|
.::Rezerwa 126p::. BEZ KOMUNISTYCZNEJ ADMINISTRACJI |
|
Nasze pojazdy z epoki - Romet Ogar 205
Karol - 2014-04-09, 23:28 Temat postu: Romet Ogar 205 Witajcie.
Zaprezentuję kolejny mój pojazd - Romet Ogar 205 z 1987r. Od zawsze w jednych rękach, w naszej rodzinie. Przeżył wiele, przejechał jeszcze więcej. Został kupiony "spod lady" w czasach PRL w kolorze czerwonym wpadającym w pomarańczowy. Po kilku latach dostał go w spadku mój ojciec i jeździł nim m.in. do pracy czy na wycieczki z żoną (potem i ze mną). W tym czasie został przemalowany na czarno - niebieski, zostało wymienione przednie zawieszenie od WSK i inne mniej czy więcej znaczące zmiany. Dostał nowy silnik i po "milionie" mniej lub bardziej denerwujących usterkach dostałem go ja. Na nim nauczyłem się napraw, znów przeszedł metamorfozę (przemalowanie na zielono) i zaczęły się tuningi silnika Po kilku latach eksploatacji, zrobiłem prawo jazdy kat. A i przesiadłem się na coś większego, a on poszedł w odstawkę. Nie wiedziałem co z nim zrobić (zostawić czy sprzedać) to wpadłem na pomysł, by zrobić mu renowację
Skupmy się nad tym co się teraz z nim dzieje.
Tak wyglądał przed renowacją (2012):
Został rozkręcony i poszedł do piaskowania i malowania proszkowego. Kolor czerwień jak najbardziej zbliżona do oryginału:
Galanteria:
Skiełkowanie:
Następnie zakupy (wszystko albo nowe ze starych zapasów albo stare ale org i w idealnym stanie):
Koła (nowe łożyska, szprychy, nyple itp itd):
Składanie:
Składam go dalej, tak wiec zapraszam do śledzenia tematu. Wszelkie uwagi piszcie
Domage - 2014-04-09, 23:33
o ! widzisz młody ? Da się ?
DA !!! Rusz dupę !!
I poskładaj mojego Ogara 200 !!
Baki94 - 2014-04-09, 23:48
Pamiętam go za czasów, gdy był zielony. Coś czuję, że będzie grubo
Karol - 2014-04-13, 15:29
Partia info
Od razu przepraszam za małą ilość fotek
Rozkręcony silnik:
Zakres prac do wykonania: polerka, wymiana oleju, szlif cylindra, jakieś dopieszczenia, regulacje... i to wszystko, bo niedawno przechodził remont kapitalny
No i to by było, na razie, na tyle
Kuba. - 2014-04-13, 15:43
dobrze działasz
podnóżek malujesz w kolor czy na czarno?
Karol - 2014-04-13, 21:11
Na czarno
Karol - 2014-05-23, 00:22
Kolejna partia info
Nowe boczki dostały nowe naklejki robione na wzór org:
Główka ramy również:
I tylny błotnik:
Bak pomalowany akrylem:
Spolerowany i jak na warunki domowe to wyszedł tak:
Następna fotoleracja to jedna z ostatnich: silnik
Pozdrawiam
Baki94 - 2014-05-24, 00:11
Dobre działania. Ja naklejki zostawiłem na sam koniec, jako wisienka na torcie. Czysta przyjemność
Jareg - 2014-05-24, 00:26
Karol, ile Cię kosztowało piaskiwanie ramy?
Karol - 2014-05-24, 11:49
Baki94 napisał/a: | Ja naklejki zostawiłem na sam koniec, jako wisienka na torcie. Czysta przyjemność |
Łatwiej tak i szybciej
Jareg napisał/a: | Karol, ile Cię kosztowało piaskiwanie ramy? |
Coś koło 50zł piaskowanie wszystkiego w nim mnie wyniosło A samą ramę to ok 20-30 jakby liczyć
Karol - 2014-06-12, 11:34
Witajcie
Skompletowałem zestaw kluczy...
... i instrukcje obsługi jego org
Następnie zająłem się silnikiem. Wszystko jak nie ZMD, to wzmocnione itd
Nie będę opisywał zakresu przeróbek, ponieważ za dużo tłumaczeń w słowie pisanym. Ma mieć ok 3KM
Gwint na mocowaniu kolanka - zrobiony od nowa
Po złożeniu, polerce, regulacjach itp. silnik prezentuje się tak. Nic po nim nie widać
Proszę zwrócić uwagę na pokrywę zapłonu z samym napisem "DEZAMET" - produkowano ją od 1991 do 1994
Zaplombowałem
A tu już na miejscu docelowym
No i nadszedł ten dzień 10.06.14 Po 11 miesiącach Ogar skończony. Efekt zostawiam Wam co oceny
Ogar zarejestrowany i opłacony na zielonej tabliczce
Podsumowanie:
Początek: Lipiec 2013
Koniec: Czerwiec 2014
Efekt: oceńcie sami
Baki94 - 2014-06-12, 12:35
Piękny, Chart zresztą też. Tylko coś mu błotnik jakoś odstaje, ciekawe czemu
Karol - 2014-06-12, 12:45
Błotnik to chyba od 19 a nie 17 i dlatego... Cóż, jak mnie zdenerwuje to zmienię
Karol - 2016-07-01, 00:15
W tym roku pojawiam się nim na zlocie pojazdów zabytkowych w Tarnobrzegu. Do zobaczenia
EDIT
I się nie pojawiłem
CZESIO1958 - 2016-07-01, 06:24
Opary poszły w lassssss
Karol - 2019-07-21, 16:44
Baki94 napisał/a: | Tylko coś mu błotnik jakoś odstaje, ciekawe czemu |
Już nie
Po kilku latach znalazłem czas na zmianę na org, nieprzerobione błotniki.
Zakupiłem na allegro w dobrej cenie rokujące błotniki do Ogara 205. Były nawet w pierwszym lakierze.
Od razu poszły do piaskowania.
Następnie podkład epoksydowy...
...i lakier akrylowy. Co ciekawe nie wymagały ani prostowania ani tym bardziej szpachlowania.
Po założeniu.
I efekt finalny. Stan "sprzed" na poptrzedniej stronie
Motorower jest taki jak chciałem, jakiego go pamiętam z lat dzieciństwa. Skończony definitywnie, w pełni odrestaurowany w wersji w jakiej opuścił mury fabryki.
Pozdrawiam
azbest - 2019-07-21, 21:09
Pamiętasz może jaki kod miał lakier?
Karol - 2019-07-21, 21:21
RAL3020
azbest - 2019-07-22, 08:57
Kurcze to mam dylemat, bo chciałem lakierować RALem 2004.
danielewicz - 2019-07-22, 13:01
Pięknie wyszedł 👍
Quake96 - 2019-07-24, 13:14
Cytat: | w pełni odrestaurowany w wersji w jakiej opuścił mury fabryki |
Nie chcę być złośliwy, ale z naklejkami dałeś pan ciała
Te na zbiorniku mają odwrotnie zastosowane kolory (pomylony żółty i niebieski), a te na schowkach są za małe i bodaj na czarnym tle. Oryginalne były większe i miały przeźroczyste tło
Lakier o jakim pisałeś w pierwszym poście (ten oryginalny niby czerwony) to po prostu czerwień meksykańska. Zamiast szukać go w RALu, było znaleźć mieszalnię która zna recepturę tego lakieru, bo dostać go nie jest nawet dzisiaj problemem.[/code]
Karol - 2019-07-24, 21:29
Quake96, nie popadajmy w paranoję, bo montaż współczesnych opon (tutaj są akurat dedykowane Duety) określić można jako rażące odstępstwo od oryginału. A przypominam teraz jest w modzie montaż zapłonu CDI...
Naklejki na bak faktycznie mają odwrócone kolory i niebieski jest jaśniejszy, ale mi to nie przeszkadza A że dostałem je za darmo (miły gest sklepu) i na tym ich różnice względem fabrycznych się kończą to nakleiłem. Naklejki na boczki są akurat w porządku. Kupione od ziomka, który zrobił je wg oryginału. Na przeźroczystej folii, nie czarnej. Wielkość taka jak powinna być.
Co do lakieru to dobrałem po numerze RAL, bo tylko takie lakiery miała lakiernia proszkowa. Jest to opcja najtrwalsza, najłatwiejsza i... najtańsza. Powodzenia życzę w lakierowaniu ramy przestrzennej natryskowo pistoletem - gwarantowana duża ilość przekleństw i niedomalowań nawet dla profesjonalnego lakiernika. Porównałem oba lakiery w mieszalni jak kupowałem lakier na zbiornik i są prawie identyczne.
Dla porównania lakierów: org mało używany Ogar vs mój (jeszcze na starych błotnikach). Oba w pełnym słońcu.
r3mix - 2019-07-24, 23:30
Opiniami fanatyków się nie przejmuj - szkoda nerwów i zdrowia Choćbyś nie wiem jak się postarał, to zawsze znajdzie się ktoś, kto doczepi się najmniej istotnej pierdoły, byle by Ci udowodnić, że się gówno znasz. Całą zimę robiliśmy z Tatą WueSKę, wszystko tak, jak powinno być (oprócz kilku rzeczy, na które nikt nigdy nie zwrócił uwagi, bo tego nie widać). Włożyliśmy w nią masę pracy i pieniędzy. Każdy mówi, że jest super, ale raz jeden klient stwierdził, że ta WueSKa to nieoryginalna, bo on miał 20 lat temu i on się zna i tam inne błotniki były, a w ogóle, to z silnika leci olej i nie dbam o motor (poszedł simmering na wałku zdawczym, leży w domu i nie ma czasu zrobić). Sam przyjechał chińskim skuterem z połamanymi plastikami. Wielki znawca
Zajebisty Romet, wygląda świetnie, a 99% ludzi nawet nie będzie wiedziało, że coś jest nieoryginalnego. Szanuję za doprowadzenie go do takiego stanu
norek - 2019-07-25, 12:05
Zgadzam się z kolega ,nie dawno skończyłem WSk 175 .żeby tak zrobić Rometa trzeba się przyłożyć i wydać trochę kasy .
Quake96 - 2019-07-25, 13:06
Cytat: | Quake96, nie popadajmy w paranoję, bo montaż współczesnych opon (tutaj są akurat dedykowane Duety) określić można jako rażące odstępstwo od oryginału. A przypominam teraz jest w modzie montaż zapłonu CDI... |
Ja nie popadam w paranoję, a ktoś tu chyba zbyt poważnie bierze do siebie takie drobne uwagi Po prostu napisałeś, że w pełni tak jak z fabryki, to dałem takiego prztyczka w nos, że te drobiazgi się różnią. Napisałem to bez złośliwości i nie liczyłem, że zaraz ktoś potraktuje to tak poważnie
Opony czy zapłon to trochę inna sprawa. To jednak kwestie mechaniczne, które mogą miec większy czy mniejszy wpływ na sprawnośc, a naklejki to tylko detale wizualne, które właśnie cechują każdy sprzęt
Cytat: | Opiniami fanatyków się nie przejmuj - szkoda nerwów i zdrowia Choćbyś nie wiem jak się postarał, to zawsze znajdzie się ktoś, kto doczepi się najmniej istotnej pierdoły, byle by Ci udowodnić, że się gówno znasz. |
Jako, że czuję że to poniekąd o mnie, to tylko dodam, że wystarczy przeczytac to co właśnie wyżej napisałem. Człowiek tylko coś skomentuje, wypowie się na temat jakiegoś detalu, to od razu "fanatyk" i "maruda". Sprzęt mi się podoba, tylko chciałem wyjaśnic pewne nieścisłości jakie tutaj właśnie zauważyłem.
I proszę mnie nie porównywac do wueskowych zboczeńców. Oni są jak fachowcy z elektrody - bez większej wiedzy nie podchodź bo cię zjedzą żywcem.
motonita - 2020-09-09, 09:25
pamiętam go ze spotkania w TBG, nawet gdzieś mam fotki fajna sztuka i fajnie że ktoś tak blisko
|
|