Ocena stanu pompy oleju |
Autor |
Wiadomość |
focker
Retro-rowerzysta
Dołączył: 30 Lis 2016 Posty: 22 Skąd: Pajęczno-Łódź
|
Wysłany: 2022-04-05, 09:42 Ocena stanu pompy oleju
|
|
|
Czołem. Remontuję silnik i zastanawiam się nad pompą oleju. Luz miedzyzębny jest książkowy. Tu nie ma problemu. Natomiast płyta pompy wygląda jak na zdjęciu z linka. Widać już wytarcia. Zastanawiam się, czy się nimi przejmować, czy rozejrzeć za nową płytą? Problemów z ciśnieniem nigdy nie miałem, ale chcę mieć wszystko jak Bóg przykazał w silniku (dlatego oczywiście wymienię sprężynę i zawór).
https://photos.app.goo.gl/tPSb1tzb2NNTvGvW9
Po stronie pokrywy wygląda to lepiej:
https://photos.app.goo.gl/VQBbLfgFnSpKtmW4A |
_________________ Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl |
|
|
|
|
zolo
Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 1302 Skąd: Kraśnik
|
|
|
|
|
focker
Retro-rowerzysta
Dołączył: 30 Lis 2016 Posty: 22 Skąd: Pajęczno-Łódź
|
Wysłany: 2022-04-05, 15:14
|
|
|
Dzięki wielkie. W takim razie nie będę na siłę szukać nowej. Tym bardziej, że do zmiany tej płyty nie trzeba rozbierać silnika. |
_________________ Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl |
|
|
|
|
michals
Wiek: 45 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 625 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2022-04-06, 20:37
|
|
|
Jest OK. Przy regularnej wymianie oleju i czyszczeniu filtra odśrodkowego posłuży jeszcze lata.
Kiedyś tak na siłę a również z ciekawości założyłem nową podstawę do starych kół i pojawiły się problemy z ciśnieniem. |
|
|
|
|
focker
Retro-rowerzysta
Dołączył: 30 Lis 2016 Posty: 22 Skąd: Pajęczno-Łódź
|
Wysłany: 2022-08-13, 22:43
|
|
|
Silnik poskładany. Dałem nową płytę pompy - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Mój pierwszy remont silnika - jest stres przed opaleniem
Mam jednak dwa dodatkowe pytania - nie chce zakładać nowego tematu, więc spróbuję tu:
- pierwsze - gdzie w ST z prądnicą podłącza się kabel masowy (plecionkę miedzianą) która idzie do śrub tylnego pasa? W wersji z alternatorem jest na to miejsce na obudowie altka, ale w prądnicy nie mogę za nic dojść dokąd to idzie. Może do śruby w podporze prądnicy?
- drugie - termostat mi nie zamyka przepustnicy do końca - jest pół centymetra szpary pomimo wywalenia wszystkich podkładek (klapka chodzi luźno, noc nie blokuje, nie nie ociera). Jednocześnie po wyjęciu termostatu sprężyna przepustnicy otwiera klapkę na max. Zastanawiam się, czy "na sucho" bez termostatu ta klapka faktycznie powinna być otwarta czy zamknięta? Na chłopski rozum chyba lepiej, żeby sprężyna zamykała przepustnicę niż ją jeszcze dodatkowo odciągała - ale może z klapką jest wszystko ok i po prostu termostat (harmonijkowy) wyzionął ducha? |
_________________ Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl |
|
|
|
|
michals
Wiek: 45 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 625 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2022-08-14, 12:47
|
|
|
Klapka termostatu powinna otwierać się na maxa, więc to jest OK. Prawdopodobnie termostat jest kiepskiej jakości. Mieszkowe były w 2 wersjach. Zmierz średnicę u siebie to będzie wiadomo czy to oryginał czy podróbka. Jeśli podróbka to lepszy od niej będzie termostat sprężynowy. |
|
|
|
|
focker
Retro-rowerzysta
Dołączył: 30 Lis 2016 Posty: 22 Skąd: Pajęczno-Łódź
|
Wysłany: 2022-08-14, 20:59
|
|
|
Dzięki. Termostat oryginalny, ale bardzo stary. Podejrzewam, że może być nawet oryginalny. Żeby wrócił do minimalnej długości muszę mu pomóc ręką, więc obstawiam, że dokonał swojego żywota. |
_________________ Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl |
|
|
|
|
michals
Wiek: 45 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 625 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2022-08-20, 10:49
|
|
|
Przeprowadź mu test w gorącej wodzie. Dobry ma się rozszerzać co najmniej 13mm. Do tego żadnych wybrzuszeń czy bąbli ze środka. |
|
|
|
|
focker
Retro-rowerzysta
Dołączył: 30 Lis 2016 Posty: 22 Skąd: Pajęczno-Łódź
|
Wysłany: 2022-08-22, 10:28
|
|
|
Dzięki wielkie. Problem rozwiazany- aż wstyd się przyznać, ale skupiłem się na podkładkach na górze, a na dole dałem o jedną za dużo po złej stronie. Zamiana podkładki na dole rozwiązała temat.
Pozostała druga sprawa - gdzie w wersji z prądnicą podłączona jest plecionka masy od karoserii? |
_________________ Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl |
|
|
|
|
Hanss
Jo je stela
Wiek: 28 Dołączył: 02 Gru 2011 Posty: 750 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2022-08-22, 12:38
|
|
|
Pod szpilkę belki,jak w każdym 126p |
_________________ Ja wohl herr general !
|
|
|
|
|
focker
Retro-rowerzysta
Dołączył: 30 Lis 2016 Posty: 22 Skąd: Pajęczno-Łódź
|
Wysłany: 2022-08-22, 12:53
|
|
|
No właśnie tam to wiem - drugiej strony nie mogę zlokalizować. Śruba podstawy prądnicy? |
_________________ Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl |
|
|
|
|
Hanss
Jo je stela
Wiek: 28 Dołączył: 02 Gru 2011 Posty: 750 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2022-08-22, 14:50
|
|
|
Tam gdzie Ci starczy plecionki,byle na silniku to było |
_________________ Ja wohl herr general !
|
|
|
|
|
focker
Retro-rowerzysta
Dołączył: 30 Lis 2016 Posty: 22 Skąd: Pajęczno-Łódź
|
Wysłany: 2022-08-22, 15:04
|
|
|
Dzięki wielkie. Ta śruba od podstawy będzie więc chyba najlepsza. Z jednej strony blisko prądnicy, z drugiej wchodzi prosto w blok silnika. |
_________________ Lubisz również stare rowery? Zapraszam na:
http://forum.retromtb.pl |
|
|
|
|
|