Ustawienie zapłonu i gaźnika EL |
Autor |
Wiadomość |
Grzechu2424
Dołączył: 11 Kwi 2019 Posty: 7 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2020-03-06, 06:20 Ustawienie zapłonu i gaźnika EL
|
|
|
Witam wszystkich.
Wiem że podobnych tematów jest już bardzo dużo ale w żadnym nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
Samochód 126p 650 EL 2000r
Silnik był z zdemontowanym już czujnikiem zapłonu (cały uchwyt) kupiłem wszystko zamontowałem ale jak to ustawić aby było dobrze. chodzi o regulację wysokości czujnika na otworach "fasolowatych".
Problem jaki mam z moim silniczkiem to: że nie podoba mi się jego praca na wolnych jak i na wyższych obrotach.
Odpalam z "załączonym ssaniem" silnik pali ładnie czekam chwilę aż się zagrzeje i dźwignie ssania przesuwam na dół (na gaźniku na całkowicie zamkniętą pozycję "do oporu") i tu zaczynają się problemy za nic nie idzie ustawić żeby silnik pracował równo i do tego raz za czas tylko strzeli w gaźnik i obroty same z siebie zwolnią
(silnik pracuję np na obrotach 1000 tak idzie 1-2 min za chwilkę strzeli w gaźnik sam zwolni na obroty 400-500 kontrolka ładowania się zapala - za wolne obroty dla alternatora, i zaś wraca na swoje 1000 obrotów i tak w koło raz za czas strzeli)
Natomiast jak dźwigienkę ssania na samym gaźniku podniosę 3-5mm do góry to silnik pracuje dużo lepiej i już nie strzela w gaźnik więc tu coś może być nie tak z gaźnikiem ale co? z podniesioną dźwigienka mogę zjechać z wolnymi obrotami (otwarcie przepustnicy zmniejszyć) ale wydaje mi się że silnik ma za duże obroty choć jest o niebo lepiej niż przy całkowicie zamkniętym ssaniu. Bo przy lekko otwartym nie strzela i nie zwlania.
Gaźnik jest wyczyszczony nowe uszczelki i oringi,
Elektrozawór w gaźniku ma obciętą końcówkę "igły" która blokuje dostęp paliwa takie to już kupiłem (przewód był urwany i komuś się nie chciało go wymienić) - sam elektrozawór pracuje dobrze sprężynka w środku działa itp. tylko nie zablokuje dostępu paliwa
silnik jest w zasadzie po czyszczeniu i delikatnym remoncie 'honowanie cylindrów i polerowanie zaworów i gniazd' luzy zaworowe ustawione standardowo 20 i 25, 4x sprawdzałem czy nic samo się nie przestawia (luzy ustawiane na zimnym silniku)
Wracając do ustawiania czujnika - nanoplankton niebieski - proszę nie pisać "nie ruszaj bo nie ustawisz itp" - to już było ruszone i teraz trzeba to ustawić.
Chodzi o to że nie ma żadnej różnicy jak go ustawię czy przesunę skrajnie w dół czy skrajnie w górę czy ustawie koło pasowe na 10 st i ustawię czujnik na wysokości "pinu na kole" (mniej więcej na środku regulacji czujnika) - nie wpływa to w żaden sposób na widoczną pracę silnika.
Jeżeli jest ktoś w stanie pomóc w okolicach Bielska-Białej, Skoczów, Cieszyn to z chęcią podjadę - oczywiście za czas poświęcony i prace zapłacę. |
|
|
|
|
fisiek89
Dołączył: 05 Mar 2018 Posty: 137 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-05-21, 07:50
|
|
|
Hej ja mam podobny problem też nie mogę go wyregulować tylko ja mam po modyfikacji silnik i gaznik. U mnie podejrzewam problem w gaźniku źle dobrane dysze mam. Sprawdź gaźnik może coś tam nie gra np wysokości pływaka bądź dysze źle jeśli je zmieniales. |
|
|
|
|
|