FL 1991 Azurro Egeo UP! |
Autor |
Wiadomość |
CZESIO1958
ziomy rezerwy
Wiek: 66 Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 2726 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2019-06-12, 08:04
|
|
|
BIS jest dla bardziej zaawansowanych techniczne 😈 |
_________________
|
|
|
|
|
Suchy2
Wiek: 37 Dołączył: 24 Sty 2017 Posty: 61 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2019-06-12, 12:51
|
|
|
Czyli taki Junak wśród aut? Jak nie masz profesury i nie znasz swojego pojazdu na poziomie molekularnym to lepiej nie jeździj dalej niż do sklepu? |
|
|
|
|
CZESIO1958
ziomy rezerwy
Wiek: 66 Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 2726 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2019-06-12, 15:11
|
|
|
Jak zwykle przesadzasz 😈
No coment |
_________________
|
|
|
|
|
Suchy2
Wiek: 37 Dołączył: 24 Sty 2017 Posty: 61 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2019-06-12, 15:23
|
|
|
To było pytanie, a nie twierdzenie. :-p Poza tym ciekawi mnie co np należy zrobić jak sobie jedziemy Bisem na wczasy i nam wydmucha uszczelkę spod czapy. Bo jak rozumiem w 126p poza spadkiem mocy, trochę dymieniem i pluciem olejem nie będzie innych przeciwwskazań żeby wrócić do domu. I nie, żebym z automatu miał coś do Bisa, ale ja wolę wolniej, a prościej. |
|
|
|
|
Jareg
Admin Sherlock Holmes
Wiek: 26 Dołączył: 21 Lis 2013 Posty: 1167 Skąd: Kraków/Krzeszowice
|
Wysłany: 2019-06-12, 16:54
|
|
|
Suchy2 napisał/a: | To było pytanie, a nie twierdzenie. :-p Poza tym ciekawi mnie co np należy zrobić jak sobie jedziemy Bisem na wczasy i nam wydmucha uszczelkę spod czapy. Bo jak rozumiem w 126p poza spadkiem mocy, trochę dymieniem i pluciem olejem nie będzie innych przeciwwskazań żeby wrócić do domu. I nie, żebym z automatu miał coś do Bisa, ale ja wolę wolniej, a prościej. |
Wyjebało mi ostatnio uszczelkę spod głowicy 25okm od domu w zwykłym maluchu i chciałbym zaprzeczyć twierdzeniu jakoby dało się dalej jechać
Jak ci lekko wydmucha i masz jeszcze kompresję to jedzie, ale jak wywali tak konkretnie to laweta |
_________________ 126p ST '80
126 Bis '91
FSM Cinquecento '91
Škoda Forman LS '93
Škoda Fabia 1.4 16v '06
Peugeot 205 GRD '91
K U P I Ę B O S M A L A |
|
|
|
|
Suchy2
Wiek: 37 Dołączył: 24 Sty 2017 Posty: 61 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2019-06-12, 18:45
|
|
|
A jest opcja wożenia zapasowej i wymiany w trasie? |
|
|
|
|
azbest
Dołączył: 13 Paź 2016 Posty: 192 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2019-06-12, 21:27
|
|
|
Nawet zapasowego silnika nikt ci nie zabroni wozić i wymienić jak się popsuje ten z samochodu. To też nie jest ironia. |
_________________ polish man in 126el |
|
|
|
|
Suchy2
Wiek: 37 Dołączył: 24 Sty 2017 Posty: 61 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2019-06-12, 22:33
|
|
|
Ten nasz granatowy FL którego mieliśmy, nie miał nawet pól awarii przez tamte lata. No nie licząc jak moją mamę na zakopiance TIR zawadził w lusterko. |
|
|
|
|
Pan_Waclaw
Dołączył: 22 Cze 2013 Posty: 1038 Skąd: Zgierz/Łódź
|
Wysłany: 2019-06-12, 23:27
|
|
|
UPG idzie wymienić na postoju, trzeba mieć tylko narzędzia i trochę cierpliwości. Co prawda głowicę powinno się dokręcić dyna-kluczem, ale jak ktoś ma wyczucie to poradzi sobie bez, jeśli sytuacja tego wymaga.
Jak możesz to zrób zdjęcie od spodu układu kierowniczego Twojego malucha - kierownica z BIS-a zwiastuje, że powinieneś mieć maglownicę... |
_________________
|
|
|
|
|
Suchy2
Wiek: 37 Dołączył: 24 Sty 2017 Posty: 61 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2019-06-13, 09:16
|
|
|
Kiedyś w NSU 251 OSL mi wydmuchało uszczelkę, a że jakoś dziwnie w sklepie nie było uszczelek do motocykli z 38 roku, więc dorobiłem z puszki po piwie i działa bez zarzutów. Ale np w Junaku nie ma takiej uszczelki, w SHL też usunąłem. Czy a 126p praktykuje się dotarcie głowicy z garami pastą tak, żeby nie trzeba było uszczelki? |
|
|
|
|
Bonifacy [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-06-13, 09:44
|
|
|
Tak w ogóle bez UPG to raczej nie, ale za to praktykuje się montaż miedzianej, która jest trwalsza i dostępna w różnych grubościach.
Pan Wacław, w 1 poście tego tematu Suchy pisał, że ma w nim magiel |
|
|
|
|
Suchy2
Wiek: 37 Dołączył: 24 Sty 2017 Posty: 61 Skąd: Kielce
|
|
|
|
|
szaleniec1
ziomy rezerwy
Dołączył: 03 Sty 2018 Posty: 221 Skąd: radziejowice
|
Wysłany: 2019-06-13, 21:54
|
|
|
prawilna maglownica |
|
|
|
|
klacik126
Dołączył: 08 Sty 2019 Posty: 29 Skąd: Rypin
|
Wysłany: 2019-06-14, 00:57
|
|
|
Suchy2 napisał/a: | Dziękuję za info. Poza tym np kierownicę mam chyba z Bisa, to dobrze, czy źle? A skoro produkcja Bisów tylko na rynek polski byłą nieopłacalna, to dlaczego zwykłych 126p była jeszcze przez 10 lat? Pytam tak ogólnie, nie planuję mieć Bisa, bo słyszałem, że trochę niekomfortowo zrobić coś przy tym silniku, a żeby wymienić świecie to trzeba mieć kanał. Chyba, że się mylę. |
Była dlatego opłacalna bo bis i Cinquecento 700 byłyby cenowo prawie równe sobie a nie ma co czarować że w każdym aspekcie maluch czy zwykły czy bis nie ma szans z Cinquecento w żadnej dziedzinie.
A był opłacalny bo był najtańszym nowym autkiem na rynku nawet sporo tańszym od najtańszego cc. Potem lifting eleganta ironia na podzespolach z Cinquecento też zrobił wrażenia na klientach. Ale i tak przeważnie kupowali je straszne małżeństwa albo młodzi ludzie ogółem każdy kto miał szmase to brał najtańsze Cinquecento aby nie malana ale popyt był...
Potem się dziwię czm w 98 nie zastąpił malana cienkim i nie robili go z seiko. Ale widać 17 koła za cc a 13 za malana to była nadal spora bariera finansowa.
Co do produktów Tychy a Bielsko. Fakt Tychy robiły wiele lelslze auta weźmy po uwagę korodowanie elegantów uno... To wszytsko z Bielska, plus ich problemy z lakiernią. Tychy robiły lepsze autka Cinquecento do dziś w bardzo dobrym stanie można bez problemu wyrwać. |
|
|
|
|
harry37
Bartek
Wiek: 30 Dołączył: 09 Wrz 2012 Posty: 257 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-06-17, 01:06
|
|
|
Suchy2 napisał/a: | ...A żeby wymienić świecie to trzeba mieć kanał. Chyba, że się mylę. |
Chyba się mylisz
Zawory łatwiej reguluje się z kanału ale można bez.
Można by generalnie powiedzieć, że jest lepszy dostęp do silnika w maluchu niż w bisie. Dopóki nie przyjdzie Ci wyjąć alternatora |
_________________
|
|
|
|
|
|