.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
Prądnica nie ładuje po długim postoju- brak wzbudzenia?
Autor Wiadomość
Wookash 
Vespista

Dołączył: 30 Lis 2015
Posty: 4
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 2015-12-01, 01:11   Prądnica nie ładuje po długim postoju- brak wzbudzenia?

Cześć.
Składam Fiata 500, niestety mam problem z prądnicą, która przeszła proces renowacji t.j wymiana stojanu, oczyszczenie komutatora, założenie nowych szczotek + mocowanie uzwojenia (nerki, kamienie?)

Prądnica w obecnym składzie nie pracowała nigdy- przed renowacją 2 lata temu.

Prądnica nie daje napięcia- świeci się kontrolka ładowania, pomiar na akumulatorze nie daje wyników, pomiar na prądnicy również.

Znalazłem taką instrukcję kontroli prądnicy:

Cytat:
Wpierw łączy się ze sobą wyjście szczotek (śruba M6) i wzbudzenie, dołącza do zasilania ( minus na korpus) i obserwuje zachowanie prądnicy. Powinna wirować zgodnie ze swoim normalnym kierunkiem wirowania z prędkością około 1300 obr/min i pobierać prąd około 4 A. Przez szczeliny zaobserwować czy nie ma iskrzenia na komutatorze. Zdjąć przewód z uzwojenia wzbudzenia i sprawdzić czy prądnica zaczyna zwiększac swoją prędkość obrotową, (tak powinna) czy staje lub też zaczyna wirować w odwrotnym kierunku. (tak nie powinna)


Po podłączeniu aku 12.5v do szczotek i masy do plecionki następuje obracanie prądnicy w LEWO. Po podłączeniu 12v do szczotek ORAZ wzbudzenia prądnica obraca się w prawo, z właściwą sobie prędkością t.j. ok 1300 obr/min. Po odłączenia 12V od wzbudzenia prądnica nie przyspiesza, ale zatrzymuje się i ma tendencję do obrotu w lewo (minimalnie się cofa).
Jak już wspomniałem, ładowania brak.

Jakieś pomysły na wzbudzenie, kontrolę, naprawę?

p.s. we Fiacie 500 nie występował alternator i przy tej odbudowie nie wchodzi w grę jego montaż ;)
 
     
norek 


Wiek: 62
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 654
Skąd: src
Wysłany: 2015-12-01, 09:32   

Regulator napięcia trzeba sprawdzić .,Nie wiem czy jest taki sam jak w 126p z prądnicą?
_________________

 
     
Wookash 
Vespista

Dołączył: 30 Lis 2015
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-01, 14:38   

Regulator i prądnica oczywiście taka sama jak w 126 :)
Niestety, ale tutaj regulator nie ma nic do rzeczy, jak dobrze pamiętam, prądnica bez regulatora napięcia powinna dawać ok 30V, tutaj daje 0.015V ;)
 
     
CEJOTUNIO 
Sticker Fetysz


Wiek: 32
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 75
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-12-03, 04:36   

Tak jakby ktoś spartaczył składanie tego sprzętu skoro obraca się w lewo (a powinna w prawo bo to jest jej kierunek obrotów zgodny z normalnym) to znaczy że ma odwróconą biegunowość. Co tłumaczyłoby brak jakiegokolwiek ładowania.
_________________
ClasSICK! Workshop
Renowacja pojazdów zabytkowych
Naprawy bieżące i konserwacje
Remonty silników
Budowa silników wyczynowych
Przygotowania pojazdów do sportów motorowych
 
 
     
Wookash 
Vespista

Dołączył: 30 Lis 2015
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-03, 15:32   

Cejotunio, ale co tam można spartaczyć?

Wszystko pomontowanie, bicia na wirniku nie ma, nowe łożyska, nowe szczotki, komutator był przetoczony, ma przejścia z uzwojeniem...
W międzyczasie zmierzyłem oporność na statorze 8.3 Ω, książkowo jest do 8.2Ω- załóżmy zatem błąd pomiarowy... do wirnika nie mam przyrządu, chyba że znacie jakieś powiedzmy garażowe sposoby?
 
     
BigTomasz 

Dołączył: 02 Cze 2018
Posty: 1
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-06-02, 22:04   

Jak poradziłeś sobie z tym ładowaniem prądnicy ? Mam dokładnie identyczny problem w tej chwili i nie mogę sobie poradzić . :(
_________________
Fiat 1200 Cabriolet
 
     
michals 

Wiek: 45
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 625
Skąd: Limanowa
Wysłany: 2018-06-03, 14:25   

Prądnica to w pewnym sensie silnik prądu stałego. Tekst zacytowany w pierwszym poście dotyczy sprawdzenia prądnicy w tzw. trybie silnikowym. Po prostu zasilamy prądnicę i sprawdzamy czy zadziała jako silnik (wygeneruje moment obrotowy).

W rzeczywistych warunkach mamy odmienną sytuację. Dostarczamy siłę (moment obrotowy) i oczekujemy mocy elektrycznej. Do tego aby prądnica zaczęła generować prąd potrzebne jest obce wzbudzenie (z aku.) W regulatorach mechanicznych tutaj często tkwi problem. Należy na pracującym silniku zmierzyć napięcie wzbudzenia. Jeśli jest OK kolejny problem to styk prądu zwrotnego w regulatorze. Jeśli jest wypalony bezpośrednio na prądnicy będzie napięcie jednak nie przejdzie do instalacji. Problem ten sprawdzamy żarówką podłączoną pod wyjście komutatora na prądnicy (oczywiście na pracującym silniku)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15