.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Wymarzona Zastava 1100p Mediteran.
Autor Wiadomość
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2018-09-21, 23:11   

Lekki aktual.


Zamontowałem ostatnio alternator, początkowo miał wisieć na zmodyfikowanej łapie od Zastavy i regulatorze od CC 700, jednak wpadłem na inny pomysł i wziąłem łapę od Sieny. Jest to bardzo masywny element, ponieważ wisi na nim nie dość, że alternator, to jeszcze cały silnik. Postanowiłem wyciąć z niego zbędne elementy. Teraz będzie tak jak w Sienie, alternator jest na stałe, a pasek reguluje się za pomocą rolki i dwóch śrubek.



Zakończyłem praktycznie sprawę z układem chłodzenia, podorabiałem "nowe" przewody, które tak naprawdę są pociętymi przewodami od Sieny. Widać też zamontowany wentylator i chłodnicę, która mija się na styk z silnikiem. Ogarnąłem też elektrykę i dołożyłem dwa przekaźniki na stacyjkę, jeden steruje rozrusznikiem, drugi resztą urządzeń.



Tak, to wygląda na chwilę obecną, widać zamontowany zbiorniczek wyrównawczy z Lublina. Myślę, że silnik się nie rozsypie po pierwszym odpaleniu. :E

_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Majonez 


Wiek: 29
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 932
Skąd: Wielkopolska (PCT)
Wysłany: 2018-09-22, 20:51   

Ciekawie to wygląda :) .
_________________
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2018-09-30, 01:28   

Postanowiłem ogarnąć Zastavę na gotowca, przez parę sytuacji zostałem zmuszony na parę ustępstw wobec tego auta w tym roku.

Najpierw odma, została z moim kunsztem spawalniczym przerobiona, bo przeszkadzała w montażu chłodnicy. Machnąłem też osłonę rozrządu, bo coś się popsuło i nie chciała pasować. :E


Druga sprawa - przeniesienie napędu. Półosie będą od Zastavy z krzyżakami od Sieny. Co do sprzęgła, wyszła taka mieszanka. Docisk i zamach Siena, tarcza Uno na 17 frezów 190mm - zakuta na 200mm, łożysko oporowe od 1100p, bo te co ze skrzynią przyjechało gdzieś przesiałem. Początkowo nie mogłem w ogóle skręcić skrzyni próbowałem z 10 razy i nic. Okazało się, że przy zakładaniu docisku nie wycentrowałem tarczy sprzęgła. :facepalm: :luj:


Jeszcze uszykowałem dwururkę do zbudowania wydechu oraz położyłem szybką konserwację na podłużnice i dół pasa.

No i to by było na tyle.
_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Rocky 


Wiek: 27
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 1056
Skąd: TST
Wysłany: 2018-09-30, 11:12   

https://allegro.pl/przyrzad-do-centrowania-tarczy-sprzegla-jonnesway-i6730600915.html

Do Centrowania tarczy sprzęgła kupuje się taki wihajster :)
_________________
Rocky Garage(Facebook) Zapraszam ;)

Polski Fiat 126p '79 "kundel"
ZRR Komar 2330 '71
Fiat 126el'96 "Elefant"
FSO Polonez Caro Plus 1.4 GTI 16v'97
Toyota Corolla E12 1.8 T-Sport '02 "Karolina"


Były:
Fiat Uno 1.4'92 "Funiak" vel. "Łunolot"
VW Passat B3 Variant 1.8'89 R.I.P.

"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" Jonasz Kofta
 
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2018-10-07, 13:06   

Rokcy na przyszłość będę pamiętał żeby zaopatrzyć się w ten wynalazek. ;)


Przebudowałem wydeszek składa się z dwururki od Sieny, "reduktora" w postaci kawałka rurki z nakrętką na sondę od Seicento, dalej jest seryjna rura od Zastavy, która wychodzi na ori tłumiki. Na razie musi tak zostać, wydechy typu bosozoku, shotgun muszą poczekać. :mrgreen:





Weld porn normalnie :E . Nie jest to do końca ładny spaw, ale jak na totalnego amatora, nie ma chyba tragedii. Całość została pomalowana czarną żaroodporną farbą.


Czas na najważniejszą kwestię odpaliłem silnik w nowej budzie, na krótko, bo układ chłodzenia nie był podpięty. Wcześniej walczyłem z jego uruchomieniem, najpierw nie podpiąłem wiązki, następnie lało się wszędzie paliwo. Ostatnim utrudnieniem był odwrotnie podpięty wąż paliwowy przy samym silniku, po jego zamianie silnik "ochoczo" uruchomił się. No i tu krótki filmik wyżej wymienionej akcji.

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
danielewicz 


Wiek: 49
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 597
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2018-10-08, 09:22   

No to już coraz bliżej ;)
_________________
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.

Fiat 126p 1979
 
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2018-10-08, 20:16   

danielewicz nawet nie wiesz jak się nie mogę doczekać pierwszej jazdy tym wynalazkiem. :mrgreen:

Niestety im dalej w las tym więcej drzew, z początku jak umieściłem nowy silnik miałem problem z kołem pasowym pompy wody, które praktycznie oparło się na podłużnicy i kawałka gniazda łapy. Nie chciałem w sumie podcinać podłużnicy, wziąłem tylko przyciąłem łapę. Niby pomogło ale połowicznie...


Dziś będąc na szrocie zacząłem spoglądać na silniki, które idą na rozbiórkę. W oczy rzucił mi się znajomy silnik, 1.4 SOHC na monopunkcie z Sieny/Palio. Spoglądam na pompę wody, a ona posiada węższe koło niż w moim 1.6. Wziąłem ją sobie wykręciłem łącznie z napinaczem oraz zabrałem pasek.


Zaraz po powrocie zdemontowałem pompę z 16V i założyłem "nową" od 1.4. Zakładam pasek i zonk. Ludzie którzy pracowali we Fiacie chyba nie mieli rozumu i godności człowieka. :E Koło od 1.4 nie pokrywa się z kołem wału od 1.6. Jest przesunięcie o 1 ząbek na pasku i nie pasuje. :facepalm:



Przyczyną jest koło wału a w zasadzie jego koronka do czujnika położenia wału. W 1.6 znajduje się ona w wewnętrznej stronie koła. W 1.4 jest na zewnątrz. Tym samym bieżnie pod pasek są też lekko inaczej ustawione. Wnerwiony wziąłem porównałem obydwa koła po ilości zębów, montażu klina i wymiarów. Wychodzi na to samo, więc jutro czeka mnie znowu wyprawa na szrot. Alternator też muszę wymienić, ponieważ występuje ten sam problem.

Lepsze wiadomości, znalazłem na innym szrocie rzadko już występujący w przyrodzie, przynajmniej u mnie stabilizator pod skrzynię V. A ile tam "rare" części od świeższej trochę konstrukcyjnie Ibizy znalazłem :E , ale dopiero później się w nie zaopatrzę.
_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2018-10-20, 22:18   

Ogarnąłem temat pompy wody, skończyło się tak. Koło pasowe od Sieny 1.6 stoczone o jeden rowek. Sam pasek został założony od Sieny 1.4. Dotoczyłem też nakrętkę wału. Teraz jest idealny odstęp od podłużnicy. To było tak proste do zrobienia, a ja jak zwykle nie pomyślałem. :E





Dobrałem też odpowiednie krzyżaki do skrzyni od Uno i półosi od Zastavy. Te od Sieny 1.6 nie pasują, mają wieloklin 22, a nie 20 jak to jest w 1100p. Te "nowe" są od Palio/Sieny 1.4. Pasują praktycznie idealnie.



Kupiłem też stabilizator pod skrzynię V. To ten na górze.

_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2019-01-24, 21:02   

Czas na aktualizację, lepiej późno niż wcale.

Zabrałem się za maglownicę z Ibizy 021, która jest na "normalne" końcówki. W Zastavie jest regulacja na rurki i końcówki mają nietypowy gwint. Żeby odkręcić z niej końcówki musiałem użyć klucza hydraulicznego i imadła, pięknie strzelały przy odkręcaniu. Nie dziwi mnie to. W końcu były jeszcze fabryczne TRW z napisem SEAT. Odświeżyłem drążki i uszy od gumowych obejm, które ten magiel trzymają.




Podjąłem się też walki z układem chłodzenia, oryginalna nagrzewnica połączona z wężami od 16V. Na powrocie połączenie na Sienowskim odpowietrzniku. Na zasilaniu połączone dwa węże rurką. Planuję też wywalenie w późniejszym czasie zaworu nagrzewnicy i zastąpienie go odpowiednikiem z VW T4. Została mi prawdopodobnie wymiana chłodnicy na taką z Polo 86c oraz połączenie z zbiorniczkiem wyrównawczym. Obudowa nagrzewnicy musi zostać podcięta przez wstawiony przeze mnie trójkąt wzmacniający.



Dzisiaj przyszły do mnie nowe amortyzatory na przód. Chciałem gazowe Bilsteiny, ale nie szło ich zdobyć, więc kupiłem Monroe. Zdobyłem też nowe obejmy gumowe maglownicy. Wziąłem też nowe końcówki drążków Monroe, bo miałem pewną nieprzyjemną przygodę, gdy kupiłem u siebie na miejscu. Raz, koleś sprzedał mi gunwianą Mototechnikę, dwa jak chciałem dokupić drugą końcówkę, to ożenił mi dłuższą od poprzedniej. :facepalm:

_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2019-02-04, 21:39   

Małe przepalanko z problemikami :E

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

Kupiłem poliuretany do stabilizatora na 18mm, wysłali w tamten poniedziałek. Firma kurierska wiozła mi je od 29.01 z Zielonej Góry do Nowej Soli (prawie 30km). W końcu sam musiałem je odebrać. Okazało się, że kurier, który je miał przywieźć tak sobie schował tę przesyłkę, że 30 minut magazynierzy jej szukali. Cudem przed samym zamknięciem ją odnaleźli. :facepalm:

_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Majonez 


Wiek: 29
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 932
Skąd: Wielkopolska (PCT)
Wysłany: 2019-02-04, 23:52   

Żyje :) Z czego tak płyn cieknie ? Coś się rozszczelniło, czy coś masz nie podłączone ?
_________________
 
     
danielewicz 


Wiek: 49
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 597
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2019-02-05, 01:31   

Aż miło popatrzeć że to pracuje 👍 działaj dalej bo mocno kibicuję.
_________________
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.

Fiat 126p 1979
 
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2019-02-05, 20:44   

Majonez napisał/a:
Żyje :) Z czego tak płyn cieknie ? Coś się rozszczelniło, czy coś masz nie podłączone ?


Nie założyłem wężyka z zaworkiem na rurkę odpowietrzającą chłodnicę i tam kapało. Drugie miejsce wycieku, to połączenie dwóch węży na powrocie z nagrzewnicy. To już dzisiaj prawie ogarnąłem i nie cieknie.


danielewicz nawet nie wiesz jaki mam zaciesz, jak mogę już to odpalić i to działa. A jak zrobię łutututu, to już w ogóle jestem zadowolony. :mrgreen:


Dzisiaj oprócz ogarnięcia układu chłodzenia zrobiłem dwie rzeczy. Zlałem starą zupkę z silnika, trochę nieświeżą, nie wiem co to za dziadostwo było wlane. :E Druga sprawa odświeżyłem drążek stabilizatora, jak przyschnie dobrze, to zakładam na niego poliuretan i do budy.

Miałem też nieprzyjemne zdarzenie, podczas pracy silnika coś zaczęło się tłuc, no cały czas tłukło, cały czas. Po wnikliwym śledztwie okazało się, że odkręciło się koło pasowe na wale. Nakrętka od niego leżała pod autem. Za słabo dokręciłem i mało brakło, a bym rozwalił silnik. :facepalm:





06.02.2019

Założyłem nowy filtr oleju i zalałem silnik syntetycznym Valvoline Max Life 10W40. Zobaczę, czy hydraulika będzie na nim tak mocno stukać na zimnym. Na tym oleju co był dosyć głośno pukała, ale na ciepłym, to zjawisko znikało.

Założyłem też poliuretany z wieszakami na "nowy" stabilizator i przykręciłem nakrętkę koła pasowego na klej.

_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Chmielu17 

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 165
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2019-02-10, 19:54   

Lekki aktual

Odpaliłem auto po wymianie oleju, ładnie pracuje na zimnym. Hydraulika nie klepie, ale prawdopodobnie krokowiec oszalał i z początku trochę obroty falują. Później się uspokaja.

Założyłem obudowę nagrzewnicy, musiałem dowiercić w niej jeden otwór na przelotkę przewodów chłodzenia. Już to zaczęło wyglądać. Czeka mnie jeszcze montaż rozpórki, ale będę ją musiał zmodyfikować pod dolot 16V.



Chciałem założyć nowy drążek stabilizatora, ale nie pasuje. Jak ja to mierzyłem. :facepalm:

Film jak ładnie pracuje seryjnym wydeszku z 1.1. :E
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
_________________
Moja obecna Zastava Mediteran z 1982:
http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=21166

Zbieram na DOHC-a do Zośki :)
 
     
Pan_Waclaw 


Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 1038
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: 2019-02-10, 20:37   

Jest super :) 3mam kciuki!
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 16