.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
wymiana amorttyzatorów tył pytania
Autor Wiadomość
Maverin21 

Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 273
Skąd: Polska
Wysłany: 2018-09-10, 14:31   wymiana amorttyzatorów tył pytania

Witam ! Przymierzam sie do wymiany amortyzatorów w swoim 126p z tyłu w związku z tym mam kilka pytań :
Oblukałem temat i widzę że otwór w wahaczu boczny jest czy przez ten otwór wsadzamy klucz do zablokowania żeby nam się nie obracał czy wyjmujemy amortyzator tą dziurą ?
Czy koniecznie jest odkręcenie od góry ? Pytam bo gdzieś czytałem że jednak nie jest konieczne ale zastanawiam się nad tym że to niemożliwe
Amortyzator pod odkręceniu wyjmujemy w dół tak ?
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2018-09-10, 16:14   

Amortyzator odkrecasz od gory i od dolu, przez ten otwor w wahaczu go wyciagasz i wkladasz, no i jesli amorki maja taka mozliwosc to plaskim kluczem je blokukesz, jesli nie to stare mozna zlapac morsem miedzy zwojami sprezyny.
 
     
michals 

Wiek: 45
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 623
Skąd: Limanowa
Wysłany: 2018-09-17, 19:17   

Jak gwint jest "świeży" to w wielu typach amorków do blokowania służy spłaszczenie na końcu trzpienia. Tak mają Dlephi i Krosno.

Tyle że działa to rok, dwa. Potem trzeba szukać lepszego sposobu. O ile od góry odkręcanie idzie łatwo to dolne mocowanie amorka rdzewieje. Radą jest szczotka druciana, a potem dobry odrdzewiacz na 24h. W skrajnym przypadku amorka można wyjąć rozcinając dolną podkładkę. Wtedy powinno dać się "przepchać" go do góry, a odkręcanie dokończyć w imadle.
 
     
Maverin21 

Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 273
Skąd: Polska
Wysłany: 2018-09-17, 21:34   

U mnie sytuacja odwrotna na górze nie chce pościć a na dole poszło hmm próbowałem łapać morsem ale nic to nie dało jakieś sugestie na prace w pojedynke ?
 
     
michals 

Wiek: 45
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 623
Skąd: Limanowa
Wysłany: 2018-09-17, 22:00   

Trzymanie morsem za podkładkę (nie za koniec amorka). Poza tym część amorków ma górną osłonę połączoną na stałe z górnym trzpieniem.

Do tego odrdzewiacz, a w skrajnym przypadku nawet szmata z ropą na 24H
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 15