Polski Fiat 126p 650E 1984r. Avorio Safari |
Autor |
Wiadomość |
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-10-03, 21:42
|
|
|
Rampula napisał/a: | Te spinki to juz chyba tylko na złomie.....tez długo szukalem nowych jak uzbrajałem drzwi i bez szans, musiałem brać ze szrotu |
Właśnie podejrzewałem, że tak to wygląda...
tomekcvc napisał/a: | Nie wiem, czy już wspominałem, ale to wg mnie najlepsza odbudowa na forum. Jest poprostu piękny, sam chciałbym, żeby mój tak wyglądał
Felgi i ich kolor trafione w 10.
Mam nadzieję, że kiedyś zobaczę na żywo. |
Dzięki Robię, co mogę, żeby wszystko miało ręce i nogi, a do tego jeszcze fajnie się prezentowało. W przyszłym roku na pewno już wyjedzie na drogi, więc kto wie... |
|
|
|
|
nygus7
Dołączył: 08 Wrz 2016 Posty: 41 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2016-10-05, 00:46
|
|
|
Te spinki są jeszcze w moim sklepie motoryzacyjnym z częściami do FSM&FSO jakby co (Gdańsk) |
_________________
Opel Tigra TwinTop 1.8 '06
Fiat 126p FL '91
Kawasaki ER-6n '11
|
|
|
|
|
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-10-05, 09:28
|
|
|
nygus7 napisał/a: | Te spinki są jeszcze w moim sklepie motoryzacyjnym z częściami do FSM&FSO jakby co (Gdańsk) |
Czy masz na myśli sklep Na Stoku, o którym była mowa w twoim temacie? Jeżeli tak, to niestety już nic takiego tam nie mają. Z resztą, to i tak mam do Gdańska trochę za daleko. |
|
|
|
|
tucio
tucio
Wiek: 43 Dołączył: 24 Sie 2016 Posty: 24 Skąd: Tolkmicko k.Elbląga
|
Wysłany: 2016-10-05, 10:16
|
|
|
zobacz jeszcze na tomczesci.pl lub fiatczesci.com.pl |
_________________ witam i o zdrowie pytam:)
|
|
|
|
|
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-10-05, 18:20
|
|
|
tucio napisał/a: | zobacz jeszcze na tomczesci.pl lub fiatczesci.com.pl |
Tam już wcześniej szukałem i niestety nic nie znalazłem.
Dzsiaj, od razu po szkole wybrałem się na szrot w poszukiwaniu tych nieszczęsnych spinek. Na szczęście wyprawa okazała się owocna. Wróciłem do domu z dużą ilością spineczek i kilkoma chromowanymi klipsami. Zmarzłem jak cholera, bo przez cały czas padał deszcz, ale przynajmniej nie wydałem na ten cel ani grosza.
Tych trzech przyjemniaczków użyczyło mi swoich spinek.
|
|
|
|
|
giannini
126GPS Replika
Dołączył: 22 Sty 2015 Posty: 215 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-10-05, 18:31
|
|
|
To na Strażackiej mają jeszcze takie kompletne maluchy ? |
|
|
|
|
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-10-05, 18:37
|
|
|
giannini napisał/a: | To na Strażackiej mają jeszcze takie kompletne maluchy ? |
Właśnie sam byłem zdziwiony, bo byłem już tam kilka razy i nigdy żadnego nie było... Specjalnie nawet dzisiaj do nich dzwoniłem, żeby nie jechać autobusem na marne. Facet powiedział, że mają je od niedawna. |
|
|
|
|
Magneto94
Wieczny kawaler...
Wiek: 30 Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 154 Skąd: mazury
|
Wysłany: 2016-10-06, 16:18
|
|
|
niebieski i bialy jeszcze tak źle nie wyglądają. |
|
|
|
|
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-19, 14:16
|
|
|
Chwile to wszystko trwało, ale uzbrajanie drzwi już na szczęście dobiega końca . Ale zaczynając od początku... Mały dostał nowe ramki drzwi z Włoch. Może nie są idealnie dopasowane, ale na pewno prezentują się znacznie lepiej niż stare, które po wielokrotnym przekładaniu z kąta w kąt były całe powyginane... Wleciały również nowe oryginalne prowadnice szyb. Uchwyty szybek trójkątnych pomalowałem farbą w sprayu, bo stary lakier odpadał i były pordzewiałe (trzeba jeszcze tylko dokleić do nich metalowe zawiasy). Podczas składania korzystałem z książki napraw i poradnika z forum (zdejmowanie/zakładanie ramek), ale w rezultacie chyba stworzyłem własny sposób uzbrajania drzwi .
Jest tylko jeden problem… Lewa szyba pod koniec nagle zaczyna się krzywo podnosić. Zastanawiam się, co może być przyczyną, bo na początku wszystko idzie równiutko… Dam radę coś z tym zrobić, czy ten typ tak ma? Dodam, że z prawej strony szyba aż do końca elegancko się zamyka.
|
|
|
|
|
marek1512
Wiek: 30 Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 247 Skąd: Lyski
|
Wysłany: 2016-11-19, 21:10
|
|
|
Nareszcie coś sie dzieje
Moj ulubiony temat już powoli zaczyna nabierać wyglądu
A co do szybek to u mnie po złożeniu chodziło dobrze, może linka jest splątana albo zbyt krótka i dlatego takie problemy? |
|
|
|
|
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-19, 21:32
|
|
|
marek1512 napisał/a: | Nareszcie coś sie dzieje
Moj ulubiony temat już powoli zaczyna nabierać wyglądu
A co do szybek to u mnie po złożeniu chodziło dobrze, może linka jest splątana albo zbyt krótka i dlatego takie problemy? |
Powolutku, ale cały czas coś działam . Właśnie linkę rozplątałem i nawinąłem od nowa. Zakres pracy samego mechanizmu wydaje się być dużo dłuższy, niż to co wystarcza na podniesienie szyby... Z resztą w porównaniu do drugiej strony, która nie była rozplątywana chodzi jak piórko . |
|
|
|
|
ezz
Wiek: 26 Dołączył: 07 Sie 2014 Posty: 105 Skąd: B-stok
|
Wysłany: 2016-11-20, 12:36
|
|
|
A sam mechanizm, bez przykręconej szyby chodzi dobrze? |
|
|
|
|
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-11-20, 20:22
|
|
|
ezz napisał/a: | A sam mechanizm, bez przykręconej szyby chodzi dobrze? |
Sprawdziłem dzisiaj jeszcze raz, również bez szyby i wydaje się chodzić prawidłowo... Nie jest to nie wiadomo jak duży problem, więc zostanie tak jak jest. Może w między czasie wpadnę na jakiś pomysł i uda się to ogranąć. |
|
|
|
|
ezz
Wiek: 26 Dołączył: 07 Sie 2014 Posty: 105 Skąd: B-stok
|
Wysłany: 2016-11-21, 22:15
|
|
|
Być może szybka krzywo siedzi w tym metalowym mocowaniu, ewentualnie spróbuj "docisnąć" szybę rynienkami. |
|
|
|
|
Eryk
Wiek: 25 Dołączył: 16 Mar 2014 Posty: 57 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-12-04, 18:52
|
|
|
Tydzień temu dokończyłem robotę... Zamontowałem klamki wewnętrzne i cięgna zamków. Zrobiłem co się dało, żeby doprowadzić do ładu boczki (z tyłu APC, a z przodu Furniture Clinic). O ile prawy prezentuje się elegancko, to lewy jest pęknięty w jednym miejscu, poszarpany wokół podkładki korbki i wybrzuszony nad kieszenią drzwi... Ale na obecną chwilę zostaje.
Mały w końcu namawia do wejścia do środka! Bądź co bądź uzbrajanie drzwi to chyba najmniej przyjemna praca jaką do tej pory przy nim robiłem... |
|
|
|
|
|