Gałka zmiany biegów... |
Autor |
Wiadomość |
JustRalf
Dołączył: 01 Wrz 2011 Posty: 675 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-09-24, 21:50 Gałka zmiany biegów...
|
|
|
Udało mi się kupić taką jedną epokową gałkę...
Napaliłem się, jak szczerbaty na suchary i dzisiaj po rozpakowaniu paczki nastąpił zawód
Gwint w gałce jest mniejszy niż gwint na moim drążku (FL)
Przykładowe foto innej gałki:
I teraz pytanie... CO MAM ZROBIĆ
Nie chcę sobie tematu odpuścić... |
|
|
|
|
głodny
ziomy rezerwy Yoda nanoplexu
Wiek: 34 Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 3113 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2012-09-24, 21:53
|
|
|
Rozwiercić i nagwintować |
|
|
|
|
JustRalf
Dołączył: 01 Wrz 2011 Posty: 675 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-09-25, 06:49
|
|
|
głodny napisał/a: | Rozwiercić i nagwintować |
A zrobił byś mi to? |
|
|
|
|
głodny
ziomy rezerwy Yoda nanoplexu
Wiek: 34 Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 3113 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2012-09-25, 08:42
|
|
|
A jaki masz gwint w lewarku ?
Musiał byś zmierzyć. |
|
|
|
|
Jakub
wyrwany z PRLu
Dołączył: 05 Lut 2012 Posty: 1107 Skąd: zza winkla
|
Wysłany: 2012-09-25, 12:42
|
|
|
powinien być m10x1.25 |
|
|
|
|
JustRalf
Dołączył: 01 Wrz 2011 Posty: 675 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-09-26, 07:17
|
|
|
Jakub napisał/a: | powinien być m10x1.25 |
głodny, może lepiej będzie, jak sam zmierzysz?
Miałbyś taką możliwość? Chyba fabrycznie w FLu powinien być wszędzie taki sam drążek/gwint? |
|
|
|
|
głodny
ziomy rezerwy Yoda nanoplexu
Wiek: 34 Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 3113 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2012-09-26, 08:37
|
|
|
Git.
PW |
|
|
|
|
Jakub
wyrwany z PRLu
Dołączył: 05 Lut 2012 Posty: 1107 Skąd: zza winkla
|
Wysłany: 2012-09-26, 17:19
|
|
|
m8x1.25* sorka |
|
|
|
|
Pawlasty
Wiek: 34 Dołączył: 04 Wrz 2013 Posty: 25 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: 2013-09-25, 16:40
|
|
|
Ja mam odwrotny problem. Po latach użytkowaniu gwint w mojej gałce z termometrem trochę się wyrobił i nie trzyma się już drążka. Myślałem nad zalaniem otworu ( no właśnie, czym?) a następnie wywierceniu i nagwintowaniu nowego. No ale czym to zalać? Macie jakieś propozycje?:) |
|
|
|
|
Tasok
Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2012 Posty: 2887 Skąd: Głowienka
|
Wysłany: 2013-09-25, 16:49
|
|
|
Jakaś żywicą? Albo wkleić jakąś nagwintowaną tulejkę. |
|
|
|
|
motokrzych
Bonus
Wiek: 31 Dołączył: 21 Sty 2013 Posty: 21 Skąd: KNS
|
Wysłany: 2013-10-02, 21:12
|
|
|
jak jest za duży otwór to można nakleić dookoła gwintu taśmę izolacyjną i potem gałka się wkręci na wcisk;)
a na zamały otwór to jedynie rozwiercenie albo jak nie chcesz zepsuć sobie gałeczki to nie rozwiercaj tylko narzynką zmniejsz gwint;)
a ja bym np zrobił tak jak miałem malucha kupionego od mojego nauczyciela co opowiadał na zajęciach o jego wyczynach w młodości i miał wykręcany lewarek na dole żeby go w dupę nie gryzł...
Wtedy można zrobić taką przedłóżkę pasującą do twojej gałeczki i uczynić swój pojazd extraruchaczowy;) |
_________________
516-410-545 (proszę raczej o sms)
Lokalizacja Nowy Sącz małopolska
Na chomiku mam co jest mi zbędne;)
motokrzych40 |
|
|
|
|
dieludolfs
Dołączył: 22 Lut 2012 Posty: 319 Skąd: CALifornia
|
Wysłany: 2013-10-02, 22:14
|
|
|
W mojej gałce też jest niestety wyrwana tulejka i trzeba z czegoś zrobić nową |
|
|
|
|
kojak0
Dupotrząs 126
Dołączył: 27 Sty 2017 Posty: 18 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2019-03-11, 11:17
|
|
|
A ja zapytam bo info jest sprzeczne...
Jaki jest gwint na lewarku w Maluchu z 91 roku. Chce nawiercić bile jako gałkę zmiany biegów i nie chciałbym robić tego metodą prób i błędów.
Z góry dzięki |
_________________
|
|
|
|
|
|