Polski Fiat 126p 650GT 1988r. |
Autor |
Wiadomość |
Ciasteczkowy
less is more
Wiek: 38 Dołączył: 18 Paź 2013 Posty: 305 Skąd: PZ / Buk
|
Wysłany: 2018-01-25, 22:51
|
|
|
ramionami do góry,mialem taka w swoim 91 fajna mala,a ta Twoja widziałem na olx za 199,to swoja musze sprzedać bo w aktualnym ma na drobny klin a kolumny nie będę ruszal |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
zolwik
Dołączył: 05 Sie 2015 Posty: 1163 Skąd: Wejherowo/Gdynia
|
Wysłany: 2018-03-25, 09:17
|
|
|
A klakson? |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
gasiek84
Wiek: 39 Dołączył: 09 Sty 2016 Posty: 33 Skąd: ESI
|
Wysłany: 2018-03-25, 21:47
|
|
|
A co to za kierownica tak wogole? |
|
|
|
|
synchro
ziomy rezerwy
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 2556 Skąd: SO/SK
|
Wysłany: 2018-03-26, 08:22
|
|
|
Też kiedyś miałem taką kierownicę i całkiem dobrze mi się jeździło
|
_________________ "Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę." K. Cobain |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2018-04-13, 20:56
|
|
|
W niedzielę byłem na rozpoczęciu sezonu organizowanym przez Trójmiasto Klasycznie w Gdańsku. Nawet mnie ktoś podczas jazdy uchwycił
Do Gdańska dojechał bez problemu, ale po zlocie, będąc już w Gdyni, ruszając ze świateł, Maluch nagle zdechł. Zatrzymałem się na przystanku, próbuję odpalić, a rozrusznik nie miał siły zakręcić silnikiem. Tylko kontrolki przygasały. Wyciągnąłem kable z bagażnika (przezorny zawsze ubezpieczony) i łapałem ,,na stopa". Po dosłownie dwóch minutach zatrzymał się facet Mercedesem i całe szczęście, że Mercedesem, bo akumulator miał w bagażniku, więc nie trzeba było wykonywać żadnych dziwnych manewrów na dwupasmówce, tylko mi wycofał pod Malucha, podpiął kable, pyk i chodzi.
Do akademika dojechał bez większych ekscesów. Oczywiście bez świateł, bo strach, że znowu zgaśnie
W międzyczasie zrobiliśmy sobie małego spota na Skwerze Kościuszki.
Dzisiaj powrót do domu, dał radę dojechać. Pierwszy raz po trzech latach miałem obawy, czy dojedzie do celu.
Jako, że uzbierało mi się trochę rzeczy do zrobienia przy silniku, a garaż zwolnię dopiero w przyszłym tygodniu, to w następną sobotę Maluch trafia na kanał i wyciągam silnik.
Co będzie robione:
-wymiana alternatora na ten ze starego silnika, albo regeneracja tego obecnego,
-malowanie blach silnika, mam już pomysł na nie ,
-montaż wydechu, bo w wolnej chwili ulepiłem sobie Pachonia,
-montaż miedzianej uszczelki pod głowicę,
-sprawdzenie rozrusznika, bo czasem jest z nim problem,
-czyszczenie komory. |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
danielewicz
Wiek: 49 Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 597 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2018-04-14, 08:26
|
|
|
Ja też wracałem z przygodami W Sopocie w korku się zagrzał i zgasł i nie wykazywał nawet chęci współpracy Na szczęście znaleźli się dobrzy ludzie, nie zdążyłem nawet wysiąść i już byłem zepchnięty na chodnik, ogólnie co chwilę ktoś się zatrzymywał i ofiarował pomoc.
A tu GT na rozpoczęciu sezonu:
|
_________________ Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
Fiat 126p 1979 |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
danielewicz
Wiek: 49 Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 597 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2018-04-15, 04:04
|
|
|
Życie
Dosyć długo się kręciłem wokół twojego fiacika ale widocznie zwiedzałeś |
_________________ Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
Fiat 126p 1979 |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2018-06-07, 16:46
|
|
|
Od ostatniego zlotu do majówki Maluch stał, w Majówkę wyjąłem silnik. Przez ostatni miesiąc ciężko było u mnie z czasem, więc prace jeszcze trwają.
Na pierwszy ogień poszła komora silnika, trzeba było tu ogarnąć.
Może chociaż przez miesiąc będzie ładnie
Potem wziąłem się za skrzynię, bo ciekła przy jednej półosi. Uszczelniacz wymieniony, zobaczymy jak długo ten wytrzyma.
Wymieniłem też węże od paliwa na czarne, najpilniej trzeba było wymienić powrót, bo to już były jego ostatki. Tak wyglądał :
No i za silnik też się wziąłem. Pod głowicą wylądowała w końcu miedziana uszczelka, zamontowałem inny tłumik (Pachoń), wymieniłem alternator na ten ze starego silnika. No i blachy pomalowałem Zainspirowany tym, że ludzie malują blachy w kolorach flagi włoskiej albo polskiej, postanowiłem pomalować swój w kolory flagi kaszubskiej
Jutro może uda mi się go w końcu go złożyć do kupy i będę mógł się nim przejechać, bo trochę mi go już przez ten miesiąc brakuje |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
Majonez
Wiek: 29 Dołączył: 26 Lip 2014 Posty: 932 Skąd: Wielkopolska (PCT)
|
Wysłany: 2018-06-07, 19:41
|
|
|
Ładnie, żółty z czarnym pasuje do siebie . Miesiąc... kurde właśnie sobie uświadomiłem że nie jeździłem maluchem od ponad roku, to jest dopiero ból . |
_________________
|
|
|
|
|
zolwik
Dołączył: 05 Sie 2015 Posty: 1163 Skąd: Wejherowo/Gdynia
|
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 2018-06-07, 22:08
|
|
|
Majonez, dzięki. Bez Malucha życie traci sens
zolwik,
Tak to wyglądało przed wyspawaniem przegrody, końcówki i zamknięciem całości. Nie miałem giętarki do rur, ale miałem szlifierkę, spawarkę i dużo czasu zimą, to się bawiłem Trochę było roboty, ogólnie rzeźba w gównie i drugi raz raczej by mi się nie chciało tego robić, ale jednak dało się to zrobić. Pospawane jest to tak, że nie ma ostrych zakrętów, a średnica wewnętrzna jest wszędzie taka sama, więc powinno być dobrze
Jak ten się sprawdzi, to planuję zainwestować w kamienie do giętarki i zrobić to zgodnie ze sztuką |
_________________ Polski Fiat 126p 650GT 1988r. WSK 125 M06B3 1983r. Romet Pony M2 1988r. VW Passat B3 1991r. VW Passat B5 2002r. |
|
|
|
|
|