Obniżenie maluszka |
Autor |
Wiadomość |
Macioo
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 262 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-02-13, 20:49
|
|
|
Tak, odboj nawet nalezy ciachnac w polowie. Amortyzatory tylne jak najbardziej da sie zamontowac na przodzie, trzeba jedynie gumki dobrac odpowiednie, bo seryjne tylne sa nieco za duze. |
|
|
|
|
xander18
Wiek: 35 Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2017-02-13, 20:59
|
|
|
Ma to sens na seryjnym resorze? Jak widac po linku kolegi zmienia to zawieszenie maluszka, ale czy obcięcie odboi pomoże na syndrom podskakiwania i braku resorowalności? |
_________________ Nie sztuka zabić muche przednią szyba, sztuka zrobić to boczna!!
|
|
|
|
|
grzesiol
126BIS
Wiek: 30 Dołączył: 08 Maj 2012 Posty: 992 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-02-13, 23:45
|
|
|
Nie wiem jak na seryjnym resorze ale na klepanym tylne amorki jak najbardziej mają prawo bytu. Ja mam z dołożonym piórem, odwróconymi mocowaniami i sklepany na 13.5cm a do tego właśnie tylne amorki KYB zwykłe olejowe. Na przednich amortyzatorach to nie miało racji bytu bo strasznie dobijało na wybojach.
Co do seryjnego resoru to dla mnie raczej bez sensu zakładać tylne amorki, seria to seria, mody to mody. |
|
|
|
|
Piran98
Bartek
Wiek: 26 Dołączył: 18 Paź 2016 Posty: 40 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-02-22, 15:02
|
|
|
Resor na 4cm+dołożone największe pióro.Wsadzone na przód nowe amorki kyba tylnie. Tył -1,5springa,wsadzone po dwie gumy usztywniające ale dorzucę jeszcze po jednej ,bo półoś czasem puknie o rozrusznik. Ale chyba wyjmę to dołożone pióro lub jakieś inne ,bo resor nie chce się ułożyć tak jak trzeba czyli nie chce zejść nisko przód.Tył za bardzo siedzi w porównaniu z przodem i słabo to wygląda. Jak mi się uda przód obniżyć odjęciem pióra to zostawię ,a jak nie to kupię nowe springi i utnę z 1-1,1/4 zwoja. Jest fajnie i sztywno. Od dokładki mam z 11cm ?
[img=http://www33.zippysh...ile.html][/img] |
|
|
|
|
Ciasteczkowy
less is more
Wiek: 38 Dołączył: 18 Paź 2013 Posty: 305 Skąd: PZ / Buk
|
Wysłany: 2017-02-22, 16:04
|
|
|
co w takim razie na tyl?tylko te gumy usztywniajace,a jakie amorki na tyl?
ktos eksperymetowal z czyms? |
|
|
|
|
Grzes
Wiek: 33 Dołączył: 11 Lis 2013 Posty: 1234 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2017-02-22, 18:54
|
|
|
Gazówki z bravy są trochę za długie. Do serii by były git. Najprościej to chyba hipole zrobić. A jak masz dojście, do zakładu, lub sprzętu(spawarka) to skrócić amory. |
|
|
|
|
Loq94
Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 98 Skąd: Poznań okolice
|
Wysłany: 2017-02-23, 21:20
|
|
|
Nówki KYB z tyłu, sprężyny skrócone tylko 2/3 zwoju, a buja... Ciężko coś z**bać przy robieniu hipoli? Bo tylko to mi jeszcze doskwiera przy zawieszeniu. Skracania chyba bym się nie podjął.
BTW. Dostałem resor od śnieżka, trzeba uważać przy składaniu zamówienia bo nie dostałem tak wysokiego jak chciałem, ale szczęśliwie wyszło i tak świetnie. Tak więc moje szczęście. Polecam, jakby ktoś chciał się pobawić w obniżanie. |
_________________ http://rezerwa126p.pl/for...p=437408#437408
|
|
|
|
|
buczek21
Wiek: 42 Dołączył: 05 Lip 2016 Posty: 238 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-02-23, 22:13
|
|
|
Z mojej strony...
Typowe "hipole" wg mnie przesadny beton..szczególnie na typowe śmiganie po mieście..
Szczególnie z ciętą seryjną sprężyna.
Ja teraz sobie zalałem tylne olejem 10W...Castrol do amortyzatorów motocyklowych..
Są normy jak w oleju silnikowym 5W/10W/15W/20W...
Po obejrzeniu norm branżowych seryjnego oleju z amortyzatorów fiata 126,i poczytaniu trochę o lepkości tego oleju w temp 20-50 stopni..Wychodzi on gdzieś w granicach dzisiejszego 0W-2,5W
Ja zalałem swoje amorki teraz 10W..i powiem że są o jakieś 50-40% twardsze niż seria...
Ale normalnie pracują,a nie jak zalane hipolem..Gdzie można zamiast amortyzatora wkręcić kawał pręta...taka sama fizyka działania
Teoretycznie jeszcze za zmianą gęstości powinna iść zmiana wielkości zaworków w amorku..Ale to bez cięcia na pół nierealne..
Optymalnym wyjściem było by dorwanie amortyzatorów z początku produkcji..tych rozkręcanych..Ale to już 15 lat temu było nie dostępne jak ja się zaczałem bawić w maluchy..A gdzie dopiero teraz
Z mojej strony zamawiał ktoś te progresywne sprężyny z "Śnieżki"? |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
buczek21
Wiek: 42 Dołączył: 05 Lip 2016 Posty: 238 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-02-23, 22:42
|
|
|
r3mix,
Tak od nich....
Nie pytałem jeszcze dokładnie o cenę "progresywnych"..ale wg mnie 70-80zł/szt+wysyłka..akceptowalna stawka.
Szczególnie ze mnie irytuje w obciętych to że one z wahaczem to później się stykają na jakiś 2 cm powierzchni..A reszta i tak żyje swoim życiem.
A tak masz dogiętą normalnie sprężynę gdzie styka się całą powierzchnią roboczą czy to z wachaczem,czy budą...
U mnie w okolicy jest "szpec" od resorów to zrobi wszytko..Ale sprężyn mi nie chce dogiąć.. |
|
|
|
|
Loq94
Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 98 Skąd: Poznań okolice
|
Wysłany: 2017-02-24, 13:29
|
|
|
Tylko uważajcie jak zamawiacie! Lepiej 3 razy spytać, ale być pewnym!
Buczek, dzięki za podpowiedzi, jeszcze będę musiał nad tym pomyśleć, może się pobawię. A jak będziesz zamawiać te sprężyny, to daj znać jakie zamówiłeś i jak to siedzi. |
_________________ http://rezerwa126p.pl/for...p=437408#437408
|
|
|
|
|
Piran98
Bartek
Wiek: 26 Dołączył: 18 Paź 2016 Posty: 40 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Loq94
Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 98 Skąd: Poznań okolice
|
Wysłany: 2017-04-18, 00:21
|
|
|
Wreszcie zrzuciłem zdjęcia z telefonu
Resor od śnieżka, krótko po założeniu, zamówione chyba było 15cm, przyszło tyle co na drugim zdjęciu, ponoć tak miało być. Nie wiem, jak oni to liczą, ale mi podpasiło. W bagażniku to co zwykle + 2 akumulator 60Ah, walizeczka narzędziowa.
|
_________________ http://rezerwa126p.pl/for...p=437408#437408
|
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
Loq94
Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 98 Skąd: Poznań okolice
|
|
|
|
|
|