Problem z dodaniem gazu na zimnym silniku |
Autor |
Wiadomość |
strazak-84
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Radziwiłłów
|
Wysłany: 2018-02-23, 19:25 Problem z dodaniem gazu na zimnym silniku
|
|
|
Mam problem ze swoim fiatem 126elx, ładnie odpala na ssaniu, tylko ze nie mogę dodać gazu bo się dusi i gaśnie, musze odczekać kilka minut aż się dobrze rozgrzeje i w tedy wszystko wraca do normy normalnie trzyma obroty i się wkręca, jeździ. Co może być tego przyczyną ze na zimnym silniku tak się zachowuje? Świece, przewody, filtr wymieniony, gaźnik regulowałem na wszystkie możliwe sposoby i nic to nie daje, zapłon też raczej ok bo świece ładnie wypalone na kolor kawa z mlekiem, proszę o pomoc bo już mi ręce opadają. |
|
|
|
|
Pan_Waclaw
Dołączył: 22 Cze 2013 Posty: 1038 Skąd: Zgierz/Łódź
|
Wysłany: 2018-02-23, 19:34
|
|
|
A jak zdejmiesz trochę ssania? |
_________________
|
|
|
|
|
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-02-23, 19:40
|
|
|
o co chodzi,to jest normalne,jak go w zimie zapalisz to jak dodasz gwaltownie gazu to sie dusi,kazdy malacz tak ma,po chwili to ustepuje i reaguje na gaz |
|
|
|
|
michals
Wiek: 45 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 625 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2018-02-23, 19:55
|
|
|
To raczej jest norma dla ELX. W tej wersji stosowano gaźnik 28SA1/300 który (jak zauważyłeś po kolorze świec) daje dosyć ubogą mieszankę. Na cieple jest to zaleta. W zimie, przy mniejszym odparowaniu paliwa wada.
Zostaje pogodzić się z tym ew. poszukać innego gaźnika na zimę i jeszcze jedno ew. czyli wymienić rurkę emulsyjną z F101 na F74. |
|
|
|
|
strazak-84
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Radziwiłłów
|
Wysłany: 2018-02-23, 20:12
|
|
|
Czyli tak musi być, nawet jak go ze ssania trochę zdejme to i tak się dusi, musi przy tych mrozach trochę pochodzić aż się rozgrzeje do tej temperatury ze można całkowicie zdjąć ssanie i jest ok. Jak jest na ssaniu, zimny to nie ma szans na dodanie gazu czy to gwałtownie, czy spokojnie, od razu się dusi i gaśnie. Dziękuje za szybkie odpowiedzi. |
|
|
|
|
Majonez
Wiek: 29 Dołączył: 26 Lip 2014 Posty: 932 Skąd: Wielkopolska (PCT)
|
Wysłany: 2018-02-23, 21:16
|
|
|
Bzdura, to nie jest normalne. Jak wkręcisz maksymalnie śrubę składu mieszanki to zgaśnie ?
Jak nie ma dobrej szczelności to nie wyregulujesz gaźnika. |
_________________
|
|
|
|
|
nanab
Dołączył: 22 Gru 2015 Posty: 490 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2018-02-23, 21:37
|
|
|
To raczej nie jest norma, u mnie było inaczej, rzadko reagował tak jak w opisie-nie dało się dotknąć gazu bo od razu go dusiło, udawało się tylko przy baaardzo powolnym wciskaniu(10 sekund albo i więcej?). Nawet czasem ustępowało z sekundy na sekundę. Normalnie w 95% wypadków na ssaniu słabo reagował na gaz, wolno się wkręcał, ale nie dusiło go, dało radę normalnie jechać, tylko czasami mu odwalało i było jak w opisie. Podejrzewałem wyrobioną ośkę przepustnicy, po podmianie gaźnika już się nie powtórzyło aż do wymiany silnika. |
|
|
|
|
strazak-84
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Radziwiłłów
|
Wysłany: 2018-02-23, 21:57
|
|
|
Jak wkręce do końca śrubę składu mieszanki to nie zgaśnie silnik. A wie ktoś jaki rozmiar osi przepustnicy jest w tym gaźniku? Bo z tego co patrzę to są różne rozmiary |
|
|
|
|
strazak-84
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Radziwiłłów
|
Wysłany: 2018-02-24, 09:43
|
|
|
Jadę dzisiaj po gaźnik używany na podmianke, na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie gaźnika, chodzi mi konkretnie o podzespoły, luz na przepustnicy itd. jak sprawdzić prawidłowo na takim zdemontowanym gaźniku luz na przepustnicy? |
|
|
|
|
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-02-24, 10:36
|
|
|
zlap za oske gazu i poruszaj nia,czy jest luz,nie powinno byc luzu w ogole,tak jest w nowych,poszukaj najlepszego bez luzu |
|
|
|
|
strazak-84
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Radziwiłłów
|
Wysłany: 2018-02-24, 11:01
|
|
|
Dziękuję za szybka odpowiedz. Sprawdziłem przy tym starym gaźniku i tez jest luz, aż stuka oś przepustnicy |
|
|
|
|
zolo
Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 1302 Skąd: Kraśnik
|
|
|
|
|
strazak-84
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Radziwiłłów
|
Wysłany: 2018-02-24, 13:28
|
|
|
Ok, gaźnik mam tylko kolejny problem, ten co kupiłem ma tylko jedną wsuwke na elektrodysze wsuwki drugiej brak, czy to masa i mogę podłączyć byle gdzie? |
|
|
|
|
damiancn
damiancn
Wiek: 49 Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 292 Skąd: cieszyn
|
Wysłany: 2018-02-24, 13:42
|
|
|
ja mam fl,starszy model z jednym wejsciem na elektrodysze,silnik sam od siebie jest zmasowany z buda plecionka,nie wiem czy w elegancie sa dwa wejscia na dyszy??zakladaj gaznik i pal malca |
|
|
|
|
strazak-84
Wiek: 40 Dołączył: 23 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Radziwiłłów
|
Wysłany: 2018-02-24, 14:07
|
|
|
Dysza jest jedną tylko przy śrubie regulacji obrotów jest druga wsuwka na drugi kabelek a w tym nowym tylko wsuwka do elektrozaworu |
|
|
|
|
|