.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Swap silnika z motocykla.
Autor Wiadomość
mths 

Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3
Skąd: Katowice
Wysłany: 2016-03-06, 23:30   Swap silnika z motocykla.

Ok. Czesc wszystkich i z gory przepraszam ale nie mam Polskich znakow.

Ostatnio z kumplem kupilismy malucha, tanim kosztem.
Troche jest rdzy, ale da sie to jeszcze ogarnac, podloga zdrowa.
Samochod nie ma rozrusznika, probowalismy na pych ale dosc dlugo stal nieruszany i nie wiadomo jak swiece, gazniki.

Razem z kumplem myslismy o swapie silnika. Myslismy o jednosce 600ccm z jakiegos motocykla, na gaznikach. Patrzac po OLX idzie kupic za 600 zl z CBR 600 F3, czy Yamahy.
Wiem Ze taki silnik jest goly i musze do niego dokupic fanty oraz umiescic centralnie, pracuje na warsztacie wiec mam dostep do konkretniejszego sprzetu, mozna sie bawic. Nie wiem tylko co ze skrzynia. Jedyna opcje (chodz moze smieszna) jaka rozkminilem to po prostu zrobic przedluzke drazka od zmiany biegow. Myslalem tez nad jednostka z Hondy Civic, 1.3 albo poleciec konkretniej i lapac 1.6 (moze i v-tec :V).

Zaraz obok warsztatu mam dosc duzy auto zlom, wiec zlapac jakies czesci nie drogo to nie problem.

Oczywiscie wiem ze do roboty beda oczywiscie hamulce i zawiecha.

Pozdrawiam :)
 
     
Bonus 
Junior Admin
Malina Driver


Wiek: 30
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 2162
Skąd: Racibórz
Wysłany: 2016-03-06, 23:33   

fajnie
_________________
Chociaż w domu głód i nędza, silnik R2 mnie napędza !
 
 
     
mths 

Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3
Skąd: Katowice
Wysłany: 2016-03-06, 23:42   

Dzieki! :D
 
     
evil1 
Weteran


Wiek: 43
Dołączył: 08 Sty 2016
Posty: 361
Skąd: Toruń
Wysłany: 2016-03-07, 09:03   

No fajnie fajnie, ale jakie jest pytanie ....

Aha , no i co ma dać przedłużenie tego drążka zmiany biegów i z której strony to przedłużanie. :roll:
 
 
     
zolwik 


Dołączył: 05 Sie 2015
Posty: 1163
Skąd: Wejherowo/Gdynia
Wysłany: 2016-03-07, 09:40   

Widzialem juz z silnikiem od moto z przeniesieniem napedu lancuch.
Wg mnie robota bez sensu szkoda roboty
_________________
Wrzosowy
http://forum.rezerwa126p....c0c3213f#503396
 
     
evil1 
Weteran


Wiek: 43
Dołączył: 08 Sty 2016
Posty: 361
Skąd: Toruń
Wysłany: 2016-03-07, 12:06   

Chyba , że masz dyfer od tylnonapędowca i no właśnie, albo
1. wychodzisz łańcuchem i ustawiasz silnik wzdłużnie po prawej lub po lewej str tylnej kanapy i masz cyrk z rozkładem mas
2. wywalasz mechanizm różnicowy i do talerza dokręcasz koło od łańcucha i przenosisz napęd łańcuchem, silnik poprzecznie
3. Jest jeszcze opcja powieszenia silnika nad tym dyfrem i połączenia łańcuchem ale tu środek ciężkości wejdzie wysoko do góry i zwiększy dachojebność
4. przenosisz napęd za pomocą mechanicznej przekładni aby pozbyć się łańcucha.
Oczywiście to wszystko w opcji centrala , bo nie wyobrażam sobie wszystko umieścić za tylną osią i kazać jeszcze takiemu autu skręcać.

zolwik, ja widziałem niedokończoną 600tke od cbrki z łańcuchem przyczepionym do koła talerzowego na maluchowskim dyfrze z suchym mechanizmem różnicowym, oczywiście seryjnym maluchowskim :D
 
 
     
zolwik 


Dołączył: 05 Sie 2015
Posty: 1163
Skąd: Wejherowo/Gdynia
Wysłany: 2016-03-07, 12:40   

evil1 napisał/a:


zolwik, ja widziałem niedokończoną 600tke od cbrki z łańcuchem przyczepionym :D

Wlasnie,ja tez
_________________
Wrzosowy
http://forum.rezerwa126p....c0c3213f#503396
 
     
evil1 
Weteran


Wiek: 43
Dołączył: 08 Sty 2016
Posty: 361
Skąd: Toruń
Wysłany: 2016-03-07, 12:57   

A maluch nie był przypadkiem elegantem w kolorze zielonym?
Z pozytywnych rzeczy miałem przyjemność przejechać się Citroenem Saxo z silnikiem hayabusy. Fakt wrażenia niesamowite, ale jak auto jeździło na slickach i opory były spore to strzelił łańcuch i rozwalił dyfer, klapę, szybę powgniatał dach i rozbił korpus silnika. Dalej co się z autem stało to nie wiem ale chyba gość się poddał i sprzedał tak jak stało bo cena nowego silnika przerosła budżet.
 
 
     
nanab 

Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 490
Skąd: Bydgoszcz
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 2016-03-08, 00:11   

Widziałem kiedyś większy mindfuck-skrzynia ze skody z wspawanym na wałek sprzęgłowy kołem łańcuchowym i silnik umieszczony z tyłu wzdłużnie :E Już pomijam umieszczenie silnika z dupy i dwie skrzynie, ale jak ten wałek sprzęgłowy miał tam pracować :roll:

Wracając do tematu-central jak każdy inny, budujesz połowę samochodu od nowa, całe tylne zawieszenie, zawieszenie silnika, pół budy, musisz dorobić dyfer i wsteczny bieg (jak chcesz pójść na łatwiznę i zostawić skrzynię z motocykla).
 
     
widzo 

Wiek: 31
Dołączył: 12 Mar 2016
Posty: 43
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 2016-05-23, 23:01   

a na zwykłej osi z konkretnego quada nie bylo by? szpera 100% odrazu mozna bokiem latać :E i łańcuch od zebatki zdawczej silnika poscic na zebatke na osi i git. Problem jedynie z poruszaniem sie tym, kazdy zakret byłby przeszkoda do pokonania bokiem :D
 
     
evil1 
Weteran


Wiek: 43
Dołączył: 08 Sty 2016
Posty: 361
Skąd: Toruń
Wysłany: 2016-05-24, 07:32   

A jak byś chciał zrobić wtedy zawieszenie skoro byś miał sztywną osią spięte prawe i lewe koło? Belka ? resor poprzeczny? Zrobienie zależnego zawieszenia w tak krótkim aucie to nieporozumienie, jazda non stop na 2 albo na 3 kołach. No i kwestia szpery 100%, jakby to zdawało egzamin to każdy by zaspawywał mechanizm różnicowy w seryjnej skrzyni :roll:
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 15