Dziwny dźwięk (piszczenie) |
Autor |
Wiadomość |
pawlo1123
Wiek: 35 Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 36 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 2024-04-26, 09:13 Dziwny dźwięk (piszczenie)
|
|
|
Witajcie
Opiszę problem od początku. Jechałem maluszkiem i podczas dohamowywania do świateł wyłączyła się dmuchawa ale po chwili włączyła, a poźniej silnik zgasł. Odpalił normalnie i zrobiłem normalnie 20km. Później go odpaliłem, silnik pracuje na wolnych obrotach normalnie, ale wydobywają się nieregularne piski. Wiem wypadało by zdjąć pasek żeby zobaczyć czy się uciszy, tylko że jak go zgasiłem i znowu odpaliłem to już jest ok. Wygląda, że problem póki co sporadyczny, ale strach jeździć żeby nie padło na amen w najmniej oczekiwanym momencie. Czy ktoś miał taki dźwięk kiedyś?
https://www.youtube.com/watch?v=D6PnkJKIBKA |
|
|
|
 |
michals
Wiek: 46 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 664 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2024-05-06, 10:12
|
|
|
Takie "ćwierkanie" pojawia się przy bardzo dużym prądzie altka. Trzeba przepatrzeć instalację, szczególnie że piszesz o różnych nieprawidłowościach z jej strony. |
|
|
|
 |
pawlo1123
Wiek: 35 Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 36 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 2024-05-08, 21:10
|
|
|
Dziś odpaliłem po dłuższym czasie stania i objawy są takie że w trakcie jak pojawiają się te piski to ładowania nie ma; sprawdzając miernikiem ok 10v, chociaż kontrolka na zegarach nie świeci, a powinna przecież. Ogólnie kontrola akumulatora działa. Natomiast jak piski ustają ładowanie się pojawia.
Aktualizacja nagrania:
https://youtu.be/3OFUgpmMp0w?si=GJqZ3I1KJmtNgDgS |
|
|
|
 |
michals
Wiek: 46 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 664 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2024-05-08, 23:24
|
|
|
Wyje konkretnie
Ale dopiero po wzbudzeniu alternatora co by sugerowało awarię w nim samym.
Proponuję zrobić test przy odłączonym odbiorze z altka (czyli bez przewodu B+ do aku). Prawdopodobnie dale będzie hałas bo wygląda to na zwarcie którejś z diod albo w stojanie.
Jeśli się to potwierdzi to najlepiej wysłać altek do kogoś kto robi kompleksową regenerację. |
|
|
|
 |
pawlo1123
Wiek: 35 Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 36 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 2024-05-20, 05:55
|
|
|
Wczoraj chciałem się wziać za odkręcania altka ale mowię odpale go raz jeszcze i podłączam akumulator i okazuje się, że po podłączeniu klemy iskrzy cały czas i włączą się rozrusznik (chociaż chyba silnikiem nie kręci). Poodłączałem kable od altka, ale dalej występowała ta sytuacja. Odłączyłem od rozrusznika i już nie było iskrzenia. Czyli jednak to rozrusznik robi zwarcie jakieś? Podłączyłem na próbę drugi niesprawny rozrusznik to już nie było zwarcia, ale jak ponownie podłączyłem ten co był na początku (ale już po jego wyjęciu) to też nie było zwarcia... (może po wyjęcie się przestawił wirnik i już nie robił zwarcia?) Ogólnie rozrusznik kupiłem poł roku temu po regeneracji z allegro od prywatnego użytkownika, może 500km zrobiłem.
https://www.youtube.com/shorts/YDPqkzJQ2TU |
|
|
|
 |
michals
Wiek: 46 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 664 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2024-05-20, 08:31
|
|
|
Z opisanej sytuacji wynika że zwarcie musi być przy starterze rozrusznika ew. w samym nim). Do startera przychodzi gruby przewód prądowy od aku. oraz przewód 4mm^2 do alternatora do śruby B+. Do tego 3-ci cienki czerwony który odpowiada z rozruch ze stacyjki. Jeśli doszło do przegrzania izolacji z zwarcia np pomiędzy przewodem ze stacyjki i tym do B+ alternatora to efekt będzie jak na filmiku.
Inna sprawa że jeśli rozrusznik długo pracował "napędzany" przez silnik to do przejrzenia są tuleje i szczotki. Te elementy nie są przeznaczone do pracy ciągłej. Polecam poszukać kogoś kto "lata robi" z altkami/rozrusznikami. Część usterek uchodzi uwadze. |
|
|
|
 |
pawlo1123
Wiek: 35 Dołączył: 16 Wrz 2014 Posty: 36 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 2024-06-11, 05:41
|
|
|
To starter robił zwarcie. Oddałem rozrusznik do fachowca. Okazało się, że poprzednia osoba, która robiła regenerację zapomniała założyć jakiejś zwory i przez to przewody wewnątrz latały luźno i mogły stykać się ze sobą. I tak dziwne, że zrobiłem na takim rozruszniku dobre 500km zaczym pojawiło się to zwarcie. Pozdrawiam i dzięki za pomoc. |
|
|
|
 |
|