.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Wystający popychacz pompy paliwowej.
Autor Wiadomość
Koras 

Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 64
Skąd: Promsel
Wysłany: 2021-10-17, 18:43   Wystający popychacz pompy paliwowej.

Witam
Wymieniałem alternator w elegancie z 97. W celu ułatwienia pracy jest zdjęta pompa paliwowa ( przy okazji porządnie ją wyczyściłem i wymieniłem membranę ). Auto nie maiło żadnych problemów z układem paliwowym.
Teraz składam wszystko do kupy i mam problem taki że popychacz po zamontowaniu wszystkiego zgodnie ze sztuką, wystaje z 3 mm ponad ostatnia uszczelkę. że nawet nie byłbym w stanie przykręcić pompy. Ma to miejsce na uszczelce 1,2 mm od bloku i 0.3 mm od pompy. Wszystko do siebie pasuje, popychacz ma wymiar taki jak sklepowy, uszczelki nowe. Popychacz wchodzi w to gniazdo w bloku silnika tak ja ma wejść i się trzyma.

Pytanie co ja robię nie tak skoro wszystko sprawdziłem 5 razy już i wszystko jest zgodnie ze sztuka.

Czy fakt że silnik stoi teraz trochę wyżej na klocku ( zdemontowana belka ) może mieć na to wypływ ? Czy obrót silnika kołem pasowym ma na to wpływ ? ( nie ja demontowałem i możliwe że pierw była demontowana pompa a potem koła pasowe i pasek wiec możliwe że mógł być obracany wał ręcznie )

z góry dzięki.
 
     
Hanss 
Jo je stela


Wiek: 28
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 749
Skąd: Cieszyn
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2021-10-17, 22:36   

Skręć do kupy śmiało,wystaje bo musi napędzać membranę jakoś a najwidoczniej ktoś przekręcił silnikiem przez co krzywka jest w pozycji wysuniętej ;)
_________________
Ja wohl herr general !
 
     
Koras 

Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 64
Skąd: Promsel
Wysłany: 2021-10-18, 14:40   

Tylko problem w tym że fizycznie nie jestem w stanie założyć pompy na podstawkę bo nie chce przylegać ze względu na wystający ponad normę popychacz, a dokręcanie na siłę pewnie połamie podstawkę ebonitowa lub uszkodzi pompę.
Czy jeżeli zamontuje w pierwsze kolejności belkę i silnik będzie na poduszce i pokręcę trochę kołem pasowym to wpłynie to na to że ten popychacz się bardziej schowa ?
 
     
norek 


Wiek: 62
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 653
Skąd: src
Wysłany: 2021-10-18, 20:29   

Tak ,popychacz będzie się chował i wysuwał .Tam się reguluje uszczelkami , jeżeli popychacz za dużo wystaje. Wszystko dość dokładnie opisane w poradniku Sam naprawiam 126p.
_________________

 
     
Koras 

Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 64
Skąd: Promsel
Wysłany: 2021-10-18, 21:14   

[quote="norek" Wszystko dość dokładnie opisane w poradniku Sam naprawiam 126p.
Obrazek[/quote]

Właśnie według tego wszystko 5 razy sprawdzałem i na najgrubszej uszczelce regulacyjnej wystaje i popychacz tak ze nie mogę założyć pompy.

Bo nic postawie silnik na belce, pokręcę silnikiem i zobaczę, dam znać czy weszło.
 
     
Koras 

Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 64
Skąd: Promsel
Wysłany: 2021-10-22, 19:59   

Dobra, wszystko zmontowane i jako tako chyba działa. Powiedzcie mi proszę jaki może być objaw ew. źle dobranej uszczelki regulacyjnej ( bo wąchałem się między ta 1,2 mm a tą 0.7 mm i ostatecznie dałem tą 1.2mm ) ?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 15