.::Rezerwa 126p::.

[Maverin21]

Witam ! Mam problem z moim malcem już kiedyś miałem z nim trochę problemów ale nie takich jak teraz . Przez zimę zmieniłem mu :
fabrycznie nowy gaźnik do eleganta udało mi się trafić
uszczelki gaźnika
podstawkę pod gaźnik
nowa elektrodysza która była przy tym nowym gaźniku
i nie mogę w nim ostawić składu mieszanki silnik telepie i to dośc widocznie probowałem możliwych kombinacji . W tamty starym miałem duży luz na ośce dlatego założyłem nowy i na nowym jest mega gorzej nie pracuje tak równiutko jak na tym starym . Dodatkowo zmieniłem też taki zaworek od podciśnienia ten tzw zawór bezpieczeństwa taki fioletowy . Popmożecie co mogłem spieprzyc ? przed zimą było lux prócz tego gasniecia czasem po zejsciu z obrotów .
gdy wkręce na maksa silnik gaśnie czyli lewego nie ciągnie
Pomocy

[michals]

[Maverin21]

to był fabrycznie nowy jeszcze w pudełku i foli wiec nie sadze zeby ktos tam grzebał bo było by to widac po śrubach .

Tak gasnie po wkreceniu na maxa czy to nie oznak że jest drożny ?

Odpala na dotyk na ciepłym i na zimnym z tym że nierówno pracuje mimo wielu prób regulacji

[michals]

W takim razie problem może nie pochodzi od gaźnika, a z układu zapłonowego? Czy zawory są dobrze wyregulowane i jaki jest ogólny stan silnika? Może okazać się, że kompresja (sprężanie) na jednym cylindrze jest kiepskie.

[Maverin21]

Okazało się że problem leży po elektrodyszy . Była wkręcona AISAN od cinquacento bodajże . Po zainstalowaniu mojej ze starego gażnika silnik zaczął w koncu reagować na skład mieszanki i równiutko pracuje .