.::Rezerwa 126p::.

Pawlasty

Witam

Tak jak już wspominałem w powitalni w moim garażu, oprócz oczywiście 126p, mam już kilka jednośladów. Pierwszym z nich jest SHL M11W z 1968 roku, którego remont dobiega końca. Starałem się robić wszystko na oryginał, co pociągneło za sobą wiele długich wieczorów a także stan konta nieźle ku zeru. Na dzień dzisiejszy silnik jest z powrotem na chodzie. Do zrobienia został mi wydech, wycentrowanie kół oraz kilka drobiazgów.

Oto jak SHL wyglądała w dniu zakupu:

Tak wygląda dziś:

A tak pracuje.
http://www.youtube.com/watch?v=pcBYzr_BhvA

Kolejnym jednośladem jest K-55, radziecka kopia DKW RT 125, z 1956 roku. Miała być w te wakacje malowana, ale wyszło jak wyszło... czyli jak zawsze. Zastanawiam się nad jego zamianą na coś polskiego, ale jak nic z tego nie wyjdzie to będę miał zabawę na zimowe wieczory.

http://www.youtube.com/watch?v=Bz581Xmk5RE

Ostatnim z motocykli jest CZ 350 472.6, o ile dobrze pamiętam jest to rok 89 albo 91. Skundlona jak przystało, remont przydałoby się zacząć jak najszybciej, póki części do nich nie osiągają tych pułapów co SHL czy WSK. Ale co będzie... zobaczymy.

Oprócz maluszka mam też Syrenę R20, rok produkcji 1974, którą kupiłem ze Spółdzielni Kółek Rolniczych w Maszewie (woj. lubuskie). Jeden z lepszych zakupów, bo kosztowała grosze a mam na nią papier. Obecnie po długim przypominaniu się trafiła do blacharza. A tak wyglądała po przywiezieniu.

http://www.youtube.com/watch?v=EQy3n1bYHUY

Tasok · Wysłany: 2013-09-05, 10:04

Syrena oryginał?

Pawlasty · Wysłany: 2013-09-05, 23:08

Tak, to oryginał. Wersja przeznaczona dla rolników, stąd R w nazwie. Oczywiście wersja uboższa od zwykłej 105, brak listew na nadwoziu, zderzak i ramki reflektorów malowane na czarno, biegi w kierownicy. Reszta praktycznie to samo

krzysiek127 · Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 36 Skąd: Łódź

Kurcze, wiatr 175 w SHL pracuje zupelnie inaczej jak w WSK!

Tu masz zajawke na remont Syreny:
https://www.facebook.com/...46803736&type=3

Powodzenia!

Tasok · Wysłany: 2013-09-06, 10:18

Taką syrenkę bym przygarnął idealna do wożenia berbeci z malucha.

HuBeRt · Wysłany: 2013-09-06, 20:29

Super maszyny.

CZ 350 już mam ale SHL to chętnie bym odrestaurował :lol:

Amil112 · Wysłany: 2013-09-06, 20:38

O, taką CZ to sam bym sobie kupił i nią pośmigał. Świetny sprzęt to jest.

Pawlasty · Wysłany: 2013-09-08, 23:34

CZ ładnie pyrka... dostałem od narzeczonej w prezencie

Stała na złomie i męczyło mnie czy ją brać czy nie, a zanim podjąłem decyzję była już u mnie. Praktycznie z każdym moim rumpolem wiąże się jakaś historia. Aaa mam jeszcze dwie ramy do Rometów, 50 T-1 (za 2 piwa) i Kadeta (za 4 piwa). Co jakiś czas trafia się coś na szrotach, ostatnio dostałem manetkę zmiany biegów, mam też tylną lampkę do nich z metką. Powoli się skompletują.

dawcio650e · Wysłany: 2013-11-24, 12:26

Shl zajebista Cz to bym na cześci rozebrał jej nie warto robić za tą kasę co włożysz w remont kupisz taką idealna w oryginale . Chyba ,że ma papiery to co innego .
A na zdjęciu po renowacji Shl nie ma tłumika nie ?