gt-system
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 29 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-03-31, 15:10 OC, a UFG
|
|
|
Czy ktoś z was co miał malucha, a nie opłacił OC dostał kiedyś karę z UFG?
Mam taki przypadek:
Kupiłem auto, OC automatycznie przedłużone cały czas aktualne, ale nieopłacone od ponad roku.Przeglądu brak.Poprzedni właściciel nadgorliwiec jakiś musiał oczywiście zgłaszać sprzedaż do WK i PZU.Pani w PZU mi powiedział, że albo przyjmuje polisę i opłacam całość która nie była zapłacona przez poprzedniego właściela + nową polisę albo wypowiadam w ciągu 30 dni i nic nie płacę.Auto potrzebuje na części lub do remontu powiedzmy, za rok
Zastanawiam się nad 4 wersjami:
1.Sprzedaje auto, zgłaszam sprzedaż do WK i w PZU wypowiadam te polisę(albo nie wypowiadam tylko zgłaszam w PZU , że sprzedałem).No tak tylko po co było je kupować, żeby je teraz sprzedać.
2.Spisuje fikcje sprzedaży z jakimś łebkiem, a auto dalej trzymam, bo potrzebuje na częśći/do remontu i narazie nim nie jeżdżę.W razie jak bede chciał je zalegalizować, to z tym samym łebkiem kupuje spowrotem.Ryzyko wpadki jak się połapią, że ktoś robi w ciula urzędy.
3.Olewam sprawe, wypowiadam OC, nowego nie podpisuje , nie płacę i pocałujcie mnie w dupe urzędasy.Zrobie polise jak będe nim jeździł.Tylko Qrwa nie chce płacic żadnych kar.
4.Grzecznie wypowiadam OC i podpisuje nową polisę, bo przecież nie byda płacił zaległości za tamtego pajaca.Szkoda kasy za auto które narazie nie bedzie jeżdzone.
Najbardziej by mi pasowało wersja 3, ale nie chce tez płacić kary do tego całego UFG.
Czy mieliście taką sytuacje, że oddajecie auto na złom, wypowiadacie OC i dalej nie było żadnych konsekwencji? |
|