.::Rezerwa 126p::. Strona Główna .::Rezerwa 126p::.
BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumStrona główna

Poprzedni temat «» Następny temat
swap twin air
Autor Wiadomość
tomek3815 


Wiek: 29
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 438
Skąd: Kraków, Czułów
Wysłany: 2013-02-01, 17:03   swap twin air

Otóż trafiłem na allegro na silniczek fiata 0.9 twin air czyli dwucylindrowy motor, ale kosztuje jakieś cztery klocki więc dużo :roll: ale może za niedługo będzie możliwość wyrwać taki silniczek z jakiegoś rozbitka za parę stówek i myślę że wtedy swap był by bardziej przekonywujący bo: nie trzeba tak rzeźbić bo na długość jest zapewne taki sam jak maluchowski, można by go powiesić na lekko zmodernizowanej oryginalnej belce, waga jest mniejsza co w połączeniu z chłodnicą umieszczoną z przodu nie powinno pogorszyć prowadzenia maluszka a wręcz przeciwnie i najważniejsze- dźwięk dwucylindrowego silnika nadal będzie towarzyszył maluchowi.
Oczywiście mowa o połączeniu go ze skrzynią z malucha co może okazać się kłopotliwe (flansza, sprzęgło itd itp) ale na pewno ktoś się w końcu pokusi o zrobienie czegoś takiego. Inny problem to jego moment i moc... 85 koni i 145nm to raczej szybko źle skończy się dla skrzyni więc można by spróbować wywalić turbo. Teraz to wszystko było by bardzo kosztowne i zapewne nieopłacalne ale za jakiś czas może będzie lepiej.
Co powiecie o tym?
 
     
Domage 
ziomy rezerwy
buh


Wiek: 112
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 3198
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-02-01, 17:09   

tomek3815 napisał/a:
parę stówek
no za 5-10 lat jasne... ale do tego czasu te silniki będą tak zajechane, że remont będzie kosztował jakieś cztery klocki, czyli to co teraz.

Ja powiem najkrócej jak potrafię nie zagłębiając się w szczegóły:
Rzeźba w gównie.
_________________

Pussy Wagon
 
 
     
Jakub 
wyrwany z PRLu

Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 1107
Skąd: zza winkla
Wysłany: 2013-02-01, 17:11   

bez turba wszystko zgłupieje, pamiętaj, że tam jest nasrane więcej elektroniki niż w komórce, sam pomysł interesujący :]
 
     
Domage 
ziomy rezerwy
buh


Wiek: 112
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 3198
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-02-01, 17:12   

Bez budżetu 20 tysięcy nie podchodź do takiego swap'a. I taka cena utrzyma się przez najbliższe 10 lat.
_________________

Pussy Wagon
 
 
     
Jakub 
wyrwany z PRLu

Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 1107
Skąd: zza winkla
Wysłany: 2013-02-01, 17:15   

pooglądałem ten silnik na googlach i zgadzam się z Domażem, rzeźba w gównie :]
 
     
ATi 
Moderator
Bis 714


Wiek: 29
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 1672
Skąd: Żory
Wysłany: 2013-02-01, 17:31   

Taki silnik za 4 000 moim zdaniem się opłaca (przebieg poniżej 5kkm), ale jednak koszta to nie sam silnik który będzie tylko początkiem kosztów. Skrzynia może seryjna co jest przy silniku, były już projekty swapów ze skrzyniami z osiek. Wywalenie turba pogorszy znacznie charakterystykę silnika, który był projektowany pod doładowanie. Wiele swapów, które jeżdżą w Polsce kosztowała więcej niż może wyjść swap na Twin Air'a, więc czemu nie.
 
     
kaszlak_maniak 
ziomy rezerwy
warszawiakofob


Wiek: 34
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 3004
Skąd: sdópy
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2013-02-01, 17:45   

tomek3815 napisał/a:
Inny problem to jego moment i moc... 85 koni i 145nm to raczej szybko źle skończy się dla skrzyni więc można by spróbować wywalić turbo.


Jak nie będziesz strzelać ze sprzęgła i dosłownie spod każdych świateł testować sprintu do setki, to i seryjna skrzynia pojeździ. Ostrą jazdą można ją zarżnąć szybko i na seryjnym silniku. A wywalanie turbo nie ma najmniejszego sensu. Silniki uturbione od nieuturbionych nie różnią się tylko tym, że jeden ma turbinę a drugi nie. W uturbionym silniku zapewne wszystko jest inne - ciśnienie sprężania, inne fazy rozrządu, inne dawki paliwa, na ustawieniu zapłonu kończąc.

Na pewno fajnie byłoby zobaczyć taki silnik w maluchu, ale zanim i o ile ktokolwiek się na to zdecyduje, minie jeszcze sporo czasu. Podejrzewam nawet, że do czasu, kiedy silnik ten stanie się bardziej przystępny, jeżdżących maluchów zostanie tyle, że mało kto będzie myślał już o jakimkolwiek swapie, bo coraz więcej ludzi będzie chciało mieć zadbane oryginały już tylko i wyłącznie na zloty.
_________________
 
     
tomek3815 


Wiek: 29
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 438
Skąd: Kraków, Czułów
Wysłany: 2013-02-01, 17:51   

no zgadzam się z wami, to jest robota bez sensu głównie z uwagi na elektronikę
 
     
cezek_ 


Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 50
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: 2013-02-14, 23:25   

Taniej wychodzi smart 3 cylindry 6 świec turbo, chlodznie w komorze silnika i fajnie taka 700ka nawet chodzi ale zabawy z elektronika kupa no i szkoda ze smart niema zwykłego manuala tylko ten bezsensowny tiptronik bo można by cały układ wpakować.
 
 
     
dawid_zet 

Dołączył: 20 Kwi 2018
Posty: 2
Skąd: Chrzanów
Wysłany: 2019-03-01, 17:24   

Witam, chciał bym odświeżyć temat, mianowicie: swap TwinAir z perspektywy roku 2019. Samochód miał by wyglądać jak najbardziej oryginalnie, ot taki sleeper pokroju (chyba) dobrze wszystkim znanego Fiata 125p z silnikiem z r32. Także ważne byłoby przywiązanie do detalu.
Silniki TwinAir są dostępne w wersjach:
-1.0 60 KM,
-0,9 85 KM oraz 105 KM.
Są one już dość popularne (rozbite angliki itp.), lecz dalej pozostaje kwestia zaadoptowania całej reszty. Elektronikę na pewno da się już ogarnąć bez problemu, pozostaje przeniesienie napędu.
Nie miałem okazji porównać gabarytowo tych silniczków z fiatowskimi 1.1 itp., lecz na pewno jest on mniejszy, i nie była by to aż taka ingerencja w blacharkę.
Kolejną kwestią jest coraz lepiej dostępny układ napędowy z Renault Twingo 3gen/nowego smarta. Silniki 0.9, napęd na tył, wszystko zmieszczone pod podłogą bagażnika, lecz tutaj tak samo przychodzi kwestia przeniesienia napędu.
Marzeniem do tego zestawu była by skrzynia sekwencyjna/zautomatyzowana z w/w modeli samochodów, w celu zwiększenia komfortu jazdy.
Ostatnia możliwość: jak najmniejszy gabarytowo silnik dostępny na rynku spełniający 2 warunki:
-technologia lat 80/90, czyli brak elektroniki na każdym kroku (typu jakaś micra 1.0),
-seryjny dla tego silnika automat hydrauliczny, klasyczny (gdyż na codzień poruszam się Amerykanami).
Pacjentem był by fl, bo mój obecny elx nie pasuje do charakteru projektu (nawiazując do 125p r32).
Pozdrawiam :)
 
     
michals 

Wiek: 45
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 623
Skąd: Limanowa
Wysłany: 2019-03-03, 21:52   

Bardzo poważna modyfikacja.
Pozostawienie seryjnej skrzyni (na początek) znacznie przyśpieszy projekt. Wykonanie kryzy - łącznika to znacznie prostsza robota od przerabianie półosi, dorabiania mech.zmiany biegów itd.
 
     
ywel84 

Dołączył: 01 Kwi 2017
Posty: 39
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2019-03-04, 09:09   

Kup rozbitka Twingo i przeszczep, będziesz miał wszystkie klamoty. Idzie dostać takie cudo już za 10k z Francji. Nie rejestrujesz więc nie masz problemów. Posprzedajesz fotele i jakieś pierdoły to Ci się część kasy wróci a będziesz miał kompletny układ napędowy. Skrzynia Twingo nie zmieści się pomiędzy maluchowe wahacze, więc czeka Cię przeszczep wszystkiego.
Twingo ma z tyłu 1443mm, maluch 1203, więc będziesz musiał jakoś to zgubić (węższe gumy + inne et + wyciąganie nadkoli i moze się da). Weź pod uwagę, że tam silnik jest przed tylną osią:
 
     
nanab 

Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 490
Skąd: Bydgoszcz
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 2019-03-04, 20:15   

dawid_zet napisał/a:
Elektronikę na pewno da się już ogarnąć bez problemu,

Napewno? To nie jest 20letni zabytek że odpalasz na palecie dwoma kablami, silnik może głupieć jak abs nie będzie dawać poprawnej prędkości, nie będzie komunikacji z zegarami, albo z miliona innych elektronicznych powodów.
 
     
Piter7391 


Wiek: 31
Dołączył: 20 Sie 2015
Posty: 1037
Skąd: Radom
Wysłany: 2019-03-04, 21:03   

nanab napisał/a:
dawid_zet napisał/a:
Elektronikę na pewno da się już ogarnąć bez problemu,

Napewno? To nie jest 20letni zabytek że odpalasz na palecie dwoma kablami, silnik może głupieć jak abs nie będzie dawać poprawnej prędkości, nie będzie komunikacji z zegarami, albo z miliona innych elektronicznych powodów.


Wszystko idzie zrobić z elektroniką w aucie, wyłaczenie, czujników wirusy które okłamują ecu podając wartości które generuje sprawny czujnik itp. Tylko na to wszystko potrzeba kasy i to sporo.
Jak dla mnie temat swpów w 126p jest wyczerpany do oporu jeśli bawić się w unowocześnianie to lepiej zainwestować w zawieszenie, hamulce, elektroniczny zaplon a nawet wtrysk punktowy do 650 tki.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Rusztowania Szalunki
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 16