.::Rezerwa 126p::.

michals · Wysłany: 2018-03-06, 23:12

Na początek taki próbnik może być. Pomiaru dokonujesz w normalnym układzie pracy cewki, tyle, że próbnik ma być wpięty w dodatnią szynę zasilania. Po podpięciu go i włączeniu stacyjki należy obserwować żarówkę przy powolnym kręceniu za koło pasowe. Żarówka ma się zaświecić pełnym światłem a zgasnąć dokładnie wtedy gdy znak na kole pasowym mija wypustkę oznaczającą +10st od GMP.

WUKO M1 · Wiek: 37 Dołączył: 03 Mar 2018 Posty: 8 Skąd: ELBLĄG

Czyli cewka normalnie podpięta pod zasilanie, co to jest ta dodatkowa "szyna" ? zasilania ? czy jest to ten czarny plusowy kabel który idzie od stacyjki do cewki ? i gdzie ma być dotknięta druga strona próbnika ten szpikulec ? i co to jest te GMP ? mówiąc szczerze to zaczyna mnie irytować to wszystko... ponieważ nigdy nie miałem nic wspólnego z mechanika i elektryką... a mówicie takim dla mnie dziwnym słownikiem jeśli chodzi o to żebym coś sprawdził ze mnie to irytuje, ponieważ nie wiem nawet jak sie do tego zabrać...

Tak mówiąc ogólnie dla czego jesli podpinam druga nową cewkę to wszystko wraca do normy ??? silnik odpala i chodzi idealnie... może być że w skrzynce bezpieczników coś raz łączy a raz nie, i to pali mi cewke... ponieważ skrzynka jest blisko hydrauliki od pługu i bezpieczniki jak i kable z tyłu skrzynki są całe tłuste od oleju...

michals · Wysłany: 2018-03-14, 00:08

Dodatnia (nie dodatkowa) szyna zasilania to nic innego jak "+". Może to być nawet "+" wprost na akumulatorze. Tam podpinasz jeden koniec próbnika, a drugi do złączki na cewce w miejscu gdzie był przewód do stacyjki. Teraz kręcisz powoli za koło pasowe. Żarówka w próbniku powinna na przemian rozświecać się i gasnąć. Gasnąć powinna tuż przed GMP, czyli kiedy tłok dochodzi do pod świecę.

Zachlapanie bezpieczników olejem nie powinno im zaszkodzić, olej to dobry izolator.

Polecam Ci nie poddawać się. To w sumie są proste sprawy.

zolo · Wysłany: 2018-03-14, 11:55

Jak masz zmierzoną rezystancje uzwojenia cewki i mieści się w tolerancji a cewka po podłączeniu do sprawnej instalacji nie daje iskry to ma przebicie wewnątrz.
Już to potwierdziłeś mierząc oporność i na dodatek podmieniłeś na inna cewkę na której jest iskra i silnik pracuje. Wiec nie truj tylko wywal uszkodzona cewkę do śmieci. Jak masz zbudowany traktorek samoróbkę to było uprościć instalacje a nie pakować całą wiązkę z bezpiecznikami. Tam wystarczy parę przewodów z metra ciętych oraz przełączniki żeby to ładnie ogarnąć.
A michals coś mówi (czytając piąte przez dziesiąte) o ustawieniu kata zapłonu.