Problem po czyszczeniu gaźnika |
Autor |
Wiadomość |
Homer6000
Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 60 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-04-16, 09:07 Problem po czyszczeniu gaźnika
|
|
|
Witajcie,
Mam nadzieję, ze po tym poście uda mi się uzyskać jakaś pomoc )
Maluch jeździł prawie normalnie, czasem po nagrzaniu dłużej kręcił, na zimnym także.
Z nudów wziąłem się czyszczenie gaźnika i regulacje luzów zaworowych.
Gaźnik wyczyściłem, dokładnie i skrupulatnie,
Ustawiłem pływak na 7mm i 15mm (był ustawiony inaczej)
Składam wszystko i maluch odpala od strzała, jednak po dodaniu gazu dusi go.
Staram sie regulować skłądem mieszanki i nic to nie daje.
Kilka faktów:
-po zakręceniu sruby składu mieszanki do końca silnik gaśnie (wykluczam lewe powietrze)
-elektrodysza "cyka", więc działa
-przepustnica wydaje się być ok
-przed czyszczeniem samochód jeździł, więc wykluczam pompe i inne podzespoły, których nie ruszałem
Proszę o pomoc bo już totalnie rozkładam ręce |
|
|
|
|
zolo
Wiek: 39 Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 1301 Skąd: Kraśnik
|
|
|
|
|
Homer6000
Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 60 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-04-16, 09:35
|
|
|
Witaj.
Pływak był ustawiony poza skalą, tzn nie był 7/15mm
Ustawiłem dokładnie na 7 i 15mm , nie uszkodziłem go. Zaworek iglicowy jest ok, jak dmucham to nie puszcza. ;( |
|
|
|
|
Homer6000
Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 60 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-04-16, 10:35
|
|
|
czy jest możliwe, aby inne ustawienie pływaka było lekarstwem ? |
|
|
|
|
CZESIO1958
ziomy rezerwy
Wiek: 66 Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 2723 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2020-04-16, 18:11
|
|
|
A że zapytam czy przed regulacją zaworów sprawdzałeś dzwigienk zaworowe czy nie są wyklepane.
Bo jak są to regulacja nie zda egzaminu. |
_________________
|
|
|
|
|
michals
Wiek: 45 Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 623 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 2020-04-16, 19:39
|
|
|
Nie zapomniałeś dokręcić którejś z dysz? Czasem tak jest że po poskładaniu gaźnika tak na złość wpadnie paproch i zatka dysze. |
|
|
|
|
Homer6000
Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 60 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-04-17, 07:22
|
|
|
stanu dzwigienek nie sprawdzałem, jak poznać, ze jest wyrobiona? luzy nie były za duze.
Gaźnik rozbierałem już 3 razy i czysciłem, za kazdym razem to samo.
Zacząem sie interesować pompą, ale przed czyszczeniem gaźnika wszystko chodziło.
Możliwe, ze inne ustawienie pływaka (7-15mm) sprawia, ze trzeba inaczej zdystamsować pompe paliwa ?
Jedyne co na prawdę zmieniałem to własnie ustawienie pływaka.
A propo, skad mogę wiedzieć jaką podkładke dystansującą pod pompe paliwa dać? |
|
|
|
|
buczek21
Wiek: 42 Dołączył: 05 Lip 2016 Posty: 238 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-04-17, 09:49
|
|
|
Homer6000,
Z dystansem/podkładka pod pompe..mierzy się wychylenie popychacza...
Jestem z bytomia.. to jak cos moge CI ten gaźnik przejrzec...Jak byś chciał to pisz priv.. |
|
|
|
|
Homer6000
Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 60 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-04-17, 19:10
|
|
|
o super myśle, że skorzystam
Dzisiaj już 3 razy rozbierałem gaźnik, czyściłem i w koncu chodzi
wkreca sie na obroty.
Teraz pytanie o regulacje, czy ktoś ma to jakiś patent? nie bardzo umiem to zrobić. Jak dodaje gazu i maluch schodzi z obrotów to tak jakby strzela z wydechu. Nie chodzi mi o taki strzał głosny ale tak jakby pyka i głosniej wypuszcza spaliny, to wina regulacji? |
|
|
|
|
|