.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Korek wlewu paliwa - nie odkręca się!
Autor Wiadomość
k4rgu1 
ziomy rezerwy
ŁYSY !!!


Wiek: 32
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1568
Skąd: wziąć piniądze ?
  Wysłany: 2010-02-07, 17:29   Korek wlewu paliwa nie daje się otworzyć

Witam !!!

Mam nadzieję, że uzyskam od Was pomoc w sprawie mojego problemu.
Otóż ostatnio podjeżdżam sobie na stację zatankować paliwko, wkładam kluczyk, a korek ani w jedną ani w drugą stronę ani rusz, to odjechałem kawałek na miejsce parkingowe nieopodal dystrybutora i się z nim szarpię, a on jak na złość ani drgnie (dodam, że po kilku takich mocniejszych szarpnięciach w różne strony kluczyk się przekręcał, a korek wychodził tylko wczoraj się jakoś uwziął i dupa).
I tu się pojawia mój problem, jestem pewny, że zamek mi nie zamarzł, z resztą potraktowałem go później odmrażaczem i WD40 dodatkowo.
Dodam za to, że jestem skłonny uważać, że coś się zacięło w zamku bo jak stałem na tym miejscu parkingowym, to udało mi się ruszyć kluczyk o 45 stopni czyli o połowę potrzebna do otwarcia no ale otworzyć się nie dało. Następne próby otwarcia skończyły się na tym, że w ogóle nie mogę klucza przekręcić w żadną stronę.
I tu moje pytanie: Jak "wyrwać" czyt. zdemontować :-P ten korek, żeby za bardzo nie uszkodzić autka, a żeby wyjąć ten nieszczęsny korek i może go próbować ratować.

Pozdrawiam
Paweł
_________________
SZAJN BRAJT LAJK E DAJMONTS

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez xemup 2010-06-12, 18:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
CZESIO1958 
ziomy rezerwy


Wiek: 66
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2723
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2010-02-07, 18:15   

Kurde wg. mnie korka nie uratujesz. Musisz delikatnie podwazyc plastik , i on pęknie zostanie tylko taki dings z obsada na niego a wtedy odkręcisz normalnie reką. Z tymi korka mi tak bywa , szlag trafia zapadki we wkladce zamka :roll:
_________________

 
     
k4rgu1 
ziomy rezerwy
ŁYSY !!!


Wiek: 32
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1568
Skąd: wziąć piniądze ?
Wysłany: 2010-02-07, 18:31   

No właśnie ciężko mi jest tam cokolwiek podważać bo to jest El z '99 i ten korek mocno przylega z każdej strony.
A najgorsze jest to, że jutro mam jechać do Myszkowa i wypadałoby go otworzyć bo BP pod nosem, a w baku prawie sucho. :-/
_________________
SZAJN BRAJT LAJK E DAJMONTS

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
     
wojtekk_17 
Wojtuś


Wiek: 33
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 54
Skąd: Dębica
Wysłany: 2010-02-07, 19:17   

Jeśli nie uporasz sie z tym korkiem to proponuje inny sposób zalania baku. Idziesz na stacje z kanistrem i lejesz do niego paliwo. Nastepnie łaczysz pompke z bakiem tak żeby pompka zasysała paliwo z kanistra i wlewała do baku. Dobry aku i pompujesz do pełna :mrgreen:
 
     
Domage 
ziomy rezerwy
buh


Wiek: 112
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 3198
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2010-02-07, 19:32   

A czy przypadkiem tego wlewu nie da się wypchnąć na zewnątrz od środka ??
Niie pamiętam już jak to się składa ale wydaje mi się że nawet z wciśniętym korkiem całą tą rure wyciągniesz.
_________________

Pussy Wagon
 
 
     
frank 
Weteran


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 2279
Skąd: SY
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2010-02-07, 21:11   

Zdejmij boczek i od środka kombinuj. Jeśli dobrze pamiętam to powinno udać Ci się wyciągnąć tą rurę i tam od środka nalać paliwa. Ew. może uda się tak jak Domage pisze, czyli wypchnąć go. On jest osadzony w takiej gumowej uszczelce, więc powinno wyjść ;-)
_________________
"Wiem jedno, uczę się wciąż"
 
     
k4rgu1 
ziomy rezerwy
ŁYSY !!!


Wiek: 32
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1568
Skąd: wziąć piniądze ?
Wysłany: 2010-02-07, 21:25   

Dzięki bardzo za wskazówki, wstanę rano to po kolei wypróbuję i napiszę co i jak... ;-)
_________________
SZAJN BRAJT LAJK E DAJMONTS

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
     
Tomash85 
Kabooom!!!

Wiek: 38
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 2567
Skąd: Świętokrzyskie
Wysłany: 2010-02-07, 23:34   

Przy EL. miałem podobny przypadek....Rozwierdziło się zamek i korek bez problemu zrobił sruu :->
 
     
k4rgu1 
ziomy rezerwy
ŁYSY !!!


Wiek: 32
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1568
Skąd: wziąć piniądze ?
Wysłany: 2010-02-08, 19:29   

Witam !!!

Rano na kilka godzinek do sql, a później przygotowania do wcześniej opisywanego wyjazdu do Myszkowa, wychodzę sobie i jedną myśl mam w głowie, jak się z tym korkiem uporać, żeby bak otworzyć na stacji, a później jeszcze zamknąć, żeby mi gdzieś na autostradce nie wypadł... :mrgreen:
No i w końcu wyszło na to, że po kilku daremnych próbach na parkingu jakoś "na chama" (znaczy trochę sposobem trochę na chama bo śrubokręt też trochę pomógł do podważania w koło) go kluczykiem otworzyłem, wsiadłem do autka, rozebrałem na szybko korek na części pierwsze kręciłem chwilę kluczykiem w jedną i w drugą stronę, że jakoś się chyba trochę ten zamek "wyrobił" i śmiga tak na słowo Boże czyli byłem uratowany, chociaż i tak będę musiał kupić nowy korek bo wyszło z tego całego siłowania się z nim, że wypadła ta metalowa okrągła blaszka (zaślepka) z tym małym prostokącikiem co się zamyka jak się kluczyk wyjmuje i nie nadaje się do założenia... :-(
No ale moim celem było otwarcie baku bo susza się tam powoli robiła, a podróż mnie czekała i kasa na paliwko była tylko korek odmówił posłuszeństwa. :-P
To tyle z mojej przygody z korkiem.

Pozdrawiam
Paweł
_________________
SZAJN BRAJT LAJK E DAJMONTS

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
     
CZESIO1958 
ziomy rezerwy


Wiek: 66
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2723
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2010-02-08, 19:34   

:-) Cieszy mnie ze sie z tym uporałes
Szerokosci :-D
_________________

 
     
frank 
Weteran


Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 2279
Skąd: SY
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2010-02-08, 19:35   

Korek to dosłownie kilka PLN na szrocie ;-)
_________________
"Wiem jedno, uczę się wciąż"
 
     
k4rgu1 
ziomy rezerwy
ŁYSY !!!


Wiek: 32
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1568
Skąd: wziąć piniądze ?
Wysłany: 2010-02-08, 21:19   

No wiem, za piątkę jak nie taniej pewnie jakiś korek znajdę... ;-)
Dziękuję za rady i wypowiedzi... :-)

Temat w zasadzie można zamknąć. :-)
Pozdrawiam
_________________
SZAJN BRAJT LAJK E DAJMONTS

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
     
kudlaty_23
[Usunięty]

Wysłany: 2010-04-16, 05:24   

Mam problem i mam nadzieje że mi pomożecie.
Mianowicie,problem jest z moim korkiem od wlewu paliwa. Wkładam kluczyk,przekręcam-wszystko gra-a potem nic.Moge kręcić we wszystkie strony i nie daje rady go wyciągnąć.Co mam zrobić-żadne pomysły typu-wsadź śrubokręt i podważ nie wchodzą w gre. Chciałbym coś,co nie uszkodzi mojego skarba-Tadzia.
To naprawde zarąbisty wózek.Kupiłem go jako 23 latka i miał przejechane tylko 52 tys km.I nie 152 ani 252 tys. Wszystko sprawdziłem. Mój maluszek w swoim długim już życiu zrobił tylko 52 tys. km. I jest niemal w 100% oryginalny, wiec chciałbym abyście pomogli mi, bez uszkadzania itp.
 
     
k4rgu1 
ziomy rezerwy
ŁYSY !!!


Wiek: 32
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 1568
Skąd: wziąć piniądze ?
Wysłany: 2010-04-16, 07:11   

kudlaty_23 napisał/a:
Co mam zrobić-żadne pomysły typu-wsadź śrubokręt i podważ nie wchodzą w gre. Chciałbym coś,co nie uszkodzi mojego skarba-Tadzia.
No bez tego się pewnie nie obejdzie, masz pewnie wyjechaną wkładkę i bez sensu jest z tym kombinować... :P
Po prostu go jakoś wytarmoś i kup inny... ;)

kudlaty_23 napisał/a:
I jest niemal w 100% oryginalny, wiec chciałbym abyście pomogli mi, bez uszkadzania itp.
Czasami trzeba wymienić, a nie próbować rzeźbić w gównie jak to ktoś kiedyś napisał... ;)

A i jak się dobrze rozejrzysz to znajdziesz taki sam korek i wcale nie wpłynie to na oryginalność samochodu, po prostu jak mus to mus...

To tak jakbyś miał powiedzmy pękniętą szybę przednią i chciał ją kleić na przykład
zamiast wymienić na nową... :P

Pozdro
_________________
SZAJN BRAJT LAJK E DAJMONTS

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
     
xemup 
Admin
FL


Wiek: 33
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 6234
Skąd: Gdańsk
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2010-04-16, 08:17   

Dokładnie, raczej bezinwazyjnie tego nie zrobisz, ale taki korek czy w sklepie czy na złomie kosztuje kilka złotych. Jedyny problem jest taki, że będziesz musiał mieć do niego osobny kluczyk.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 16