.::Rezerwa 126p::.

[ogorek200]

Witam.Posiadam Fiata 126p EL 98r.Fiacik jest po regulacji luzuów zaworowych,wymianie oleju,filtra paliwa oraz powietrza,świec zaplonowych,pompki paliwa no i tez po czyszczeniu i regulacji gaznika.

Wczoraj czysciłem gaźnik wszystkie dysze wymyłem w benzynce no i poskladalem wszystko do kupy.Rozgrzałem silnik wyregulowałem dysze skladu mieszanki i otwarcie przepustnicy.Auto dobrze sie wbija na obroty nie gasnie gdy z nich schodzi ale gdy przytrzymam gaz w jednakowej pozycji na obrotach gdzies 1500 to zaczyna przerywac,szarpac ale nie gasnie.To samo na full gaznie ladnie wchodzi ale gdy dluzje go przytrzymam zaczyna przerywac.Zawsze to jest gdy trzymam gaz w jedankowej pozycji na obrotach.Gdy przytrzymam dluzej z 30 sek przerywa tez ale po chwili pracuje tak jakby normalnie i gdy zejde z obrotow i wejde jeszcze raz to dzieje sie to samo przerywa i szarpie gdzies po 40 sek przestaje.

Jaki moze byc powod? Za malo paliwa dostaje? Prosze o pomoc.

[Majonez]

Do sprawdzenia/podmiany pompa paliwa, popychacz pompy, ewentualnie spróbuj założyć cieńsze uszczelki. Może to też być odrobinę za niski poziom paliwa w komorze pływakowej.

[ogorek200]

Własnie pompe paliwa mam na silikonie któryś wlasciciel tak mial i takie kupilem ale widze ze pompa jest nowa bo wszystko swieze.Pompe sprawdze.A jak ustawic poziom paliwa w komorze plywakowej? Napisal by mi ktos dokladnie ?

[Majonez]

Niedobrze jest nakładać silikon w miejscu gdzie ma bliski kontakt z benzyną, co prawda bardziej tyczy się to okolic gaźnika, pompa powinna być szczelna, ale gdzieś może coś kapnąć silikon wypłucze i masz przeciek oleju. Poza tym poprzedni właściciel mógł nawalić za grubą warstwę i odległość między pompą a popychaczem jest za duża. Najlepiej założyć papierowe uszczelki, zresztą to groszowe sprawy.

Co do poziomu paliwa w komorze to sprawa jest prosta, regulację przeprowadza się na pływaku, najlepiej jest zrobić to na wiertłach (rozmiary 5,7 i 10) . W pływaku masz 2 płytki, jedna ustala dolne a 2 górne położenie poziomu paliwa, musisz je tak podginać aby skok wynosił 8mm, dolne położenie wynosiło 15mm a górne 7mm. Sprawdzasz to na założonym na swoje miejsce pływakiem czyli górną pokrywę gaźnika (koniecznie z nałożoną uszczelką pokrywy gaźnika !) . Pływak sprawdzasz poprzez wiertła, bierzesz 5 i 10, układasz jedno na drugie (dla wygody możesz skleić je taśmą) i przesuwasz pomiędzy pływak a uszczelkę pokrywy, jeśli wyczujesz delikatny opór to znaczy że dolne położenie masz ustawione prawidłowo, to samo robisz z górnym tylko tym razem bierzesz jedno wiertło 7 a pływak delikatnie przyciskasz palcem w kierunku do uszczelki. Pamiętaj żeby sprawdzić położenie kilka razy bo jeśli odegniesz jedną płytkę, przestawisz tym samym drugą, musisz odginać od razu obie na raz aż dojedziesz do perfekcji, zresztą jak obejrzysz pływak to będziesz wiedział o co chodzi .

[ogorek200]

Sprawdziłem tak:
Bak, odłączyłem przewody paliwowe i zapiolem do pojemnika z benzyna dalej to samo.
Pompke, lalem paliwo bezposredio do gaznika za pomoca weza i pojemnika i znowu nic.
Przewody WN - Mialem 2 komplet i dajej to samo.

Zaraz biore sie za regulacje poziomu paliwa w gazniku i napisze czy pomoglo, bo chyba zapon mam dobrze ustawiony boje sie w nim ruszac ;/

Slyszalem ze luz na osce w gazniku moze cos takiego powodowac jak to sparwdzic?

[Pan_Waclaw]

[ogorek200]

Mam luz gdzies 1.5 mm czy to duzo?

[ogorek200]

Kurde nowy gaznik wyregulowany lepiej chodzi ale to samo jest.
Chyba pozostaje nanoplex jak sie ustawia zaplon?
A czy rozrzad ma tu cos do gadania przy tym przerywaniu?

[ogorek200]

Pomoże ktoś???

[CZESIO1958]

Rozrząd raczej nic nie ma z tym związanego.
Na temat nanopleksu się nie wypowiadam .
Moja epoka to aparaty zapał. Z przerywaczem

[norek]

Sprawdź czujnik położenia wału ,chodzi o ten przy kole pasowym silnika.

[ogorek200]

Nim sie zapolon ustawia czy tym modulem na 2 śrubkach?

[ogorek200]

@ref

[ogorek200]

@ref

[malan126]

Jak modulem zaplon ? Ja sprawdzilbym swiece.Nie ma cudów problem napewno nie będzie skomplikowany