Przesunięty przez: ignac2004 2016-07-04, 10:23 |
Rosso Fiam entera |
Autor |
Wiadomość |
enter
ziomy rezerwy Animowany felgoholik
Wiek: 27 Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 371 Skąd: Radom
|
|
|
|
|
Karol
ziomy rezerwy
Dołączył: 18 Paź 2011 Posty: 752 Skąd: Nowa Dęba
|
Wysłany: 2015-11-18, 16:30
|
|
|
To nie rozumiem, dlaczego nic złego w takiej "naprawie" nie widzisz Naprężenia karoserii, wytrzymałość na zginanie, odkształcanie, pochłanianie energii jest tak samo zerowa w ekstremalnych warunkach (takich chroniących życie jak np. zderzenia np. czołowe) jak w przypadku przerdzewiałej podłogi bez takiego remontu. To, że Ci się nie leje do buta gdy jedziesz w deszczu albo wróbel nie wpadnie to jeszcze nie świadczy dobrze o przeprowadzonej naprawie. Kolejna sprawa to w trakcie ew zderzenia energia zostanie przeniesiona nie tam gdzie powinna i taki "placek" blachy na wkrętach jak sie oderwie to może niezłe szkody zrobić na Twoim i pasażerów zdrowiu i życiu. Jak to Cię nie przekonuje, to może pękająca szyba, roztrzepane plastiki we wnętrzu, czyli hałas z czasem, Cię przekonają A jak to Cię jeszcze nie przekona to rozjeżdżanie się geometrii i czteroślad to kwestia czasu, a potem tak naprawdę nie ma już sensu takiego auta reanimować (zbyt duże powstałe naprężenia karoserii czyli zmęczenie materiału czyli podatność na korozję i ew. odkształcenia w trakcie wypadku, choć pospawasz jak książka pisze, nie tak będą się rozchodziły jak konstruktor pomyślał). Ja wiem, że maluch, że jest i tak mało bezpieczny, no ale po co jeszcze życie bardziej narażać...
Pozdrawiam diagnostę
A tak na marginesie, ile ja się oszukałem diagnosty, który by robił przeglądy jak ja chce... Czyli przetrzepać, przeszukać czym się da i gdzie się da i poinformować co jest nie tak. To ważne, szczególnie gdy się dużo jeździ. Szukałem dobre 3lata, jeżdżąc co roku na przeglądy, a aut i moto kilka mam
Więc dalej nie rozumiem, za co tamten warna dostał Jeżeli ktoś popatrzy na te spawy i przeczyta mój post i wyciągnie wnioski, że tak nie będzie naprawiał (nie mówię enter o Tobie, tylko o innych ratownikach) to jego obecność była/jest potrzebna. |
_________________ Moje youngtimer'y:
- Fiat 126p ST 650S
- BMW E34 530i 88'
- Romet Ogar 205 87'
- Romet Chart 210 Elektronik 89' |
|
|
|
|
enter
ziomy rezerwy Animowany felgoholik
Wiek: 27 Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 371 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2015-11-18, 16:54
|
|
|
Nie powiedziałem że nic złego w tej naprawie nie widzę.
A tam gdzie były wkręty zostało to poheftane.
Całość podłogi jest wykonana z jednego arkusza blachy. Czy jeżeli powiedzmy w 5 miejscach dziury mają rozmiar 4x3cm naspawam większy kawałek blachy powiedzmy 8x8cm robię sobię krzywdę ?
Nie bardziej inwazyjne było by wycinanie całej podłogi + spawanie nowej ?
Jeździłem tym autem wcześniej i myszkowało po drodze . Pod nogami kierowcy gdzie puścił zgrzew nadkole-podłoga było czuć dziwne drgania na to poszła blacha, zostało to pospawane.
W tym momencie czuje że to auto jest sztywniejsze niż było przedtem i pewniej trzyma się drogi
Edit: Tamten koleżka dostał warna prawdopodobnie dlatego że zarejestrował się na forum tylko dlatego żeby siać propagandę. Nawet nie witając się w odpowiednim temacie. |
_________________ 88 Fiat 126p FL 444 ZOMO
93 Fiat 126p FL 854
93 FSO Polonez L-111
99 Fiat 126p Town 306
91 Fiat 126p FL 113 aka TLW |
|
|
|
|
r3mix
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 912 Skąd: Kościerzyna
|
|
|
|
|
Karol
ziomy rezerwy
Dołączył: 18 Paź 2011 Posty: 752 Skąd: Nowa Dęba
|
|
|
|
|
Pawello652
Wiek: 31 Dołączył: 03 Lis 2015 Posty: 411 Skąd: Bochnia
|
|
|
|
|
enter
ziomy rezerwy Animowany felgoholik
Wiek: 27 Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 371 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2016-01-30, 20:42
|
|
|
Jestem wiśnia to odświeżę, bo chyba już wszyscy zapomnieli o tej podłodze
Poza tym kilka osób z poza forum wręcz domagało się by coś wrzucić bo nie ma z czego się pośmiać, także:
W sumie bardzo nie pamiętam co zmieniło się od ostatniego aktuala, podłogi nie ruszałem jeszcze także ten temat pominę.
22 listopada złamałem prawy tylny wahacz, z naprawą zeszło mi do 28 grudnia.
Przy tak zwanej okazji wpadły na tył nowe amortyzatory Kayaby olejowe i nowe cylinderki Delphi. Tutaj posłużę się fotką z nagrywek do czołówki kiedy wreszcie zaczął jeździć:
Potem przyszły wielkie mrozy i maluch nie chciał odpalić. 6 Stycznia został wyciągnięty na pierwszy śnieg żeby trochę podryftować, radość nie trwała wiecznie ponieważ kilka dni później rozrusznik odmówił posłuszeństwa, że nie umiałem sobie z nim poradzić sam oddałem go elektromechanika któremu naprawa zajęła tydzień czasu. W tym okresie bardzo płakałem ponieważ napadało jeszcze więcej śniegu, koledzy dryftowali, a ja miałem do dyspozycji tylko Astrę która jak wiadomo jest bee
Wyrzuciłem wlepki z szyb bo przestały mi się podobać:
Pozbyłem się też Borbetów, bo w sumie trzeba było znaleźć na nie jakieś opony, znowu je pomalować i zaliczyły bokiem strzała w krawężnik. Kupujący na szczęście bardzo nie wybrzydzał. (Żeby było śmiesznie prawdopodobnie będzie je można zobaczyć kiedyś na torze w Poznaniu )
W ich miejsce wpadły cztery paskudne stalówki z oponami Dębica Frigo
Które po śniegu przejeździły całe 4 dni
W ten czwartek wracając ze szkoły usłyszałem straszne dźwięki wydobywające się z tylnego prawego koła. Okazało się że po prostu 3 śruby pożegnały się z przegubem. Dzisiaj ogarnąłem inny przegub, twardsze śruby i złożyłem to do kupy. A że aura jest wiosenna to opłukałem Małego z soli i innych brudów. Zacząłem go jeszcze woskować ale zrobiło się ciemno więc odpuściłem. Pstryknąłem dzisiaj kilka fotek przed lotniskiem:
I to na razie tyle, zacząłem ferie także mam zamiar wreszcie wymienić:
-Skrzynię
-Przewody paliwowe
-Wydech na Michaela ST
-Licznik i linkę na tą z FLa (Teraz mam z Eleganta)
-Przednią szybę na mniej porysowaną
i jeszcze kilka pierdółek
I złożyć fotele z 4 pakietu/Bis, niech leżą
Ciągle też czekam aż Mama obszyje mi Kierownice Monte Carlo |
_________________ 88 Fiat 126p FL 444 ZOMO
93 Fiat 126p FL 854
93 FSO Polonez L-111
99 Fiat 126p Town 306
91 Fiat 126p FL 113 aka TLW |
Ostatnio zmieniony przez enter 2016-01-31, 09:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kojakus
Wiek: 35 Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 170 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2016-01-30, 20:55
|
|
|
Ile ludzi na tym lotnisku... |
_________________ Polski Fiat 126p 650E ST 1984 481/F Azzurro*klik* |
|
|
|
|
Pawello652
Wiek: 31 Dołączył: 03 Lis 2015 Posty: 411 Skąd: Bochnia
|
|
|
|
|
BHBASS
Alta Pete
Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 301 Skąd: Westcliff on Sea
|
Wysłany: 2016-01-30, 22:23
|
|
|
no, fajne te felgi byly, sam sie zastanawiam nad takimi bialymi z wypolerowanym rantem zamiast tych Minilite poki co, bo komplet kosztuje tyle PLN co Minilite funtow |
_________________ Fiat 126p FL 1991
Osa M52 1963
Kupie szary fotel 'karkolamacz' lub samo obicie, wzor jak na fotce, wieksze zdjecie TUTAJ
|
|
|
|
|
enter
ziomy rezerwy Animowany felgoholik
Wiek: 27 Dołączył: 23 Maj 2011 Posty: 371 Skąd: Radom
|
|
|
|
|
Wąski75
Kierownik Imprezy
Wiek: 26 Dołączył: 09 Sty 2016 Posty: 258 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-02-01, 01:09
|
|
|
Piękny maluszek, na stalówce też ma swój klimat
Kurde wszystkim się ferie zaczynają, a ja z robotą stoję bo dopiero będę miał w drugiej połowie lutego |
_________________ "Słowo „maserati” znałem wcześniej niż „mama”. " - Jeremy Clarkson |
|
|
|
|
Adi.
Wiek: 25 Dołączył: 10 Sie 2012 Posty: 2545 Skąd: Łęknica
|
Wysłany: 2016-02-01, 01:11
|
|
|
Niektórym się kończą
Na tych stalówkach nawet nawet wygląda |
_________________ 126p FL in Progress |
|
|
|
|
Wąski75
Kierownik Imprezy
Wiek: 26 Dołączył: 09 Sty 2016 Posty: 258 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-02-01, 01:23
|
|
|
To też jest ból |
_________________ "Słowo „maserati” znałem wcześniej niż „mama”. " - Jeremy Clarkson |
|
|
|
|
lukio
Wiek: 24 Dołączył: 16 Paź 2015 Posty: 618 Skąd: Smyków/TKN
|
|
|
|
|
|