol jest najlepszy a dla innych najgorszy,ja kupie elfa 80w90 bo fakt w zimie jest troche problem z zmiana biegow jak przypizdi ostro
 
     
michals 

Wiek: 45
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 623
Skąd: Limanowa
Wysłany: 2018-11-15, 21:39   

Ale się dyskusja zrobiła :facepalm:

Testowałem różne oleje w skrzyni 126p. Zaczynając do hipolu MF, potem hipol ale już 75W90 i tak przez kilku producentów.

Po zmianie na 75W90 przy krótkich trasach w zimie różnica znaczna. Poza tym mierzyłem coś takiego jak wybieg auta i po zamianie oleju zawsze było lepiej. Co do wycieków zauważyłem że hipol robi się coraz to rzadszy. Jakby to obrazowo pokazać jego krzywa lepkości jest dosyć mocno nachylona (zmino->gęsty, ciepło->płynny, gorąco->rzadki) przez co przy dłuższej trasie wycieka. Oleje 75W90 wolniej zmieniają lepkość i śmiem twierdzić, że przy 110C hipol będzie rzadszy niż 75W90.
 
     
Pan_Waclaw 


Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 1038
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: 2018-11-15, 21:40   

Ja nie leję hipolu z oszczędności, bo stać mnie na to żeby do tej skrzyni wlać nawet i najdroższy olej jaki dostanę u mnie w mieście, po prostu nie lubię przerostu formy nad treścią. Nikt mnie nie przekona, że hipol jest niewystarczający do seryjnego malucha. Po prostu nikt nie jest w stanie tego udowodnić. Pokaż mi badania, testy długodystansowe - jak zobaczę dowód na papierze to zwrócę honor.

Skrzynia w maluchu umiera od niedoboru oleju i złej techniki jazdy. A niedobór oleju bierze się z wycieków. I na wycieki - czyli chyba najpoważniejszy problem maluchowej skrzyni - niestety żaden lepszy olej nic nie poradzi - to jest niedoskonałość konstrukcji i materiałów doń użytych.
_________________
 
     
Daniel22 
Moderator


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 222
Skąd: Pokój Administracji
Wysłany: 2018-11-15, 22:02   

michals napisał/a:
Co do wycieków zauważyłem że hipol robi się coraz to rzadszy. Jakby to obrazowo pokazać jego krzywa lepkości jest dosyć mocno nachylona (zmino->gęsty, ciepło->płynny, gorąco->rzadki) przez co przy dłuższej trasie wycieka. Oleje 75W90 wolniej zmieniają lepkość i śmiem twierdzić, że przy 110C hipol będzie rzadszy niż 75W90.


Dokładnie, Hipol MF ma żałosny wskaźnik lepkości - równo 100, mannol 75W90, syntetyk z niskie półki - 174. Różnica ogromna, jak sobie przeglądałem teraz karty katalogowe nie znajdowałem oleju przekładniowego o niższym wskaźniku lepkości, niż 160. Parametr ten mówi nam o tym, jak bardzo zmienia się lepkość oleju wraz ze zmianą temperatury - im niższy, tym olej jest mniej stabilny, a więc robi się w niskiej temperaturze glutem, a w wysokiej, jak trochę zamęczymy skrzynię i porządnie zagrzejemy olej podczas długiej jazdy pod górę, bądź długim hamowaniem silnikiem w upalny dzień - zamienia się w tłustą wodę... chętnie wypływającą przez uszczelniacze :)

Co do "rzadkości" oleju w wysokiej temperaturze, bardziej się zwraca uwagę na lepkość oleju, drugi parametr z kart katalogowych, lepkość kinematyczna olejów w 100 °C:

Mannol 75W90 - 16,49

Hipol MF 80W90 - 14,0

No i nie odwrotnie - mannol jest bardziej lepki w wysokiej temperaturze, niż hipol. Nie są to jakieś różnice kolosalne, ale mit o "uszczelnianiu" skrzyni i mniejszych wyciekach "gęstego" hipolu według mnie pryskają wobec takich danych :)

To samo z olejem w silniku. Gdy na mineralnym przy temperaturze oleju 130 stopni potrafi zerwać film olejowy, dobry syntetyk będzie smarował dalej. Dlatego rozwija się i stosuje w skrzyniach i silnikach oleje syntetyczne, nie mineralne :) . A czy fakt, że skrzynia będzie dobrze smarowana prawidłowo po odpaleniu na zimno kilka minut wcześniej, niż na hipolu ma wpływ na jej dłuższe życie, czy nie, niech każdy odpowie sobie sam... i leje do skrzyni co chce.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Daniel22 2018-11-16, 01:29, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-15, 22:03   

wlasnie,dlaczego nikt nie wykonal do malucha lepszej skrzyni z lepszego materialu i lepiej jej nie uszczelnil,to jest pytanie,skrzynia malucha jest genialna w swojej prostocie i bardzo wdzieczna,toleruje nawet wkladanie biegu nr 1 jadac z predkoscia 30
km na godzine,moja laska to zrobila nie wiem jakim cudem,ja bylem pasazerem,uwazam ze skrzynia malucha moze jezdzic nawet na oleju hydraulicznym,z tym ze nie wiem jak dlugo,fakt,hipol jej wystarczy,jezdze na nim juz 15lat
 
     
banasiewicz02 
ziomy rezerwy
Towarzysz Bananov :]


Wiek: 37
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 1615
Skąd: Goleniów
Wysłany: 2018-11-15, 23:35   

A że tak się nieśmiało wypowiem(broń Boże żebym się na tym znał) i zabiorę głos w dyskusji,mianowicie napiszę tylko iż taka maluchowska skrzynia biegów (jak każda inna skrzynia zresztą) oprócz tych takich śmiesznych powyginanych trybików i innych nie istotnych dupereli zawiera coś takiego jak łożyska toczne-igiełkowe,kulkowe oraz ślizgowe. O ile łożysko jest np. łożyskiem krytym obustronnie i występuje w nim fabryczny smar,to jego żywotność jest bardzo duża. W skrzyni jednak wszystkie łożyska są obustronnie otwarte i pracują bezpośrednio w oleju, który znajduje się w skrzyni. Bieżnia łożyska podobnie jak gładź cylindra musi posiadać film olejowy,dlatego od jakości oleju przekładniowego zależy ich żywotność. Lanie hipolu w dzisiejszych czasach nie jest niczym złym,kwestia pozostaje tylko jedna-po co,skoro za tą samą cenę można mieć olej półsyntetyczny dobrej firmy na którym skrzynie we współczesnych samochodach robią kilkaset tysięcy kilometrów i mają się bardzo dobrze,a skrzynie w bmw chociażby e36 pracują nawet na oleju ATF do skrzyń automatycznych przez co charakterystyka pracy tych skrzyń jest niezależna od temperatury. Pamiętam swojego drugiego malucha,w nim lałem hipol do skrzyni bo były wycieki z półosiek i zawsze w zimę przy dużych mrozach ta skrzynia chodziła jakby chochlą od zupy mieszał w wielkim kotle,teraz w swoim obecnym kaszlaku mam uszczelnioną skrzynię, zalany olej syntetyczny i skrzynia zasadniczo pracuje tak samo jak w każdym innym aucie bez względu na temperatury panujące na zewnątrz.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
 
 
     
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-16, 00:20   

tak,Towarzysz Banasiewicz ma racje,A wiec potwierdza sie moja poczatkowa teza ze w skrzyni malucha powinien znajdowac sie jakis olej,a jaki to olej to juz zalezy od uzytkownika,czy da rade pokonac liczne przeszkody stojace na drodze aby ten olej tam byl, dotyczy to kwesti uszczelnien w szczegolnosci
 
     
damiancn 
damiancn

Wiek: 49
Dołączył: 19 Lis 2017
Posty: 292
Skąd: cieszyn
Wysłany: 2018-11-16, 07:59   

dochodze do wniosku ze zastosowanie jakiejs super klasy oleju syntetycznego w skrzyni malca moze miec duzo plusow,pod warunkiem ze jest szczelna,a wiec brak problemow z zmiana biegow w zimie,ktos pisal ze wybieg tez sie zwieksza,a to jest bardzo madry test,wiec olej syntetyczny moze miec albo na pewno ma wplyw na ilosc spalania bo zmniejsza opory toczenia,reasumujac,same plusy
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15