.::Rezerwa 126p::.

[Krychoo]

Witam, jako iż siedzę chory w domu i się nudzę postanowiłem napisać co nie co o początkach zabawy i motoryzacją

Pierwsza była motorynka m-3, którą dostałem po rodzinie. Na dzień dobry było do zrobienia sprzęgło i ogólne uruchomienie koniec końców rozebrałem ją i całą pomalowałem.
https://www.bikepics.com/...959/85pony50m3/
50/4
Ogólnie był to mały poligon doświadczalny odnośnie silnika, trafił do niej mój pierwszy cylinder 50/4 lecz ciut za wysoko wystrojony x) Po pewnym czasie została przygotowane do sprzedania (założony seryjny cylinder) i poszła w świat R.I.P.

Później trafiła się motorynka dzięki sąsiadowi który mnie zaczepił gdy jechałem na tej wcześniejszej x) tak od słowa do słowa stałem się posiadaczem M-2 z 80' czyli pierwszy rok produkcji m-2 a ostatni m-1. Zachowana w oryginale i co najlepsze ma papiery
Wszystko z zakupem i przerejestrowaniem wyszło ok 600zł. Obecnie stoi i się kurzy, kiedyś dużo na niej jeździłem również na zloty zabytków x) najdłuższa trasa w ciągu dnia na zlocie w strumieniu wyniosła ok 100km (mierzone taty osą bo wiadomo motorynka nie posiada licznika)
https://www.bikepics.com/...959/80pony50m2/

Mam też Rometa Kadeta M780 w idealnym stanie praktycznie wyrwany z szopki po tym jak ojciec dzieciom kupił, ale te świrowały więc zamknął na klucz i wyrejestrował bo skoro nie umieją uszanować to będą z buta cisnąć x) jedynym mankamentem jest wgnieciony bak od spodu (dzieci uw). Gdy będzie czas zrobię zdjęcia
PS:niebieski

No i dochodzimy do mojego oczka w głowie czyli simsona S51 z 87'
Zaczęło się od znalezienia ogłoszenia na tablicy, i niedługo po tym pojechaliśmy na zlot z tatą Osą w jego czasie przedzwoniłem o simsona bo akurat byliśmy w okolicy okazało się że można podjechać bez problemu. Zawinęliśmy się z boiska na którym obecnie była impreza pojechaliśmy po simsona szału nie było ale cena była satysfakcjonująca. Dokręciłem główkę ramy podciągnąłem hamulec zalaliśmy 5 litrów beny i dawaj na zlot z powrotem x) Później jeszcze 100km do domu rozkiełotanym simsonem z marnym hamulcem i się udało
Pierwsze co zrobiłem to rozebrałem go częściowo koła poszły do dziadka na prostowanie ja skręcałem i poprawiałem ramę, hamulce itp. Najwięcej pracy było z instalacją elektryczną, którą sam zrobiłem po swojemu opierając się na oryginalnych schematach. Zapłon elektronika full DDR wyciągnąłem z fortschritta. Siedzenie było w opłakanym stanie, kierownica z ogara jak się okazało noi to chyba na tyle z początku.
1 strona
2 strona

Może teraz tak bardziej skrótowo:
-zamontowałem dłubnięty przez mnie cylinder 60/2
-padł wał w drodze do szkoły zablokowało silnik
-z jednego silnika który miałem z forschritta(mieliśmy dwa takie traktorki jeden na części) i z tego mojego z simsona poskładałem jeden sprawny 3b tak jeździłem chwilę na tym 60/2 całkiem przyjemnie bo na 2 szedł 54km/h jakoś
-zakupiłem skrzynie 5B LANG i się zaczęło
-wyciągnąłem silnik z forschritta ( był w idealnym stanie, wcześniej z niego wziąłem elektronika)
-silnik został rozdziewiczony 3b zastąpiona 5b, nowe simery itp
-wtedy jeździłem pełną serią poza skrzynią
*50/2 nominał
*Bing 17
*elektronik
*5B lang
-doszły amorki enduro z regulacją, przednie zawieszenie (jedna moja laga miała wżery) muszę zmienić golenie na te co miałem bo jednak obecnie mają luz - do dziś jakoś czasu nie było
-dużym problemem było łożyskowanie główki ramy bieżnie z plasteliny itp
-wysypało się łożysko na zębatce, a że dystansem jest tam plastik osłony (oryginalnie bakelit albo dużo lepszy plastik) nie zdawało to egzaminu dotoczyłem tulejkę

-Tu już są początki projektu 60/3m
Cylinder ma faktycznie 57,38ccm na tłoku Meteor z Hondy Dio


Obecna specyfikacja wygląda tak:
-cylinder 57,38/3M
-Zawór membranowy Tec Racing
-Gaźnik Tec Pro PHBG 21mm
-5b Lang
-elektronik 12v cewka świetlna 42w
-zmodyfikowany filtr powietrza

Do szczęścia brakuje odpowiedniego wydechu który już czeka na pospawania końcówka tłumiąca tez prawie gotowa




LINk DO GALERII

[calanthe]

Wszystko fajnie,ale to nie jest Motorynka M3 tylko M2 z silnikiem 023.Zobacz w moim temacie jak wygląda prawdziwa M3.

[CZESIO1958]

To i tak motorynka
Ciekawe co z nią dalej sie dzieje

[Krychoo]

calanthe, Z tą pierwszą motorynką to w sumie racja z tym że to ta późniejsza m2, sugerowałem się książką i jak widać był w niej błąd bo podawała że M2 skończono produkować w 84

Z nowości zrobiłem przegląd w simsonie i pomalowałem w końcu tylni błotnik
Najlepsze że diagnosta wpisał mi przebieg 134km bo mi padła bateria w liczniku ostatnio

[Krychoo]

Simson
Wyremontowałem przednie zawieszenie czyli:
- nowe sprężyny twardsze 3,6mm, uszczelniacze i olej
- inne golenie, wypolerowane
- wypolerowane obejmy błotnika i nowe śruby






Dużo lepiej się hamuje nie "wpada" od razu i dobija zobaczymy jak podczas jazdy będzie

Aprilia SR 50 Di-tech limited blue

Szlif cylindra i ogólne uruchomienie po długiej walce ;P Dwusów na wtrysku potrafi zryć głowę x) Skuterek taty wcześniej ja nim jeździłem obecnie chce on nim do pracy jeździć Ogólnie tez dłuższa historia o niej




W ramach ciekawostki Meteor i jawka dziadka

[Krychoo]

Po długim czasie do simsona zawitał w końcu spawak nisko strojony na łagodnych kontach




W końcu nie przerywa na średnich obrotach a nawet ma spory moment obrotowy w długim zakresie

[Krychoo]

Więc tak sprawdziłem schemat wydechu i niestety kolanko enduro jest o 10cm za długie. Zamontowałem wydech dołem, pospawałem dyfuzor i całkiem inaczej to teraz jedzie, dużo wyżej się kreci i rezo jest dość mocno odczuwalne. Potrzebna była większa dysza wolnych jeszcze wypadało by pobawić się zapłonem

[CZESIO1958]

Panie toż to wydech jak z wyczynówki

[Krychoo]

Zwykły spawak i to na prostym kolanku przy tuningu 2T to podstawa bez niego mocy nie zrobisz Obecnie zębatka 13z więc v-max (ok 85km/h) duży nie jest ale czas w jakim go osiąga jest hym... fajny