.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Fiat 126p 650Sport by Piter7391
Autor Wiadomość
LeszekK 
Leszq


Wiek: 25
Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 30
Skąd: Lubawa
Wysłany: 2018-05-08, 09:00   

Smutno z nimi wyglada , jakby miał oczy podbite :lol:
_________________
Bober ---> http://forum.rezerwa126p.pl/viewtopic.php?t=23953
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2018-05-08, 21:33   

Jeszcze was trochę pomęczę tymi ramkami :P
Dzisiaj stuknęło licznikowe 93 tys. km czyli dokładnie 3272 km które zrobiłem tym autem osobiście od dnia zakupu.



Oraz wpadła lotka tylnej szyby, ale mam do niej mieszane uczucia, co sądzicie zdejmować w trybie natychmiastowym?



A co do dokładki ala GTI, powstała z nakładki progowej od Seata Toledo, całkiem za free bo znaleziona w rowie :E
Tak pokrótce wyglądał proces tworzenia :P





A efekt końcowy widać na poprzedniej stronie :D
 
     
grzesiol 
126BIS


Wiek: 30
Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 992
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-05-09, 00:14   

Mi się strasznie nie podobają te plastikowe dodatki. Nie pasują strasznie do STka, gdyby to był FL to pewnie by to jakoś leżało. :) Wyrzuciłbym te ramki lamp, dokładkę z przodu, lotkę i te nakładki wlotów na klapę. Taki czysty obniżony ST na alu będzie na prawdę dobrze wyglądać ;) A zamiast IG lepiej w środku współgrałyby zwykłe karkołamacze a jeszcze lepiej bimarco b lub c :)
I czekam na foty jak siedzi na tych sprężynach od śnieżka :D
 
     
Produdi 


Wiek: 30
Dołączył: 18 Lut 2015
Posty: 94
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-05-09, 10:20   

A jak dla mnie te dodatki pasują idealnie do koloru i charakteru auta . No może jedynie wywaliłbym kratki na klapie i psiknął lotkę w czarną strukturę. A jak dla mnie z kondonami z przodu uroczo wygląda :mrgreen:
 
     
tokiroki 


Wiek: 27
Dołączył: 30 Mar 2012
Posty: 288
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2018-05-09, 15:28   

zolo napisał/a:
Te kondony na lampach rzeczywiście paskudne tym bardziej że nie oryginalne. Ja bym je wywalił i dał plastikowe ramki.
lepiej bym tego nie ujął :E
_________________
http://forum.rezerwa126p....ghlight=#187972
 
     
enter 
ziomy rezerwy
Animowany felgoholik


Wiek: 27
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 371
Skąd: Radom
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2018-05-09, 20:21   

Produdi napisał/a:
No może jedynie wywaliłbym kratki na klapie


Wyciągaj wnioski !
_________________
88 Fiat 126p FL 444 ZOMO
93 Fiat 126p FL 854
93 FSO Polonez L-111
99 Fiat 126p Town 306
91 Fiat 126p FL 113 aka TLW
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2018-08-29, 19:06   

Temat trochę zarósł kurzem, ale w końcu znalazłem chwilę czasu żeby go uzupełnić.
Znaczących zmian oprócz alu nie ma w tym sezonie.
Założyłem tylko zbiorniczek pod odmę odpowietrzenia skrzyni korbowej,



Ale myślę o zastosowaniu skraplacza oleju, ponieważ po przejechaniu ok 1500 km,
w zbiorniczku miałem ok. 250ml oleju, a dzięki temu wynalazkowi było by go pewnie o wiele mniej.



No i najważniejsze wydarzenie tego roku :mrgreen: , mój pierwszy Ogólnopolski zlot 126p,
do giżycka miałem 350km, zrobione praktycznie na strzała, jedno tankowanie i 3 minutowy postój na siku ;)







Na powrocie z kumplem zrobiliśmy postój w Mińsku Mazowieckim żeby zakupić Gorzyckie alufelgi w fajnej cenie :P
A 5 km przed celem miałem małą usterkę, wypadł mi króciec powrotu paliwa z gaźnika :evil: , na szczęście szybko zareagowałem i nic się nie stało, króciec wbiłem kombinerkami i dojechałem do celu, gdzie malczan miał 3 dniowy odpoczynek i przegląd po trasie.



A tu gorzyckie alu z Mińska, kiedyś miały polerowany front,
tu zaraz po myciu



a tu po zabawie włókninami i pastami polerskimi.

 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2018-11-01, 21:36   

Dawno w temacie nic pisałem :/
A więc tak na przyszły planuję założenie poduszek z BIS-a, te które kupiłem były takie sobie a ceny nowych ( jeśli w ogóle się je znajdzie ) są chore, więc oddałem używki do regeneracji, wyszły tak:



Tuleje są wycentrowane bo w starej gumie były już przesunięte, mieszanka gumy jest dobrana tak żeby działało to w miarę jak fabrycznie, plus mogę powiercić otwory jak było by za twardo.
Kołyska po czyszczeniu z syfu okazała się być w bdb stanie ale i tak leci do malowania proszkowego.



Przy okazji przeglądu przedniego zawieszenia i hamulców dokręciłem łożyska oraz zmieniłem koła z przodu na takie z oponami 155/65, auto w zakrętach prowadzi się zupełnie inaczej, ale na większych dołkach przy skręconym kole opona obciera, więc odpuściłem dalszą jazdę na tych kołach.



Pod koniec sezonu zrobiłem sobie jeszcze materiałową wykładzinę do bagażnika :P



A tu takie małe porównanie naszej motoryzacji z tą z USA :E
Malczan bez problemów mieści się na pace :twisted:



Fajne wlepy :mrgreen:



I ostatnie foty sezonu.



No ale zbieranie gratów trwa po za sezonem :)
Wpadła kiera Monza Jemi w bdb stanie, do tego używany tłumik speeder w puszcze st, który zastąpi mojego podwójnego speedera jeśli nie uda mi się go pospawać i nad którym nadal ubolewam no i kilka innych pierdół, niestety mam tylko zdjęcie kiery więc się chwale xD

 
     
buczek21 

Wiek: 42
Dołączył: 05 Lip 2016
Posty: 238
Skąd: Bytom
Wysłany: 2018-11-02, 08:24   

Będzie Pan zadowolony z kierownicy...
Do całkowitego ori nrakuje tylko wpinki "jemi" w te dwie dziurki na dolnym ramieniu..

100 razy lepiej się to trzyma w rekach niż MC.. :lol2:
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2018-11-02, 17:13   

Wiem że będe zadowolony :mrgreen: bo już mam jedną Monze z tym że tamta ma zniszczone obszycie i jest owinięta taśmą płucienną i zniej przełoże znznaczeJemi.
A ta kiera trafiła się okazyjnie tak naprawdę w cenie obszycia starej kierownicy więc żal było nie brać :lol:
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2018-11-12, 13:12   

W sobotę wyjąłem cały napęd i wziąłem się za dopasowywanie do skrzyni kołyski z BIS-a.







Kołyska po przymiarkach leci do malowania proszkowego będzie takiego koloru jak dekiel skrzyni biegów.
Oprócz tego wziąłem się za cieknące uszczelnienia osłon popychaczy, kijowy materiał plus mocne sprężyny spowodowały wyciskanie uszczelnień, przez co leje się tamtędy olej.
Prawdopodobnie zamówię robione na wymiar aluminiowe osłony a do tego leprze uszczelniacze i będę miał ten problem z głowy.





Przy okazji wyczyściłem też tłoki z nagaru, denka były polerowane przed złożeniem więc większość syfu zeszła bez szorowania.



No i ostatnia sprawa, bo nie wiem czy wymieniać miedzianą UPG na nową i czy planować głowicę bo słyszałem już różne opinie a zdjęcia na pewno pomogą w udzieleniu mi poprawnej porady.

Na uszczelce od strony głowicy widać takie małe kawałki aluminium, a od strony cylindrów widać ślady odciśnięte przez tuleje, natomiast na głowicy os strony gwizdków widać minimalne wżery, brakujący materiał jest połączony z miedzią UPG.
Mi wydaje się że trzeba wymienić uszczelkę i na nowo minimalnie przejechać głowicę, ale może jestem nadgorliwy i takie pierdoły nie wpłyną na eksploatację po złożenie tego do kupy.



 
     
zolo 


Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 1302
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 2018-11-12, 18:16   

Uszczelkę na pewno trzeba zmienić. Zastanawia mnie czy ci tłok delikatnie nie uderza w głowice. Bo prawa strona na zdjęciu jest trochę podziobana (tak jakby nagar uderzał o głowice).
_________________
YouTube
Fiat 126p Biała Padaka
Nowe białe szaleństwo
 
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2018-11-12, 20:33   

Uszczelka 0,5 a głowica ma zdjęte 2 mm, a silnik pracował dobrze bez jakiś stuków.
Nie przyglądałem się komorom za bardzo, ale wydaje mi się że to powstało przy czyszczeniu głowicy bo położyłem ją trochę nie ostrożnie na podłogę w garażu.
Ale gdyby to jednak był ten nagar to co z tym zrobić? Jest to bardzo poważny problem?

A i jeszcze jedna sprawa widziałem w starych poradnikach przeróbek 126p że przy zawoże ssącym wybiera się trochę materiału po to by komora się lepiej napełniała, a przy okazji ściagniętej czapki mógł bym to zrobić, pytanie czy rzeczywiście to działa czy się w to nie bawić?
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2019-02-10, 22:06   

Po małej przerwie temat rusza ponownie do przodu ;)
Na montaż spokojnie czeka już alternator po pełnej regeneracji ( nie mylić z tą z allegro :P )


Odebrałem także gaźnik który miał już ostatnią nad wymiarową ośkę przepustnicy, więc dostał tulejki z brązu b 101 i znów zaczynamy od ośki 6,0 mm :D



Do tego zapowiadane wcześniej zrobione na wymiar z aluminium sztywne osłony popychaczy i dużo bardziej wytrzymałe uszczelniacze osłon popychaczy, które załatwił mi giannini.


Zahartowałem także nową miedzianą UPG 0,5mm.

Więc niedługo składam motorownię do kupy.

Z innych rzeczy to zmieniłem sobie skrzynkę narzędziową do malczana, na taką która pomieści jeszcze więcej narzędzi a zajmuje o połowę mniej miejsca :mrgreen:

 
     
enter 
ziomy rezerwy
Animowany felgoholik


Wiek: 27
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 371
Skąd: Radom
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2019-02-13, 16:14   

Ja bym tu chciał wreszcie glebę zobaczyć :roll:
_________________
88 Fiat 126p FL 444 ZOMO
93 Fiat 126p FL 854
93 FSO Polonez L-111
99 Fiat 126p Town 306
91 Fiat 126p FL 113 aka TLW
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 15