.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
WSK 175 "Kobuz" 1978
Autor Wiadomość
Pan_Waclaw 


Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 1038
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: 2016-06-24, 10:25   WSK 175 "Kobuz" 1978

Przedstawiam Wam moją WSK, którą dostałem od Dziadka 4 lata temu.

Był to trzeci motocykl Dziadka - zaczynał od dwuramówki 125, później na początku lat 70-tych zakupił 175-tkę (Dziadek szedł z duchem czasu i nie bał się bateryjnego zapłonu i ponoć awaryjnej skrzyni :D ), która w rodzinie obrosła legendą z racji tego, że była mega turbo zadbana i zawsze sprawna :D Ta WSK niestety została pod koniec lat 90-tych skradziona i już się nie znalazła... I tutaj zaczyna się historia mojej WSK-i.

Dziadek już nie był tak otwarty na nowości jak kiedyś i po znajomych szukał kolejnej WSK-i żeby mieć czym się poruszać. Trafił na tego Kobuza, który nie był na chodzie. Dziadek go uruchomił i tak sobie nim jeździł przez kolejne 15 lat. Nie przepadał za tym egzemplarzem, cały czas go porównywał do swojej wychuchanej wiesi, którą mu ukradli... :D

Motocykl jest zachowany w oryginale, przynajmniej tak twierdzą koledzy z forum wueska.pl :D Jest to nietypowy rocznik dla Kobuzów, bo ma garbaty bak, szerokie osłony boczne i chyba jakieś inne bębny. Specyfikacja nietypowa, ale na ogłoszeniach widziałem już kilka takich i wszystkie były z 1978 roku...

Techniczne to po zrobieniu kilkuset km posypał mi się silnik, więc go wyremontowałem. Teraz ma zrobione jakieś 1000km po remoncie... Musiałem też wymienić gaźnik, bo stary nie dawał się już regulować. Największą bolączką tych motorów jest elektryka, więc tutaj niedawno z Ojcem zrobiliśmy małą rewolucję w postaci zapłonu CDI, który jak na razie spisuje się bez zarzutu :)

A tak się prezentuje bestia :)


_________________
Ostatnio zmieniony przez Pan_Waclaw 2016-06-24, 23:39, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
zolwik 


Dołączył: 05 Sie 2015
Posty: 1163
Skąd: Wejherowo/Gdynia
Wysłany: 2016-06-24, 10:35   

Ooo jedzilem dawno dawno temu takim jeździłem . .. I kur...sie rozje.. motocykl tak nie ucierpial jak ja.
Na tamte czasy to byl odrzutowiec.

Piękny, pamietam z elek byl problem póki aku trzymał jechal :lol2:
_________________
Wrzosowy
http://forum.rezerwa126p....c0c3213f#503396
 
     
Anzel 
Krakoski szpejorz


Wiek: 34
Dołączył: 09 Gru 2011
Posty: 2574
Skąd: Karków
Wysłany: 2016-06-24, 11:20   

Fajnie,że wrzuciłeś CDI,pamiętam jak wcześniej podniecaliśmy się,kiedy pierwsi z Wueski.pl pościągali z Indii alternatory od Enfielda...Mieli ładowanie,solidne światła i zapas prądu :) Teraz chińskie zapłony bezstykowe są tanie,niezawodne i części dokupisz w każdym większym miasteczku,tego właśnie brakowało silnikowi W2 - dobrej iskry :)
_________________
'72 ZAZ Zaporożec 966 #1
'73 ZAZ Zaporożec 968A #2
'89 FSM 126p Zomo
'92 Peugeot 205 1.4 Roland Garros
'93 FSM Fiat Cinquecento 700
'94 Citroen BX 14TGE
'95 Fiat Cinquecento 900 Suite
'96 Fiat Cinquecento Sporting 1.2 8v
'96 Fiat Cinquecento Sporting 1.1 Giallo
'98 Fiat Barchetta
'98 Mazda MX-5 Miata
'00 Fiat Multipla 1.6 16V BiPower
'02 Alfa Romeo 156 Sportwagon 2.4JTD

Centoventisei-używki do FSO/FSM:

https://www.facebook.com/12sei/
 
 
     
CZESIO1958 
ziomy rezerwy


Wiek: 66
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2723
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2016-06-24, 13:09   

Rodzina ptaszków :D
Jazda motocyklem to w zasadzie najprzyjemniejsze co można robić w ubraniu :luj:
_________________

 
     
zembro 

Dołączył: 10 Maj 2016
Posty: 49
Skąd: Białystok
Wysłany: 2016-06-24, 17:12   

bardzo ladna! tez mam ale z nowszym bakiem. zachowana w oryginale czy zmieniales cos przy zaplonie itd?
 
     
r3mix 


Wiek: 26
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 912
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2016-06-24, 17:21   

Przepiękna. Ostatnio coraz trudniej o Kobuzy, a zwłaszcza w takim stanie. Co do specyfikacji, to jak dla mnie to były te najładniejsze - bak jak w mojej WSce to już nie jest to ;)
_________________
Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r.
 
     
ikarusenon 
Człowiek simson


Wiek: 25
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 411
Skąd: Ostrowy nad Okszą
Wysłany: 2016-06-24, 18:12   

W każdym starym motocyklu podstawa to nowoczesny zapłon. To samo mam w simsonie - z platynami nigdy nie wiadomo i światła nie te :>

Piękna wiesia i to w w oryginale :)
 
     
Pan_Waclaw 


Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 1038
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: 2016-06-24, 23:38   

Anzel napisał/a:
Fajnie,że wrzuciłeś CDI,pamiętam jak wcześniej podniecaliśmy się,kiedy pierwsi z Wueski.pl pościągali z Indii alternatory od Enfielda..

Chyba nadal jest to najlepsze rozwiązanie, ale i najdroższe... Ja podzespoły do tego zapłonu kupiłem już 3 lata temu, ale dopiero teraz zebrałem się żeby to zmontować. Wtedy Royal był dla mnie za drogi, dziś może też bym poszedł tą drogą, ale zwykłe CDI daje radę i dużo ludzi na tym jeździ. Ja pozakładałem ledowe żarówki, więc pobór prądu mam bardzo mały. Na zwykłych żarówkach nadal brakowałoby prądu... Natomiast najbardziej uciążliwe było w oryginale to, że gdy spadało napięcie na AQ, to silnik gasł. Teraz zapłon jest zasilany z osobnej cewki i ten problem nie występuje.
_________________
 
     
Rocky 


Wiek: 27
Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 1056
Skąd: TST
Wysłany: 2016-06-26, 11:03   

Fajna Wieśka,sam mam fazę na taką od jakiegoś czasu,ale jak na razie mam za dużo złomu do ogarnięcia ;)
_________________
Rocky Garage(Facebook) Zapraszam ;)

Polski Fiat 126p '79 "kundel"
ZRR Komar 2330 '71
Fiat 126el'96 "Elefant"
FSO Polonez Caro Plus 1.4 GTI 16v'97
Toyota Corolla E12 1.8 T-Sport '02 "Karolina"


Były:
Fiat Uno 1.4'92 "Funiak" vel. "Łunolot"
VW Passat B3 Variant 1.8'89 R.I.P.

"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" Jonasz Kofta
 
 
     
Pan_Waclaw 


Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 1038
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: 2016-06-26, 23:39   

Jeszcze takie foto znalazłem w czeluściach dysku



Jak na razie jestem mega podjarany, że znowu ją uruchomiłem i jeżdżę :D Na razie mam do ogarnięcia jeszcze wyciek spod kapy sprzęgła, wymianę oleju po dotarciu i łańcuch, ale to nie na już. I nabijam kilometry :D
_________________
 
     
Pan_Waclaw 


Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 1038
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: 2017-02-28, 16:21   

Dziś pierwsza poważniejsza jazda w 2017 roku, oczywiście nie bez przygód (w końcu to WSK :E ) - nie sprawdziłem dokładnie ile mam paliwa i w drodze powrotnej silnik stanął, na szczęście miałem blisko do garażu i jakoś na rezerwie się oszczędnie doturlałem :D To dowód na to, że rezerwa w WSK jednak działa!! :)

_________________
 
     
r3mix 


Wiek: 26
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 912
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2017-02-28, 16:43   

Bo każda WSKa to taka dama, która lubi, jak się ją trochę popcha :E Dojeżdżanie tam gdzie trzeba to nie ta bajka :E
Też bym chciał mieć rezerwę w swojej, a nie obcięte rurki tak jak jest teraz. Chyba muszę w końcu zainwestować w kranik ;)
_________________
Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r.
 
     
ScreeNDorifto 
Wiktor


Wiek: 24
Dołączył: 14 Lis 2015
Posty: 136
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2017-02-28, 18:39   

Kurde zazdroszczę takiej wski.. szkoda że mój dziadek nie lubi motorów, uważa nawet że kaski są nie potrzebne bo utrudniają widoczność :lol2: :lol2: ojciec mówił kiedyś, że simka sr50 kupić to go zwyzywał :evil: ehh.. (koniec tej fantastycznej historii xd)
Gratki wski ! ;)
Pozdro ! :D
 
     
Aron 

Wiek: 34
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 2470
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2017-02-28, 23:19   

Oooooo panie, jeszcze stare szyldy :shock: Gratuluje takiej Wieśki ładnej! Ja natomiast choruje jeszcze na Rometa Pony, co by Chart sam w garażu nie stał :P Jak będę w Łodzi to dasz się karnąć :E
_________________
Pasja 126p
 
     
Pan_Waclaw 


Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 1038
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: 2017-08-11, 13:59   

Kobuz śmiga od czasu do czasu i daje radę :D Ostatnio musiałem uszczelnić gwint na baku, do którego przykręca się kranik, bo trochę mi tam ciekło. Z zapłonem jak na razie zero problemów. Ostatnio zrobiłem 100km nad Jeziorsko i z powrotem bez żadnych przygód :D Najnowsze foto z dzisiaj:

_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 15